Sierpniowe mamy 2017

[emikaa]

Ja narazie biorę duphaston 3x1, pózniej mam sie przerzucić na luteinę i kurde lajzol wypisał mi jedno opakowanie w której jest 20 tabletek, a mam brać 10 dni i starczy mi do czwartku, a wizytę mam dopiero 12/01. Średnio mi sie widzi płacić za wizytę tylko żeby iść po receptę, hmmm moze jak zadzwonię na recepcje do tej przychodni i poproszę o sama receptę to wypiszą? Jak mysliscie? To prywatna nowa przychodnia i widac ze lecą na kasę wiec mam obawy:/


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Ruda23]

Ja narazie biorę duphaston 3x1, pózniej mam sie przerzucić na luteinę i kurde lajzol wypisał mi jedno opakowanie w której jest 20 tabletek, a mam brać 10 dni i starczy mi do czwartku, a wizytę mam dopiero 12/01. Średnio mi sie widzi płacić za wizytę tylko żeby iść po receptę, hmmm moze jak zadzwonię na recepcje do tej przychodni i poproszę o sama receptę to wypiszą? Jak mysliscie? To prywatna nowa przychodnia i widac ze lecą na kasę wiec mam obawy:/


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Powinni wypisać bez problemu. Ja dostałam na recepcję luteine 30szt. I jak tylko starczy mi do czwartku. Wystarczyła na 2 tygodnie, więc mój doktorem musiał dobrze wyliczyć ☺

 

[MamaT]

Ja ledwie żyje masakra rano czuje się fatalnie dobrze ze mogę poleżeć i odpocząć

 

[emikaa]

Powinni wypisać bez problemu. Ja dostałam na recepcję luteine 30szt. I jak tylko starczy mi do czwartku. Wystarczyła na 2 tygodnie, więc mój doktorem musiał dobrze wyliczyć [emoji5]

spróbuje tam zadzwonić , moze bedą ludzcy proludzcy


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Olkaa93]

Dzień dobry poczytałam Wasze posty i narazie usunęłam się z grupy na fb bo wolę nie ryzykować że ktoś zobaczy. Dołączę jak już oznajmie najbliższym o ciąży czyli na początku II trymestru . Ja od wczoraj przyjmuje luteine dopochwowo. @MamaT współczuję ja narazie praktycznie bez objawów poza bólem piersi

Napisane na Nexus 5X w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Alex_m90]

Ja dziś odebrałam wynik na wirus różyczki i zanim na spokojnie zinterpretowałam wynik to sie strachu najadłam co nie miara juz mialam do gin dzwonic.... Wynik wyszedł mi 32UI/ml a przedziały mówią ze 0-4,9 wynik ujemny, wynik wątpliwy: 5,0 - 9,9 wynik dodatni: >= 10,00. Więc wydedukowałam że mam dodatni i pomyslalam ze jestem chora i dziecku cos sie stanie jakies wady wrodzone... ale poszukałam wiecej informacji i sie uspokoilam bo dodatni swiadczy o tym ze chorobe juz przeszlam .. jeszcze upewnie sie jutro na wizycie ale wole myslec pozytywnie niz negatywnie ...

u mnie cisnienie niezaleznie od mojego stanu zawsze niskie chyba ze tesciowa na horyzoncie
codziennie ucze sie panowac nad emocjami bo bardzo szybko sie denerwuje i czasem plete takie rzeczy nad ktorymi bym sie grubo zastanowila wczesniej..

co do grupy na fb nie zamierzam sie tam udzielac z racji braku prywatnosci nie chce rowniez by znajomi czytali moje wywody

 

[@KOKO@]

Alex dobrze zinterpretowalas masz p.ciala uodporniajace przeciwko różyczce. A z ciśnieniem też tak mam niskie nawet poniżej 100/80 generalnie 90/60 ale z racji teściowej regularnie mam skoki [emoji23]. Moja teściowa jest naprawdę trudna na szczęście wyjeżdża na 3 tygodnie. [emoji38]

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[marii19]

Dzień dobry

Ja wczoraj pisałam że trochę się niepokoje bo w ogóle się ciążowo nie czuje i chyba Fasolek usłyszał bo od wieczora tak mnie mdliło i cała noc że masakra jeszcze pies mnie budził co jakiś czas żeby go na dwór wypuścić a mój M jak na złość był w pracy na noc więc musiałam się zwlekać z łóżka i za każdym razem był mega napływ mdłości więc chyba Maluch mi pokazuje że wszystko dobrze hahaha

Teraz czekam na siostre z moim 5miesiecznym siostrzeńcem caly dzień będą u nas więc będzie trochę zamieszania

 

[Adeline89]

Ja dziś odebrałam wynik na wirus różyczki i zanim na spokojnie zinterpretowałam wynik to sie strachu najadłam co nie miara juz mialam do gin dzwonic.... Wynik wyszedł mi 32UI/ml a przedziały mówią ze 0-4,9 wynik ujemny, wynik wątpliwy: 5,0 - 9,9 wynik dodatni: >= 10,00. Więc wydedukowałam że mam dodatni i pomyslalam ze jestem chora i dziecku cos sie stanie jakies wady wrodzone... ale poszukałam wiecej informacji i sie uspokoilam bo dodatni swiadczy o tym ze chorobe juz przeszlam .. jeszcze upewnie sie jutro na wizycie ale wole myslec pozytywnie niz negatywnie ...

u mnie cisnienie niezaleznie od mojego stanu zawsze niskie chyba ze tesciowa na horyzoncie
codziennie ucze sie panowac nad emocjami bo bardzo szybko sie denerwuje i czasem plete takie rzeczy nad ktorymi bym sie grubo zastanowila wczesniej..

co do grupy na fb nie zamierzam sie tam udzielac z racji braku prywatnosci nie chce rowniez by znajomi czytali moje wywody

to jest grupa zamknięta nikt spoza nie może cię czytać, ja też jestem nerwus straszny więc cię rozumiem

 

[marii19]

A i też się wypisałam z tej grupy na fb, jakoś tutaj bardziej mi pasuje wszystko po kolei, tylko my jesteśmy