GuaRaNa, owszem w Diagnostyce jest pakiet dla ciężarnych, ale dla mnie to bez sensu, bo części badań z zestawu w ogóle nie robie, a część będę powtarzała kilka razy. Nie opłaca mi się.
W pierwszej ciąży za pierwsze badania wszystkie zapłaciłam 380zł
O, ja to tak jak Adeline - 25 stopni to już ukrop, więcej mi nie potrzeba.
W pierwszej ciąży za pierwsze badania wszystkie zapłaciłam 380zł
Ja też nic o lecie jeszcze nie słyszałam... A ja się bardziej martwię ze będę w sali z jakąś wariatką jak za pierwszym razem. 10 dni leżałam od 4 lipca, 3 dziewczyny mi się na sali zmieniły, każda szurnięta, zamykały okna i drzwi, żeby dziecka jie zawiać, a do tego stado ludzi je odwiedzało, nie wiem po co... Największą moja radością były chwile, kiedy jakaś położna wpadała i robiła awanturę że piekarnik robią z sali i dzieci gotują Na szczęście z dzieckiem nie leżałam, bo bym oszalała.Kurektyna pisze:Adeline Jeszcze nie slyszałam takich "optistycznych" prognoz na lato... Ja widzę jeden plus ciąży latem... będę miała całe wakacje wolne!!!! Najwyżej będę pół dnia spędzać w wodzie jak na wieloryba przystało
Bardziej się martwię jak przyjdzie rodzić w taki upał
O, ja to tak jak Adeline - 25 stopni to już ukrop, więcej mi nie potrzeba.