Tak mi dobrze w tym szpitalu, ze najchętniej bym w nim została jeszcze dluuugo. Położne super. Tylko dzieci w nocy płaczą i nie dają mi spać. Moj mały narazie spi jak zabity.
Nie wierzyłam ze tak będzie, ale drugie dziecko to zupełnie inna bajka. Jestem zrelaksowana, szczęśliwa i spokojna. Zupełnie inaczej niż z pierwszym maluchem. Jem i pije dużo. Z mała byłam tak zestresowana, ze nie jadłam.
Magda,
Wiem jak Ci trudno. Postaraj sie to wszystko po prostu olać i cieszyć sie, ze jestes mama. Może spacer pomoże, albo potrzebujesz chwili samotności?? Twój stres może wynikać z przemęczenia a może po prostu dopadła Cie depresja poporodowa i czas z kimś o tym pogadać?
Ja coś czuje, ze tym razem depresja mnie ominie... Zakochałam sie w małym od pierwszego wejrzenia)
Nie wierzyłam ze tak będzie, ale drugie dziecko to zupełnie inna bajka. Jestem zrelaksowana, szczęśliwa i spokojna. Zupełnie inaczej niż z pierwszym maluchem. Jem i pije dużo. Z mała byłam tak zestresowana, ze nie jadłam.
Magda,
Wiem jak Ci trudno. Postaraj sie to wszystko po prostu olać i cieszyć sie, ze jestes mama. Może spacer pomoże, albo potrzebujesz chwili samotności?? Twój stres może wynikać z przemęczenia a może po prostu dopadła Cie depresja poporodowa i czas z kimś o tym pogadać?
Ja coś czuje, ze tym razem depresja mnie ominie... Zakochałam sie w małym od pierwszego wejrzenia)