Melduję sie już spokojna!!!
Ufff...
Już jestem w domku lekarz mnie zbadał zrobił USG. Był przemiły wszystko wytłumaczył pytał czy napewno nie chcę nic więcej wiedzieć! Naprawdę wspaniały lekarz, młody wiec może jeszcze nie przesiakl rutyną...
Widziałam maluszka fikał sobie i wkładał raczkę do buźki, Nawet kciuka było widać!!! Pan doktor sprawdził: raczki nóżki na miejscu żołądek jest serduszko ładnie biło!!! Malec mierzy 6,4cm . Doktor chciał sprawdzić nawet przeziernosc ale zmienili mu sprzet bo lepszy się zepsuł i coś się zawiesił...Ale to nie istotne za tydzień sprawdzę!!!
Z łozyskiem też wszystko w porzadku(a o to najbardziej się bałam)
Plamienie prawdopodobnie z nadżerki(dziwne że do tej pory nikt nic mi o niej nie mówił) także nic groźnego...
Matka spanikowała, no ale cóż lepiej 10x sprawdzić i być spokojnym! Teraz jestem tak szczęśliwa że z moim maluszkiem wszystko w porzadku że schodzą emocje i ze szczęścia siedzę i ryczę!!!!!
Ufff...
Już jestem w domku lekarz mnie zbadał zrobił USG. Był przemiły wszystko wytłumaczył pytał czy napewno nie chcę nic więcej wiedzieć! Naprawdę wspaniały lekarz, młody wiec może jeszcze nie przesiakl rutyną...
Widziałam maluszka fikał sobie i wkładał raczkę do buźki, Nawet kciuka było widać!!! Pan doktor sprawdził: raczki nóżki na miejscu żołądek jest serduszko ładnie biło!!! Malec mierzy 6,4cm . Doktor chciał sprawdzić nawet przeziernosc ale zmienili mu sprzet bo lepszy się zepsuł i coś się zawiesił...Ale to nie istotne za tydzień sprawdzę!!!
Z łozyskiem też wszystko w porzadku(a o to najbardziej się bałam)
Plamienie prawdopodobnie z nadżerki(dziwne że do tej pory nikt nic mi o niej nie mówił) także nic groźnego...
Matka spanikowała, no ale cóż lepiej 10x sprawdzić i być spokojnym! Teraz jestem tak szczęśliwa że z moim maluszkiem wszystko w porzadku że schodzą emocje i ze szczęścia siedzę i ryczę!!!!!