maartuszkaa89
Fanka BB :)
Cześć dziewczyny
Pupui ja poproszę o trochę pozytywnej energii...
Jestem po wizycie, na szczęście z dzieciątkiem jest wszystko ok. Ma już 6,27 cm, serduszko bije w normie, przezierność karkowa 1,3 mm więc chyba też w normie :-) Dostałam skierowanie na badania prenatalne bo jak to stwierdził lekarz dobrze by było gdyby przebadano mnie na dobrym sprzęcie bo u niego jest słaby, a że maluch nie chciał się pokazać w całej okazałości napisał w skierowaniu, że ma problem z uwidocznieniem kości nosowej. Kazał się nie denerwować bo to tylko do podciągnięcia mnie na refundowane badania. Jutro mam dzwonić i się umówić, jutro też kolejna seria badań.
Powiedziałam o swędzącej skórze na całym ciele i dostałam dodatkowo skierowanie pod kątem wątroby.
Wg dzisiejszego usg termin znowu pokazuje na końcówkę lipca.Jestem trochę zła bo nie pokazał mi dziś malucha tylko sam oglądał go z każdej strony a że był bardzo ruchliwy miał straszny problem z jego zbadaniem..
Mam taki spadek energii że nawet dzisiejsza wizyta nie pomogła :-( Ważne że z dzieckiem wszystko dobrze
Pupui ja poproszę o trochę pozytywnej energii...
Jestem po wizycie, na szczęście z dzieciątkiem jest wszystko ok. Ma już 6,27 cm, serduszko bije w normie, przezierność karkowa 1,3 mm więc chyba też w normie :-) Dostałam skierowanie na badania prenatalne bo jak to stwierdził lekarz dobrze by było gdyby przebadano mnie na dobrym sprzęcie bo u niego jest słaby, a że maluch nie chciał się pokazać w całej okazałości napisał w skierowaniu, że ma problem z uwidocznieniem kości nosowej. Kazał się nie denerwować bo to tylko do podciągnięcia mnie na refundowane badania. Jutro mam dzwonić i się umówić, jutro też kolejna seria badań.
Powiedziałam o swędzącej skórze na całym ciele i dostałam dodatkowo skierowanie pod kątem wątroby.
Wg dzisiejszego usg termin znowu pokazuje na końcówkę lipca.Jestem trochę zła bo nie pokazał mi dziś malucha tylko sam oglądał go z każdej strony a że był bardzo ruchliwy miał straszny problem z jego zbadaniem..
Mam taki spadek energii że nawet dzisiejsza wizyta nie pomogła :-( Ważne że z dzieckiem wszystko dobrze