Sierpniowe mamy 2015

[Amor]

Witam Was kochane! Bardzo bardzo długo mnie tu nie było. Nawet nie mam czasu by nadrobić zaległości.. Chyba 50 stron przybyło odkąd ostatnio tu byłam.

Eh.. Mamy 11 tygodni! Moze napisze po krótce co sie działo jak mnie nie było. Miałam wielki kryzys z moim M. I telefonicznie i przez internet remontuje moje mieszkanie w Polsce. Remont na odległość to jakaś masakra. Łazienkę i sypialnie mamy już gotówa.., kuchnia w trakcie i teraz jak pojadę do Pl zrobię pokoj dzieci. Salon i przedsionek zostawiłam sobie na koniec.

 

[Amor]

Kurczę posta mi w połowie dodało dlatego pisze dalej.

Moj maluch podnosi pieknie główkę i trzyma ja bardzo długo. Nie umie natomiast włożyć sobie niczego do buzi. Myśle, ze jest to spowodowane tym ze mały większość czasu jest otulony ciasno i nie ma jak ćwiczyć rączki.

Mamy wielkie wzloty i upadki. Mały znow zaczął ulewac. Chyba nie mogę jeść nic ostrego oraz nie mogę mlecznych produktów ;-(

Kilka dni i jadę na wizytę do PL. Już sie doczekac nie mogę. Tutaj codziennie coś sprzątam, pakuje...

Jestem przemęczona i nawet wydawało mi sie ze łapie mnie depresja. Nawet na to forum nie miałam czasu. Mam nadzieje, ze wróciłam na dobre.

 

[Zuzzi]

Panikara no to wygląda na to, że albo jakieś felerne się znajomym trafiły albo teraz robią gorsze meble, bo oni kupili rok temu i już się rozlatują.
Zuzagk, Panikara mi się wydaje, że waga urodzeniowa nie jest tu wyznacznikiem. Aleks urodził się 4230 i jest bardzo szczupły a 23.10 ważył 5127 g

 

[Zuzzi]

Panikara możliwe, że to przez to, że mało piłaś. Ja w ostatnim tygodniu schudłam tylko 0,4 kg mimo, że nadal ćwiczę.

 

[zuzagk]

może być wyznacznikiem ale tylko przy maluchach, ktore duzo przytyly bo jest roznica przytyc z ponad 4 a no z 3

 

[panikara]

Z tą wagą to jasne że każde dziecko ma swoje tempo. Marta też szybko przybierała a teraz chudzinka :-) nie ma czegoś takiego jak odchudzanie takiego dziecka bo ono pije tylko mleko. W moim przypadku jeszcze książkowo bo pije mm w zalecanej dawce o zalecanych porach. Tak z ciekawostek mój brat jak miał roczek to ważył 15 kg(moja 5,5 roczna córka teraz waży 18) a jako dorosły to jest tak chudy że strach się bać czy go wiatr nie przewróci

 

[lucalew]

Lidka, a ile mała ważyła jak się urodziła? ja to mam jakiegos klopsika. 10 tyg- 7300 kg

Zuza no waga jak u 6 miesięcznego dziecka. No niezły klops :-)

 

[zuzagk]

oj tak, na szczescie tego po nim tak nie widac, bo oprocz 2 podbrodkow to calkiem ok!

 

[Lidia90]

3,400 ważyła w dniu narodzin, więc 1kg na miesiąc przybieramy na wadze mi mówią że moja córa to grubasek ale widzę że ona to malutka
Ja uważam że jest w sam raz bo to mój oczko w głowie, coraz lepiej sobie radzimy ze wszystkim i coraz więcej ze mną gada

Jutro wielki dzień dla małej, mam nadzieję że w trakcie mszy nie zachce się jej cyca, mimo że nakarmię ją przed samym wyjściem z domu, bo czasem tak się zdarza jeszcze że po godzinie już chcę jeść.

 

[Lunera]

Lidia, powodzonka!!! Bedzie aniołkiem, zobaczysz!

Panikara, oby za tydzien wielkie Ufff było, tego ci życzę!

Amor, super, ze sie odezwalas! Kiedy przeprowadzka? Mam nadzieje, ze z m lepiej! Remont na telefon brzmi ... hmm... odważnie! Ostatnio widziałam taki rysunek o bajce 'Sasiedzi' - to nie była bajka tylko dokument, hahaha!

Co do wagi, to niezależnie czy klocki czy szczuplaczki, wszystkie sa kochane :-) :-) :-)
Mój sie taki śliczny robi na buźce, i taki wesoły, z kazdym dniem zako****e sie coraz bardziej.

Anciikova, co u was?