Sierpniowe mamy 2017

[anitek]

Olgierda najlepiej chyba do szpitala pediatrycznego, na pewno Was przyjmą bez skierowania z taka wysoka goraczka.
jesli wchodzi w gre wizyta płatna, to mozecie zamowic wzyte w medicover, lekarz przyjedzie lub pojechac do szpitala Medicover tam są dyżury pediatryczne. szpital jest w miasteczku wilanów

 

[olgierda]

Spadlauffff.

 

[anitek]

1) Warszawski Szpital dla Dzieci SPZOZ, ul. M. Kopernika 43, 00-328 Warszawa, gdzie funkcjonuje m.in. Oddział Pediatrii, Oddział Chirurgii Dziecięcej, Izba Przyjęć,
Tel: Centrala (22) 830 – 53 – 00, Izba Przyjęć: (22) 830 – 54 – 25,

2) Szpital Bielański im. ks. J. Popiełuszki ul. Cegłowska 80, 01 – 809 Warszawa, gdzie funkcjonuje m.in. Izba Przyjęć, Oddział Pediatryczny i Oddział Chirurgiczny dla Dzieci,
Tel: Centrala (22) 569 – 05 – 00,

3) Szpital Dziecięcy im. prof. dr med. Jana Bogdanowicza SPZOZ, ul. Niekłańska 4/24, Warszawa 03-924, gdzie funkcjonuje Szpitalny Oddział Ratunkowy – udzielający świadczeń w razie nagłej potrzeby, Oddział Pediatrii, Oddział Chirurgii Dziecięcej,
Tel: SOR (22) 509 – 84 – 12 lub (22) 615 – 70 – 71

 

[olgierda]

Olgierda najlepiej chyba do szpitala pediatrycznego, na pewno Was przyjmą bez skierowania z taka wysoka goraczka.
jesli wchodzi w gre wizyta płatna, to mozecie zamowic wzyte w medicover, lekarz przyjedzie lub pojechac do szpitala Medicover tam są dyżury pediatryczne. szpital jest w miasteczku wilanów

Ok dzięki na razie póki spadła idziemy do przychodni u nas. Ale to się potrafi zmienić ż godziny na godzinę więc dzięki pojedziemy w razie czego do szpitala.

 

[olgierda]

Młoda lekarka,troche zaczerwienione gardlo i białe punkciki. Dała antybiotyk. Co robić? Takiemu małemu? Już teraz nie ma gorączki od kilku godzin ale zero energii ...

 

[aneczqa]

Nie mam pojęcia...może zrób CRP?

 

[olgierda]

Od tamtej pory nie ma gorączki. Śpimy. Jestem wykończona. Jutro zrobimy badanie krwi rano....Ale ulga że już nie goraczkuje

 

[anitek]

Też się cieszę Olgierda. Może to rzeczywiście była 3dniowka?

 

[aneczqa]

Ufffff, Olgierda, ale nam strachu napędziliscie!!!
A moje słoneczko malutkie uderzylo sie dzisiaj w usteczka i ma spuchnietą dolna wargę. Sortowal pranie stojąc przy łóżku i uderzył sie w jego ramę gdy chciał ukucnąć. Ech....krew leciała. Poza tym nigdy, przenigdy i po moim trupie dostanie jeszcze kiedykolwiek paluszka do zjedzenia. Tak się zaksztusil ze doprowadzil mnie do obłędu ze strachu ale mąż zachował zimna krew , jest świeżo po kursie z ratownictwa medycznego . Boże, dziewczyny, to było straszne :-(

 

[olgierda]

Biedny Olek. Ty tez sie najadlas strachu..U nas w nocy znowu gorączka potem spadła. Ciągle bierzemy leki na obniżenia. Badanie krwi słabe. Białe krwinki nisko lekarka mówi że sobie nie radzi organizm więc mam nadzieję że antybiotyk pomoże. To jednak chyba przez te lody. I pewnie klimatyzacja bo ostatnio targalismy go po sklepach.Mam straszne wyrzuty sumiwnia. Jest strasznie słabiutki. Teraz śpi ale znów miał przez chwilę 39,9. Paracetamol pomógł ale ciągle jest 38...On już jest wycieńczony. Najgorsze że mało pije. Co 15 min mu podaje i dopiero koło południa zaczął coś pić. Nie ma nawet siły ciągnąć ż butli. Jestem na łącza ż lekarka i powiedziała że jeśli pieluszki do wieczora nie smoczy to koniecznie do szpitala bo to znaczy że się odwodnil. Boże dziewczyny kiedy to się skończy? Tak się przechodzi zapalenie gardła?