Dziewczęta, jako nowa tutaj przede wszystkim się witam
. I z góry przepraszam, ale nie nadrobię tego, co już tu wygadałyście. Rozłożyłyście mnie szczerze mówiąc na łopatki
. wątek z terminem sierpniowym założony 24 listopada
Mimo, że mam termin dość wczesny, bo póki co wychodzi 8 sierpnia, to 24 listopada byłam w 16. dniu cyklu dopiero
. I tyyyyyle stron juz wygadane od początku. Tak więc przepraszam, postaram się powolutku wdrożyć, poznać Was wszystkie i zaglądać od czasu do czasu.
Ja mam wizytę dopiero 13 stycznia. To moja trzecia ciąża, wiec nie szalałam z wizytą u lekarza w czwartym tygodniu
Szczególnie, że prywatne wizyty sporo kosztują. Póki co czekam jak na szpilkach i szczerze mówiąc boję się, bo ta ciąża to dla nas niespodzianka, zdążyłam w pierwszych tygodniach zaliczyć 2 rtg odcinka lędźwiowego kręgosłupa
. W dniu rtg test nic nie pokazał, a kilka dni później bach! - kreska. Póki co co wieczór lecą zdrowaśki, żeby z Fasolką wszystko było w porządku, by była w stu procentach zdrowa.