reklama
Hej Baby!
Ancikowa - tule Cię mocno! Ściskam kciuki za zdrówko Leona! Jesteście bardzo dzielni!
Akuku i Anney - podpisuje się rękoma i nogami
też nie rozumiem podejścia do kp jak do więzienia i uwiązania. Ja nie jestem fanatykiem kp, rozumiem, że są sytuacje, w których trzeba dać mm. Czasem się wkurzam, że Leon je ponad 40 minut, ale wiem, że nie ma dla Niego nic lepszego. No i ta bliskość o której pisała Lilija...
Werci- kciuki!
Lunera - brawo dzielna Babo!
Luca - nie martw się.. każdy rośnie w swoim tempie
Miłego dnia Baby (Jagi ) :-)
Ancikowa - tule Cię mocno! Ściskam kciuki za zdrówko Leona! Jesteście bardzo dzielni!
Akuku i Anney - podpisuje się rękoma i nogami
też nie rozumiem podejścia do kp jak do więzienia i uwiązania. Ja nie jestem fanatykiem kp, rozumiem, że są sytuacje, w których trzeba dać mm. Czasem się wkurzam, że Leon je ponad 40 minut, ale wiem, że nie ma dla Niego nic lepszego. No i ta bliskość o której pisała Lilija...Werci- kciuki!
Lunera - brawo dzielna Babo!
Luca - nie martw się.. każdy rośnie w swoim tempie
Miłego dnia Baby (Jagi ) :-)
Werci a co to za zabieg będzie? Widzę, że nie tylko u nas problemy z nerkami [emoji19] Trzymam kciuki & & & &
Akuku my też jeszcze nosimy 1. Aleks jest bardzo szczupły.
U nas noc taka jak wszystkie ostatnio czyli pierwsza drzemka 3 h i kolejne już tylko ok 2h [emoji19]
Wczoraj i przedwczoraj nie udało mi się go uśpić na naszą 3 godzinna drzemkę... Mam nadzieję, że niedługo mu się odmieni.
Dziś pierwszy raz sama z młodym jadę na drugą stronę Wisły, ale blisko bo na Bielany (mieszkam na Tarchominie). Umówiłam się z koleżanką, którą poznałam w szpitalu i bardzo się polubilysmy. Ma synka o dzień młodszego od Aleksa [emoji4] Bardzo się cieszę na spotkanie.
Miłego dnia!![emoji8]
Akuku my też jeszcze nosimy 1. Aleks jest bardzo szczupły.
U nas noc taka jak wszystkie ostatnio czyli pierwsza drzemka 3 h i kolejne już tylko ok 2h [emoji19]
Wczoraj i przedwczoraj nie udało mi się go uśpić na naszą 3 godzinna drzemkę... Mam nadzieję, że niedługo mu się odmieni.
Dziś pierwszy raz sama z młodym jadę na drugą stronę Wisły, ale blisko bo na Bielany (mieszkam na Tarchominie). Umówiłam się z koleżanką, którą poznałam w szpitalu i bardzo się polubilysmy. Ma synka o dzień młodszego od Aleksa [emoji4] Bardzo się cieszę na spotkanie.
Miłego dnia!![emoji8]
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Haha ja pewnie na fanatyczke wygladam choc wcale tak nie jest hehheeh
Nie mam zamiaru karmic do samoodstawienia
No i nie mam zamiaru podawac cyca na wszystko.. sa mamy ze jak dzircko cos wymusza krzykiem to daja mu cyca .. jak bije rodzrnstwo daja cyca i to np 4latkowi haha.. byla kiedys dyskusja na gr na fb hehe.. anney pamietasz ?
Ja dzis strajkuje i nic nie robie
Zartuje choc chcialabym dzis nie robic nic
hehheeh Nie mam zamiaru karmic do samoodstawienia
No i nie mam zamiaru podawac cyca na wszystko.. sa mamy ze jak dzircko cos wymusza krzykiem to daja mu cyca .. jak bije rodzrnstwo daja cyca i to np 4latkowi haha.. byla kiedys dyskusja na gr na fb hehe.. anney pamietasz ?
Ja dzis strajkuje i nic nie robie
Zartuje
choc chcialabym dzis nie robic nic 
Witam kochane!
Co do karmienia piersią to ja uwielbiam karmić piersia... Uważam ze to bardzo ułatwia zycie. Z drugiej strony całkowicie rozumiem kobiety które nie chcą karmić. Ja jestem osoba lubiąca raczej siedzieć w domu z rodzinka
wiec ułatwia ni to karmienie... Mów gdybym miała jakaś pasje i lubiła przebywać poza domem to karmienie stanowiło by dla mnie problem. Tak nie jest. Ja karmie gdzie sie da. ;-)
Akuku Ty wiesz wszystko dlatego kieruje to pytanie do Ciebie. Czy picie przezemnie krowiego mleka moze mieć związek z ulewaniem małego?
