reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Haha Lunera poprostu mąż ma wtedy wolne, a tak to jest na nockach i wtedy śpię sobie z małym, bo tak to nie ma miejsca we trójkę :D

My robimy chrzest w listopadzie
 
reklama
Nie wiem czy Wam pisałam ale mieszkamy z rodzicami, co prawda górę zajelismy my i można powiedzieć że jesteśmy osobno. Po jednej stronie mieszka mój brat a po drugiej moja siostra. Mi jako najmłodszej przypada w spadku dom rodziców ale co za tym idzie i opieka nad nimi. W takiej gromadzie nie da się normalnie mieszkać. Z mamą ujdzie w tłoku do puki mój ojciec nie przyjeżdża na tydzień z niemiec, wtedy nic jej nie pasuje, łazi i marudzi. Napomknelam im ze chcemy odkupić od ciotki kiosk i przerobić ją na budkę z jedzeniem. No ale zaraz było że jak my to sobie wyobrażamy, co z dziećmi i w ogóle ze no przecież mama ich pilnować nie będzie bo ją zajedziemy...
Mam dość bo nigdy nie można liczyć na ich pomoc i wsparcie. Ja tez chciałabym iść do pracy a nie liczyć tylko na Kamila. Siedze w domu odkąd urodziłam syna i mam już serdecznie dość. Fakt ten biznes też mi się nie widzi bo wolałabym iść do kogoś do pracy, odpekac swoje godziny i wrócić do domu.
 
Mój mąż nie czuje się tu jak u siebie (rozumiem go bo ja ze swoimi tesciami bym nie chciała mieszkać) dlatego woli uciekać na piwo niż siedzieć w tym bagnie no ale przez to i my się klocimy...
 
Ja się zastanawiałam, co się stało z moim dzieckiem. Zaczęła krócej spać w nocy, ostatnio co 3h pobudki (tyle dobrze, że po karmieniu od razu zasypia), często płacze, częściej chce jeść, nie chce spać w dzień, chyba że na spacerze lub w samochodzie. Wpisałam w google skok rozwojowy, i co? Jak byk 8 tydzień!

A dzisiaj pojechałam z nią do pobliskiego centrum handlowego, musiałam do rossmanna wejść, przy okazji ją nakarmiłam, bo przed wyjazdem nie chciała i w trakcie usłyszałam kupę. Poszłam ją przewinąć i co? Dosłownie po pachy! Wycierałam ją przy pasze jednej! Dobrze, że miałam ciuchy na zmianę :p Bo zmienia jej się też, że robi raz czy dwa razy dziennie. A potem spała, bo wracałyśmy z buta do domu, ponad 5 km. Przy okazji jeszcze zakupy w biedrze.

Dostałyście już zasiłek macierzyński? Bo u mnie nie ma jeszcze, dobrze, że R. ma wypłatę 10tego :/ Musiałam dostarczyć co prawda oryginał aktu urodzenia do zusu, bo dałam tylko kopię, ale specjalnie pojechałam osobiście, żeby mieć pewność, że dostali. Jutro chyba muszę zadzwonić...

A my chrzcimy na wiosnę, mój tata i teść pływają i chcemy dobrać termin, żeby obaj byli.
 
Kochane jest lepiej!!
Pomógł mi sok żurawinowy najbardziej... Boli mniej. Grzeje sobie jeszcze plecy termoforem... Trochę łagodzi dyskomfort.

My chrzciny w Polsce w listopadzie... Jeszcze szukamy ubranka dla małego na ten szczególny dzień.

Noce od dwóch dni sa cudowne!! Chyba po espumisanie... Zasypia o 8:30 i pierwszy raz sie budzi koło 4!! To jego jedyna pobudka.. Bosko. Az sama sobie zazdroszcze.

W dzień mało spi.. Często sie wybudza. Teraz na przykład spi w chuście. Ta chusta to moje zbawienie. Otule go i mogę zrobić zupełnie wszystko...

Dzisiaj odkładam pierwsze ciuszki z których wyrósł ;-( ale Dzieci szybko rosną...
 
Amor,
Súper!

Cina,
To krótsze spanie ostatnio to przez brak kupy było moim zdaniem. Może nie marudził z bólu ale dyskomfort mógł mieć.

Kasietta,
Oby szybko poszło.

Fioleczka,
To skomplikowana sytuacje macie. Ja bym sie chyba nie zdecydowała mieszkać tak z rodzina. Z jednej strony łatwiej ale to tez duża zależność. Trudno sobie poradzić z wzajemnymi oczekiwaniami... Kciuki, zeby sie wszystko poukładało!

A my juz po wizycie. 5kg i 59cm :-)
Spotkałam tez koleżankę z liceum z córeczka 3 dni starsza. Dość duży zbieg okoliczności, bo uczylysmy sie w innym mieście, 200km dalej.
Szczepilam cała 3ke, także poproszę o ciepłe myśli na najbliższe dni.
 
reklama
Hej

Ni mam na nic sily.. m od 6 w pracy tzn nwyszedl o 5.30 jakos.. i jeszcze go nie ma..
Jutro Alicja ma usg bioderek i ide z nia sama.. tzn z Emilem i Ala.. a rano chłopców do szkoly na 9 ..usg tez na 9 wiec musze ich zostawic w szkole wczesniej.

Dziś bylam z Emilem na play groupie. Ale zmarnowalismy czas bo emis nie zbyt vhcial sie bawic.. baby masazu nie bylo wiec poszlismy do domu i probowalam naszykowac obiad.. polowe wstawilam a reszte konczylam po powrocie.

Za niecala godz. Emis idzie spac na szczescie bo juz mnie wymeczyl dzisiaj.

Alez mi sie chce spac.. ide chyba prysznic wezme i emiska szybko umyje.
A potem jak wszyscy pojda spac Alucje.
 
Do góry