luska1979
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2012
- Postów
- 12 249
U nas też dziś słonecznie.Po obiadku spacer z dziewczynkami.
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tez mialam sepse, ale nie w ciazy i dokladnie wiem co przezywalas.. Ja mialam 20% na przezycie ale pokonalam to gowno, czasami sie boje ze moze mi to powrocic w ciazy. Duzo zdrowka zycze, zeby juz sie nigdy z tym nie spotkac..
Moze jestes odwodniona to glownym objawem jest spanie ciagle spanie zwlaszczaze tetaz potrzebujesz wiecej plynow?Ja teraz też bym mogła spać nonstop.Ale podejrzewam że po tej jelitówce jestem wymęczona na maksa.
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Tak sobie kochana mdlosci a teraz od wczorj nie moge mowic nie wiem co z moim gardlem dzieci koncza antybiotyk ja tylkotabletki i syrop *spam* jak nie przejdzie tojutro lekarzA no właśnie są okropni. Najlepsze w tym wszystkim ze to rodzina..
Powiedzenie "z rodziną najlepiej na zdjęciach" u mnie pasuje idealnie.
Rodzina to zawsze dla nich było dno które jest do niczego i na nic nie zasługuje.
Ale to dluga opowieść a i tak już wystarczająco się uzalam nad sobą.
Dziękuję Wam za wszystkie słowa.
A jak Wy się dziewczynki czujecie ?
Pochwaliłyście się juz wszystkim wesołą nowiną? [emoji14]
Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
Masz racje tylko moj maz i moja mama wie reszta planujemy jesli bedzie ok w weekend dzien babci i dziadka tj dla mniebedzie 11 tydzienHehe Córcia się cieszy ze będzie miała rodzeństwo trudno się dziwić że tak ciężko było trzymać to w tajemnicy [emoji14]
Ja w rodzinie też tylko najbliższym powiedziałam którzy rozumieją że to początek i wszystko może się zdarzyć.
Ale niestety jeden kolega rozpowiedzial wiadomość w jednym gronie i też tak dziwnie jakoś.
Nie chciałabym sytuacji że wszyscy wiedzą a później trzeba będzie tłumaczyć dlaczego się nie udało... myślę że bolało by mnie wtedy jeszcze bardziej a staram się być realistką dlatego myślę o wszystkich opcjach przynajmniej do 2 trymestru.
Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
Dziekuje za Twoje slowa tak ktos tam u gory opiekuje sie nami wszystko bedzie dobrzeWidzę że wszystkie kobiety które są na początku ciąży troszkę swiruja i się martwią.. Też mam z tym problem. Długo czekałam na dwie kreski, myślałam że jak się w końcu doczekam będzie euforia i błogi spokój. Owszem euforia jest. Ale o spokoju nie ma mowy.. czasem mam wrażenie że popadam już w paranoję, boję się wszystkiego, tego ze ktoś mnie czymś groźnym teraz zarazi etc. Wszystko zaczyna być potencjalnym zagrożeniem a ja przestaje radzić sobie z własnymi myślami. Wczoraj się trochę otrząsnęłam , gdy przeczytałam wypowiedź jakiejś mamy.. ze jak sobie przypomni swoje 9 miesięcy to wciąż zadaje sobie pytanie czemu nie cieszyła się nimi jak należy i nie wykorzystała tego czasu na radość z ciąży, lecz na urojenia i martwienie się rzeczami, które i tak się nie zdarzyły.. od razu sobie przypomniałam mój dzień ślubu o którym do dziś myślę że gdybym wrzucila wtedy na luz- wspominalabym go dużo lepiej. I tak sobie myślę.. te z dziewczyn które wierzą w większa siłę tam u góry.. ze On się nami opiekuje i nie pozwoli by stała się nam krzywda chyba lepiej zaufać , niż faktycznie tworzyć czarne scenariusze- które niestety w niczym nie pomagają i niczemu nie zapobiegają.
Napisane na HTC Desire 610 w aplikacji Forum BabyBoom
Tak kochana aniolek nad wami czuwa nie miej wyrzutow sumienia co to by zmienilo jakbys zaszla kilka miesiecy pozniej?Święta, święta i po świętach jak zwykle strasznie szybko minęło. Wczoraj wieczorem wróciliśmy od moich rodziców. Naprzywozilismy darów, m in. wędzona szyneczka, jajka, chlebek pieczony przez moją mamę
Ja czuję, że tym razem wszystko będzie dobrze, bo mamy Aniołka który się nami opiekuje. Ale nie zmienia to faktu, że strasznie się boję i chciałabym już chociaż lipiec. Poza tym ostatnio poczułam straszne wyrzuty sumienia wobec naszej córeczki, że tak mało czasu minęło od jej odejścia a ja już jestem w kolejnej ciąży.
Ja problemu z wyborem szpitala nie mam bo w moim mieście jest tylko jeden nie mają wyjścia muszą mnie przyjąć. Chociaż jakiś czas temu śniło mi się, że rodzę na korytarzu bo na porodówce nie ma miejsca