Podobne tematy
- Solved
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ludzie są chorzy sasiad moich rodziców jak wprowadzili ten odbiór śmieci i od nich zabierają naprawdę wszystko i czesto!!! To plastiki i opony palił na swoim podwórku!!!! Ja rozumiem liście i trawy ale kurde plastik!!! Skoro i tak płaci i mu odbiorą to po co??? Z przyzwyczajenia chyba!!!U mnie w pracy o tyle nieciekawie, że firma ma mega problemy finansowe i rzadko kiedy dostaję pełną wypłatę. Pamiętam, jak 2-3 lata temu było tak, że na miesiąc się dostało 300, no max 500 zł. Koleżance, która się niedawno zwolniła wiszą pensję roczną. Ja boję się sprawdzić, ile mają wobec mnie długu. Ostatnio niby było lepiej, ale w grudniu dali 1000, teraz w styczniu jeszcze nic i już coś bełkoczą, że będzie tylko połowa pensji. Więc to, co mam na papierze w ogóle nie ma odzwierciedlenia w faktycznych wypłatach.
Powietrze u nas w Jeleniej Górze też masakra. Jak poszłam w góry i zobaczyłam kolor powietrza tu, w Jeleniej... Siwo. Ledwo budynki rozpoznać można pod tą chmurą smogu. To jest kotlina, więc ciężko się powietrze wymienia. I oddychamy tym powietrzem - trucizną. Może za jakiś czas zmieni się mentalność ludzi i zaczną dbać o to, czym palą w piecach. Ale jak słyszę komentarze tych starszych ludzi, to mnie aż osłabia. Bo oni się przyzwyczaili. Bo co oni z tymi śmieciami zrobią, płacić za to będą musieli. A że my, młodsi, będziemy za to płacić zdrowiem przez całe nasze życie to już ich nie obchodzi.
Mi to się nawet pisać nie chce... Wszystko mi się sypie... a osoby na których mogłam polegać najbardziej się zawiodłam. Podczytuje Was ciągle więc staram się być na bieżąco.czekam na wynik bo pojechał do analizy . Strasznie się boję. Okazuje się ze nie ma konfliktu prawdopodobnie między mną a M więc nie wiem co jest grane;((