U nas ok, wszystko się poukładało. Nie mogę w to uwierzyć, bo jakie miałam nastawienie do powrotu do pracy to same wiecie ;-)
Z tym że ja mam o tyle dobrą sytuację że nie mam tak duzo godzin poza domem.
Tak, my szczepienie mieliśmy ponad miesiąc temu ,wszystko było ok.
Olek zaczyna chodzić, coraz częściej puszcza się i idzie. Kocha zwierzęta, psy, a najbardziej koty. Piszczy: Miiiiaaaa , gdy je widzi.
Jest niesamowitym smakoszem. Je dosłownie wszystko. Ostatnio nawet faszerowaną paprykę :-) Teraz ma fazę że 3 razy dziennie musi być sałatka z pomidora, ogórka kiszonego i cebulki
Do śniadania, obiadu i kolacji
Pozdrawiam Was