Lucere, zono idealna :-) ja nie wiem czy bym mojemu pozwoliła tak samemu spakować... No, chyba zeby wszystko sam rozpakowal a jak tylko pokazywała gdzie położyć, hahaha!
Love, mojemu teraz wygodnie na brzuchu i wcale nie jest zainteresowany zmiana pozycji na plecy. A przewroty to tylko przypadkowe, jak Lucere pisała, bo ciężka głowa i fika na bok.
Ja to bym chciała, zeby sam na brzuch sie zaczął przewracac. Pamietam takie ćwiczenia zachęcające jak go ciągnę przez matę, ale to chyba jeszcze za wcześnie, moze za kilka tygodni spróbujemy. Na razie niech głowę dobrze opanuje. Teraz na macie ma widok wszystkich domowników i psa, wiec chętnie ćwiczy na brzuchu.
Zuzzi, miłej imprezy. My przez chorych starszakow opuscilismy urodziny chrzesniaka, moze za 2 tyg nadrobimy.
Love, mojemu teraz wygodnie na brzuchu i wcale nie jest zainteresowany zmiana pozycji na plecy. A przewroty to tylko przypadkowe, jak Lucere pisała, bo ciężka głowa i fika na bok.
Ja to bym chciała, zeby sam na brzuch sie zaczął przewracac. Pamietam takie ćwiczenia zachęcające jak go ciągnę przez matę, ale to chyba jeszcze za wcześnie, moze za kilka tygodni spróbujemy. Na razie niech głowę dobrze opanuje. Teraz na macie ma widok wszystkich domowników i psa, wiec chętnie ćwiczy na brzuchu.
Zuzzi, miłej imprezy. My przez chorych starszakow opuscilismy urodziny chrzesniaka, moze za 2 tyg nadrobimy.