reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
Co kupujecie maluszków na gwiazdkę. Wczoraj byłam w Smyk po prezenty i myślałam że będę miała problem z zakupem prezentu dla 9 łatki a tu nie kupiłam prezentu dla młodego. Chciałabym coś manualnego.
 
reklama
20171114_113351 (3).jpg
 

Załączniki

  • 20171114_113351 (3).jpg
    20171114_113351 (3).jpg
    197,7 KB · Wyświetleń: 322
Kamila, dywan i podusia są piękne ale kocyk obledny! Cudo! Nie mam pojecia co kupic na gwiazdkę, szczegolnie starszemu. Juz od kilku lat jest z tym próbie. Olusiowi jakies zabaweczki, chodzi mi po glowie ta ksiazeczka sensoryczna. Ale starszemu? Zero pomyslow! Zwlaszcza ze dopiero były urodziny i dostał fajny prezent .To wymyslanie najgorsze jest i szukanie pomysłu.

Ja tez miałam problem z nietypowa bakteria , tyle ze nie w uchu a na szyjce macicy. Zlapalam na oddziale płucnym kiedy odwiedzalam teścia. Teść zmarł na sepse od tej bakterii wiec strachu było co nie miara a leczenie trwało 8 miesięcy. Nie wspomne o dokuczliwych objawach: notorycznym pieczeniu przez ponad rok. Koszmar.
 
Kamila, dywan i podusia są piękne ale kocyk obledny! Cudo! Nie mam pojecia co kupic na gwiazdkę, szczegolnie starszemu. Juz od kilku lat jest z tym próbie. Olusiowi jakies zabaweczki, chodzi mi po glowie ta ksiazeczka sensoryczna. Ale starszemu? Zero pomyslow! Zwlaszcza ze dopiero były urodziny i dostał fajny prezent .To wymyslanie najgorsze jest i szukanie pomysłu.

Ja tez miałam problem z nietypowa bakteria , tyle ze nie w uchu a na szyjce macicy. Zlapalam na oddziale płucnym kiedy odwiedzalam teścia. Teść zmarł na sepse od tej bakterii wiec strachu było co nie miara a leczenie trwało 8 miesięcy. Nie wspomne o dokuczliwych objawach: notorycznym pieczeniu przez ponad rok. Koszmar.
Aneczqa straszna ta historia z bakteria. Wspolczuje. Dlatego najlepiej jak najdalej od szpitali....
Ja też nie wiem jaki prezent kupić. Zabawek już tyle dostał że się ledwie mieszczą w łóżeczku...ale te szydelkowane są tak piękne że chyba zamówię...
 
reklama
Do góry