reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
Mahoniowa na Tysiącleciu to ja na studiach mieszkałam co za zbieg okoliczności.Z kumpelami z roku wynajmowałyśmy mieszkanie na spółkę.Teraz jedna z nas mieszka w Nowym Yorku druga w Barcelonie a ja w Szkocji.Rozsiało nas po świecie.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
A ja na 80% mam wolną chatę na noc :D Mąż pojechał po obiedzie do kumpla i szykuje im się spęd więc pewnie zostanie tam na noc bo po 23 nie bedzie mu się chciało jechać nocnym.

Luska, wózka nie bede w nosić a z nosić do piwnicy, dlatego chce jak najlżejszy. 15 schodków i tak zrobi swoje.

Widziałyście to :) mega śmieszne
 
Ja byłam u sąsiadów po dzieciaki wypilam herbatke z ich cora która niewiele młodsza ode mnie a jej brat jest 2 lata starszy od mojego Antka fajna dziewczyna lubie z nią pogadać. Zjadłam obiadek sernik na zimno mi się chlodzi nakupowalam dziś owoców będę się opychac

Super ze wizyty udane

Ikulka wypoczywaj moja ciąża z synem tez tak wyglądała a teraz pyskacz straszny juz ponad 7 lat ma będzie dobrze
Ja miałam ciężko z córką i teraz jest jeszcze gorzej. Ale o takich jaj to nie miałam...
 
Ikulka uff

Gratulacje udanych wizyt

Jutro o 13 kolejne negocjacje domu. Wlasciciel jest mlody i dom ma na siebie przepisany. Sprzedaje bo mieszka tam jego tata. Stary i pije non stop. Chce mu kupic kawalerke bo boi sie ze dom pojdzie z dymem.

Jezu mialam taka ochote na szczypior ze do mojego mowie bez szczypioru nawet nie podchodz. Ide dorobic kanapek
 
@Mahoniowa mój ex też w UK hahaha

@--Aga-- proszę :-) :) z jonizatorem jest, więc trochę oczyszcza
 

Załączniki

  • IMG_20170203_181241.jpg
    IMG_20170203_181241.jpg
    342,2 KB · Wyświetleń: 70
Aga pisze:
@dzag82 jak dla mnie nie warto ich brać.. Ale może Tobie będą pasować. Gruby, nieciekawy materiał i jakieś szfy przez środek.. W H&M masz w tej cenie lepsze ;-) ;)
No i o to chodziło :laugh2: Dziękuję. Do Lidia zaszłam i oczywiście nawet cenówek po odzieży ciążowej nie było. U nas zawsze tak jest, w każdym Lidlu w okolicy. Trzeba być na otwarcie i przepychać się z innymi babkami.

Ag.ta, faworki. No rozpusta! Uwielbiam. Piękne Ci wyszły.

O matko, ikulka, tydzień w szpitalu :hmm: Kiepścizna. No ale jak trzeba to trzeba. Współczuję, ale też wiem, że to dla Waszego dobra. Przy takich przygodach to w szpitalu zawsze bezpieczniej.

Klusek, sprawa z tym domem wygląda super! Nawet jak nie zejdzie ie jeszcze niżej, to i tak 50 tysięcy zejść to cud!! I w porównaniu z cenami mieszkań jak podawała, to kurcze nie ma się co zastanawiać. Super.
Mnie się też dzisiaj zachciało szczypioru, ale ja sobie do obiadku zerwałam z doniczki :-p

Mojej męczarni ciąg dalszy. Tymek ma szmer na płucu wiec antybiotyk dostał na tydzień. Wiec 2 tygodnie z dziećmi dalej w domu. Witek przeziębiony, ale nawet jak wyzdrowieje szybko ko to nie mam go jak zawozić a przede wszystkim odbierać ze żłobka. Wiec tez będzie siedział w domu.Kurde szlag by to w mordę jeża!!! :realmad: chyba przepadnie mi rehabilitacja, bo nie mam jak chodzić :-( :( We wtorek mam usg no i doopa. Choć może z tym jednym dniem to się teściowa zlituje... Ale ciężko ją prosić, bo Witek juz na sam jej widok w drzwiach histerii dostaje. No i tez kobieta ma swoje życie i obowiązki... W przyszłym tygodniu jeszcze mam wizytę u giną na NFZ. Kuźwa mam dość.
 
Kotomiś to o tyle dobrze.Ja sobie nie wyobrażam z wózkiem kursować po schodach.
Ikulka może taki urok Twoich ciąż.Z córką w ciąży też musiałaś dużo leżeć?
Klusek to macie szansę wytargować odpowiadającą Wam cenę.
Mahoniowa ale zbieg okoliczności ale raczej Twojego byłego nie znam.
Ja swojego obecnego męża po pierwszym roku studii poznałam.Kilka lat tak w związku na odległość żyliśmy więc w tamtym czasie zbytnio innymi facetami się nie interesowałam.Kierunek też raczej żeński miałam kilka tylko rodzynków mieliśmy na roku.
Same babskie znajomości mam z tych czasów.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry