reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Kochane pochwalcie się swoimi brzuszkami;)

Wygląd mojego mógłby nasilić u was moje drogie mdłości ;) poczekam jak zamieni sie w ciążowy :) tłuszcz sie naciągnie;) ogólnie po wycięciu woreczka nie jadłam słodyczy, ale po kwietniowej stracie zaczęłam odreagowywać...i jak sie dorwalam do słodkiego, niezdrowego to aż grzech wspominać:) Wogole nie idzie mi w nogi, uda czy tyłek tylko cholera w brzuch !wrrrr
 
O 21 zaczęłam krwawic :( jestem w szpitalu po badaniach płód jest żywy ma 2cm czyli tak hak być powinno 8tc4d. Krwawienie było tylko chwilę juz nie mam. Dostałam tabletki na podtrzymanie i mam leżeć nie wstawać. Trzymajcie kciuki!
Też w czwartek trafiłam do szpitala z krwawieniem równo w 8tyg z dzidzią też było ok. W sobotę wypisali mnie do domu biorę leki na podtrzymanie 3 razy dziennie i muszę leżeć leżeć leżeć... póki co jest ok. Już starczy mi takich "atrakcji"

A od soboty wymiotuje po wszystkim co zjem :/ chyba we wtorek pójdę do ginekologa po tabletki przeciwymiotne bo dosłownie wszystko zwracam a taka glodna jestem... schudłam 2 kg tzn prawdopodobnie to odwodnienie :/
 
Aluska22 na pewno zrobią usg, zobaczysz fasolkę :)

Uff skończyłam sprzątać z pomocą męża i córci. Wszystko muszę na 3 razy robić. Wy pewnie macie to samo. Ciężko mi bo jestem dość dynamiczną osobą a tu nagle siły brak. Czekają mnie jeszcze uszka i pierogi bo się mama w tym roku nie wyrobi. Siedzę w domu to polepię.

Napisane na KIW-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Też tak mam.Szybko się męczę.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wygląd mojego mógłby nasilić u was moje drogie mdłości ;) poczekam jak zamieni sie w ciążowy :) tłuszcz sie naciągnie;) ogólnie po wycięciu woreczka nie jadłam słodyczy, ale po kwietniowej stracie zaczęłam odreagowywać...i jak sie dorwalam do słodkiego, niezdrowego to aż grzech wspominać:) Wogole nie idzie mi w nogi, uda czy tyłek tylko cholera w brzuch !wrrrr

więc mam tak samo jak Ty :p
 
Ja sie swoim brzuchem nie mam co chwalic, bo poki co to u mnie widac ciążę spożywcza i pewnie nieprędko zamieni sie to w typowa pileczke. :) Dziewczyny a jak u was jest z przyjmowaniem plynow? Mi sie w ogole nie chce pic, czesto w dzien o tym zapominam, ze nie pilam nic pol dnia i wtedy ciezko mi nadrobic zaleglosci. To samo z jedzeniem, nie mam apetytu.

3jgxskjo6pg8usu5.png
 
reklama
Do góry