Sierpniowe mamy 2015

[cinamona]

Kopfer dobrze mowisz. Lepiej sie pomeczyc w szpitalu i doleczyc niz zaraz wracac spowrotem bo niedoleczone.
A co zapal oskrzeli to mi pediatra powiedzial ze jak zachorowal na to tak malutki to teraz bedzie mial problemy z oskrzelami dosyc czesto. I jak widac sprawdza sie to. Bo to juz drugie zapal oskrzeli w przeciagu miesiaca.

Marand moj tez zaczyna sie smiac w glos. Ale super to jest[emoji3]

Lunera zazdroszcze pieknej nocki.
Ja zaluje ze 3 lata temu zal mi bylo kasy na rainforest. Jednak ta mata co mam narazie sie Hugo podoba wiec spoko.
Maje juz odkryl[emoji3][emoji3][emoji3]



Wlasnie czekam az mi obiad do domu przywioza. Bo u nas normalnie to gotuje enek i jak go nie ma to ja sie zywie beznadziejnie bo mi sie dla samej siebie nie chce nic gotowac. Wiec znalazlam fajna kanajpe gdzie gotuja zdrowe domowe jedzienie i dowoza do domu. I zamowilam na 3 dni. Mam nadzieje ze bedzie smaczne.

 

[lucalew]

Lunera o tak to jest fajne takie spanie tylko ja jakos nie mogę się przestawić i co chwile sprawdzam czy śpi czy nie i czy może głodny. Głupia ja ale co zrobić chyba już jako matka będę tak miała :-)

Kopfer dokładnie lepiej dłużej teraz niż za chwilę znowu. Zdrówka

Zuzzi o tak te dźwięki są boskie i jak próbuje powtarzać i czasem coś tam mu wyjdzie. U nas Michas dość szybko chwytać najpierw smoczek mam jeszcze zdjęcie jak śpi trzymając w rączce smoczek a miał może miesiąc.

Sann hehehe no to jest fajne Michas też gada i się śmieje ale nie wiem do czego może do drzwi :-)

 

[lucalew]

Aaa i my z Michasiem od niedzieli jesteśmy u mamy w Jastarni :-) Na razie jest fajnie. Pełno chętnych cioc do pomocy więc mam nadzieję że trochę odpoczne no i nie jestem sama. Wczoraj byliśmy na kawie u mojej bardzo dobrej koleżanki gdzie zrobił po 4 dniach wielka kupke :-)
Dziś idziemy nad morze i lasu.

 

[cinamona]

Lucalew ale fajnie macie[emoji3]

 

[marand]

lunera co do otrodonty to podobno do dwoch latek takie ssanie nie powoduje wad zgryzu ale nie wyobrazam sobie 6latka ssacego kciuk. Nie dosc ze kciuk tez sie krzywi to i zeby wtedy na bank do naprawy. A aparat tez nosilam i to nie tak dawno;-)
Tez mysle ze te uderzania w zabawke to wstep do swiadomego chwytania.

Co do dzwiekow wydawanych przez maluszka to wszystkie cudowne. Tak szybko sie ucza.

Lucalew to fajnie masz. Gdyby nie starszak w przedszkolu to tez bym pojechala do rodzicow na troche

U nas chyba skok sie zaczyna bo maly bardziej marudny czesciej chce jesc i ma krotkie drzemki po jedzeniu zamiast swojej jednej porzadnej. Przez to dzis 4godziny zupe gotowalam
My jutro szczepienie mamy i juz sama nie wiem czy isc czy jeszcze przelozyc. Radek zdrowy chyba ale starszak z zaczerwienionym gardelkiem. Niby nic powaznego, do przedszkola go puszczam. A maz jak zwykle nie doradzi tylko sama musze decydowac. Ehh...

 

[lucere]

U nas tez dziś zdecydowanie skok :-) młody od rana miał 3 drzemki po 15 minut. A wczoraj tak pięknie spał..
Dobrze że córka nie dokazywala od rana bo bym chyba nie dała rady sama.
Ależ wam zazdroszczę że siedzicie tylko z 1 dzieckiem w domu :-)
I jeszcze głowa mnie boli..

 

[loveboiled]

Marand ja też dzisiaj zupkę gotowałam kilka godzin bo co chwile coś

 

[cinamona]

A ja sie dzisiaj ponudzilam hehe. Hugo spal prawie 2 godz. Przez ten czas zjadlam obiad, ogarnelam pranie i sie troche ponudzilam jupi. I nawet miesnie brzucha pocwiczylam ale to jak Hugo na macie sie bawik,
Teraz zjadl i zaraz jedziemy po Maje[emoji3]

 

[panikara]

Dziewczyny znacie kogoś kto przechodził ospę z takim maluchem ? Wczoraj byłam z Martą u lekarza, kazała na min tydzień wywieźć ją z domu żeby nie zaraziła Szymka. Dopiero co wczoraj m wrócił ze szpitala a już pakowałam Martę. Lekarka mi powiedziała że jak Szymek złapie ospę to skieruje nas do szpitala w Krakowie. Jestem przerażona bo nie wiem czy to dobry pomysł jechać z tak małym dzieckiem do szpitala zakaźnego. Jakby dostał tej ospy to nie wiem czy nie konsultować się też z innym lekarzem, bo szperałam w necie i nikt o szpitalu nie pisze.

 

[bunia15]

A my sie karmimy i chyba ładnie jeszcze zaśnie bo dopiero 11... Zobaczymy na rękach usypia poki co..

Za godzinę ma ktos przyjść dom oglądać.. Ciekawe.. Moj oczywiście mega podjarany z pracy mi pisze czy np łóżko zascielilam itd..
Wiecie z ta przeprowadzka to co on planuje to wybudować dom a w międzyczasie mieszkać oczywiście u mamusi.. Która sie wyprowadziła rok temu jak wyjeżdżała.. A on nie rozumie ze tam budowa domu trwa dłużej chyba niz w us (tu kilka miesięcy i juz sie wprowadzasz do gotowego domu).. Noi najlepiej sie wybudować na mamusi działce czyli dwa domy od niej dajcie spokoj jak tylko o tym mysle to mam dola.. Wyrwałam sie z tego małego miasta, juz dawno wiedziałam ze to dziura która fakt rozwija sie ale pracy nie ma itd s on chce mnie tam ciagnąć.. Bo jego brat tam tez mieszka i moi rodzice .. Mowię wam porażka.. Oczywiście moje argumenty ze nie tam, sprzedamy dom to możemy sie wybudować w większym mieście itd ale niee bo przecież "rodzina daleko".. Brak slow..