25_pixels
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2016
- Postów
- 11 177
Ja mam dzis gorszy dzien. Dolek mnie zlapal.
Po porodzie nie chcialabym sama miec sali. Oszalalabym. Warunkow tez super nie potrzebuje
Tylko te zasrane polozne. Czlowiek by chcial po prostu wiecej zrozumienia i wsparcia. Pomocy i porad czasami. I wiecej wiedziec co sie dzieje. A nie ze obchod, majty w dol i po wszystkim.
Ja bardzo cenie sobie prywatność. Jakieś 10 lat temu kuzynka rodziła i niestety w państwowym szpitalu. Dzieliła sale z panią pochodzenia afrykańskiego. Kuzynka miała bardzo ciężki poród. Chciała odpocząć. A baba nie dość ze była upierdliwa to wprosiła sobie rodzine i zrobili sobie imprezę. Mąż ma tak dobre ubezpieczenie w pracy, że nie dość że wszystko pokryje to mogę sobie wybrać każdy szpital. Wybrałam wiec prywatny. Jest bardzo blisko. I same super opinie ma. U nas jak masz dobre ubezpieczenie możesz sobie wybrać jak chcesz rodzic. Cesarka czy naturalnie. Nigdy nie odmówią ci znieczulenia jak nie ma przeciwwskazań. Co ciekawe (kumpela jest szefową skrzydła położniczego) wiem, że pomimo tego bardzo duża cześć kobiet decyduje się na naturalny poród bez znieczulenia. No ale tez i położne są inne i podejście do człowieka wiec to może dlatego.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom