reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
QUOTE="aneczqa, post: 15541209, member: 171142"]Synek urodził się w niedziele o 16:00. Ważył 3860 i mierzył 58 cm! Kawał chlopaka a miał być taki malutki ;)[/QUOTE]

A jaka wagę ci obstawiali przed porodem?
U mnie z pierwszym sie pomylili sporo, bo miał byc 3,5 kg a ważył prawie 4, ale z nim miałam mało wód płodowych, wiec brzuch tez wydawał sie nie taki wielki i trudno było sie domyśleć, ze tam taki wielkoludek jest. Z córka sie zdziwiliśmy, ze taka malutka, bo po pierwszym porodzie bylismy wszyscy przygotowani na podobna wagę co pierworodny, a ona niewiele ponad 3kg ważyła i nie miała nawet 50 cm.
Ale z nia z kolei miałam duzo wód płodowych.
Teraz niby idealnie i tak tez obstawiali, 3,4 kg i 49cm, tyle, ze duzo z tej wagi spadł i teraz sie wyginamy i cudujemy, zeby do 3 kg doszedł.
W piatek wizyta i zobaczymy ile przytył przez ostatnie 3 dni...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aneczqa gratulacje, niech synuś się zdrowo chowa
Co do karmienia to miałam tak samo, na samą myśl przystąwienia do piersi płakałam wtedy pomógł mi laktator,dzięki któremu piersi przez dobę odpoczęły a mleko dawałam swoje z butelki. Teraz karmie piersią ale raz albo dwa razy dziennie się odciagam aby Ania umiała pić z butli. Przynajmniej jak zostanie z tatą to ja nakarmi

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej! Przepraszam ze sie nie odzywalam ale wczoraj wyszlismy ze szpitala. Synek urodził się w niedziele o 16:00. Ważył 3860 i mierzył 58 cm! Kawał chlopaka a miał być taki malutki ;)
Jest cudowny i gdyby karmienie tak bardzo nie bolalo to czulabym sie jakw raju :))
Dosłownie całą sztywnieje jak maly sie przyssie.
Pkrod byl wywoływany i pomimo tego ze zrozwarci2m Byl problem i mhsialam mieć co chwilę masaże szyjki to był to najpiękniejszy dzień w moim życiu. Takiego trudno bólu było może z pół godzinywiec spoko :)
Aneczqa gratulacje. Trzymajcie się cieplutko.
 
Cześć dziewczyny, już chyba przynajmniej połowa z nas urodziła. Mi zostało 6 dni do terminu ale coś się nie zapowiada. Cisza. Jedynie psychicznie czasami przeżywam poród , czy dam radę wytrzymać ten ból, pobyt w szpitalu...to nasze pierwsze dziecko i wiem ze się dużo zmieni. Czuje się trochę jak przed jazda rollercosterem :unsure: dlatego żeby nie myśleć za wiele co chwile coś chce sprzątać załatwiać. ..nawet nieźle się czuje poza tym ze nogi bolą w nocy to mogę robić wszystko. Bo jeszcze kilka dni temu się ruszyć nie moglam ze zmęczenia. A jak u Was mamusie i przyszłe mamusie?
 
Dzisiaj 8:15 przywitaliśmy Filipa waga 3570 54 cm Poród bajka . Spałam spokojnie przed 5 wstałam na siku zaczął mnie boleć brzuch jak na miesiączkę poczułam ciepło to był czop bez krwi ogarnęłam spać spowrotem ale brzuch boli ciepło w podbrzuszu wstałam i odeszły wody. Obudziłam męża pojechał po teściową. Obudziła się córka pogadaliśmy spokojnie z uśmiechem że to już. Do auta w aucie skurcze co 5 minut. Badanie 2 centymetry myślę nie wierzę że tak mało ale za chwilę skurcze co 4 zaraz co 3 kolejne badanie 6cm zagęszczenie skurczy badanie 9 cm główka schodzi. Pozłożona fotel jakieś 5 skurczy partych i jest Filip. 10 punktów pięknie zjadł cycusia ja zaraz zjadłam i już się myłam. Każdemu życzę takiego porodu. Zero wspomagania a bolało mniej niż przy pierwszym ze znieczuleniem.
 
Kochana gratuluję i ciesze się bardzo ze taki piękny poród miałaś. I zazdroszczę tez taki bym chciała. ..cudownie! Trzymajcie się cieplutko !!!!!
 
reklama
Kamila super! Gratuluje! Dużo zdrówka dla maleństwa i Ciebie:) Szybkiego powrotu do formy i cycujcie się na zdrowie!

Olgierda ja też czekam jak na szpilkach. Termin na poniedziałek. Lekarz mówił, że zapowiada się wcześniej ostatnio, a tu nic :( Zero objawów. Dziś chyba wybiorę się na jakiś spacer może mnie ruszy... Najbardziej boję się wywoływania, bo to zawsze o krok od cesarki jak dla mnie...
 
Do góry