Co do karmienia piersią to ja uwielbiam karmić piersia... Uważam ze to bardzo ułatwia zycie. Z drugiej strony całkowicie rozumiem kobiety które nie chcą karmić. Ja jestem osoba lubiąca raczej siedzieć w domu z rodzinka
wiec ułatwia ni to karmienie... Mów gdybym miała jakaś pasje i lubiła przebywać poza domem to karmienie stanowiło by dla mnie problem. Tak nie jest. Ja karmie gdzie sie da. ;-)
Akuku Ty wiesz wszystko dlatego kieruje to pytanie do Ciebie. Czy picie przezemnie krowiego mleka moze mieć związek z ulewaniem małego?
panikara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2015
- Postów
- 840
Werci kciuki a co to za zabieg?
Zuzagk Spokojnie może wyjść na alergia w 6tyg szczególnie że Ty niedawno karmisz mm, u nas między brwiami Szymek ma bardzo suchą i czerwoną skórę i w połączeniu z ulewaniami lekarka kazała zmienić mleko na HA. Wydaje mi się że jest lekka poprawa.
Blerka zrobiłaś mi wczoraj smaka swoimi wypiekami i dziś też się zabieram za babeczki bananowe
Szymuś już drugi dzień bez kaszlu i jak odciągam z noska to już ładnie przeźroczyste po wodzie morskiej leci a nie zielone jak wcześniej. Jutro pójdę na kontrolę do dzieci zdrowych tak jak mówiłyście.
Co do kp a mm to wiecie każda strona medalu jest inna. Ja karmiąc mm też jestem uwiązana, wychodząc gdzieś z małym muszę to zmieścić między karmieniami, nie mogę nakarmić go w sklepie, bo woda musi mieć odpowiednią temperaturę. Nie mogę zrobić mleka na zapas bo zrobione musi zostać wypite max do 1h. Przebudzając się w nocy nawet jak mam dziecko w łóżku to nie wystarczy dać cyca i spać tylko muszę wstać i mleko zrobić. Butelki trzeba sterylizować i bawić się z tym. Pomijając też ile to kosztuje :/ Mleko HA 400g u nas a aptece kosztuje 50zł, Szymek wypija je w 2,5 dnia. Teraz zamówiłam z apteki internetowej to wychodzi po 35zł za puszkę. Wszystko ma więc swoje plusy i minusy
Zuzagk Spokojnie może wyjść na alergia w 6tyg szczególnie że Ty niedawno karmisz mm, u nas między brwiami Szymek ma bardzo suchą i czerwoną skórę i w połączeniu z ulewaniami lekarka kazała zmienić mleko na HA. Wydaje mi się że jest lekka poprawa.
Blerka zrobiłaś mi wczoraj smaka swoimi wypiekami i dziś też się zabieram za babeczki bananowe
Szymuś już drugi dzień bez kaszlu i jak odciągam z noska to już ładnie przeźroczyste po wodzie morskiej leci a nie zielone jak wcześniej. Jutro pójdę na kontrolę do dzieci zdrowych tak jak mówiłyście.
Co do kp a mm to wiecie każda strona medalu jest inna. Ja karmiąc mm też jestem uwiązana, wychodząc gdzieś z małym muszę to zmieścić między karmieniami, nie mogę nakarmić go w sklepie, bo woda musi mieć odpowiednią temperaturę. Nie mogę zrobić mleka na zapas bo zrobione musi zostać wypite max do 1h. Przebudzając się w nocy nawet jak mam dziecko w łóżku to nie wystarczy dać cyca i spać tylko muszę wstać i mleko zrobić. Butelki trzeba sterylizować i bawić się z tym. Pomijając też ile to kosztuje :/ Mleko HA 400g u nas a aptece kosztuje 50zł, Szymek wypija je w 2,5 dnia. Teraz zamówiłam z apteki internetowej to wychodzi po 35zł za puszkę. Wszystko ma więc swoje plusy i minusy
panikara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2015
- Postów
- 840
Zuzzi ja mam taką koleżankę z poprzedniego porodu, więc nasza znajomość trwa już ponad 5 lat przez pierwszy rok dzwoniłyśmy do siebie po kilka razy dziennie i wymieniałyśmy maluszkowymi doświadczeniami teraz tak raz w tygodniu ale znajomość wciąż trwa
przez pierwszy rok dzwoniłyśmy do siebie po kilka razy dziennie i wymieniałyśmy maluszkowymi doświadczeniami teraz tak raz w tygodniu ale znajomość wciąż trwareklama
