reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2015

reklama
Ja nie wybudzam, sama śpię w tym czasie, musiałabym budzik sobie nastawiać :D a rano wcale nie je jakoś zachlannie, tylko troszkę częściej
 
Witajcie po weekendzie ☺
My już po rocznicy. Oboje zamówiliśmy torty wiec cały weekend było obzarstwo. Dobrze, że przyjechała mama siostra i brat to pomogli. Kupony bardzo się mężowi spodobały ☺ Dzięki za podpowiedzi.

Panikara u mojej mamy q parafii jest wspólnota neokatechumenalna do której należy mój brat. Tam tak chrzcza dzieci na mszy wielkanocnej rezurekcyjnej w środku nocy. Tylko tam ksiądz jak Zawitkowski ;)

Fioleczka co tam się dzieje?

Borysiatko ja bym nie budziła gdyby dobrze przybieral. A jeśli chodzi o ból brzuszka później to obserwować i jeśli by się okazało,że jest coś nie tak to bym raz trakcie tej drzemki nakarmila.

Poniżej nasze rocznicowe torciki. Aha i jeśli chodzi o pierwszy seksik to u nas się nie udało. Mimo,że miałam cc i byłam nawilżona to strasznie bolało. Wiec musimy próbować jeszcze.
 

Załączniki

  • 1444043202473.jpg
    1444043202473.jpg
    25,6 KB · Wyświetleń: 72
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Blerka,
Super! Dzielny tata i Leon i mama tez :-)

Fiolka,
Kciuki za szczepienie. My tez dziś idziemy.
Co to za pomysł z ta wyprowadzka? Kto najbardziej nabroił?

Cina,
Oby z tym węzłem nic nie było, daj znać jutro co powie ta lekarka!

Kruszka,
Twój był ten czeko, prawda? Zostało cos? Bo my mamy niedaleko, hahaha!

Borysiatko,
To juz duża dziewczynka, ja tez bym nie budziła :-)

Ja tak lekko i czujnie teraz śpię ze czasem sie budze a maluch tylko pomrukuje i dalej spi :-) czekam na moment az bedzie spał dłuższe interwały to odstawie go do łóżeczka na noc tez. Poki co tylko w dzien tam sypia.
 
Panikara,
super to zanurzanie. Odwazny ksiadz :-)
W temacie chrztu to u nas cisza poki co, nie mam kandydata na ojca chrzestnego. Chcialabym, zeby to byla osoba ktora uczestniczy w zyciu mojego dziecka w sposob naturalny, a nie tylko widzi go raz na kilka lat... Moj brat ostatnio pytal moja mama czy wie kiedy chrzciny, smialam sie strasznie jak mi to powiedziala, bo on jest chrzestny obu starszych chlopakow, hahaha.
 
Moj zasypia w lozeczku, po pierwszym karmieniu nocnym go tez tam odkladam, po drugim czasem tak a czesem spi juz z nami... Ale nad ranem zawsze juz laduje u nas bo nie chce mi sie juz tyle wstawac
 
reklama
Love,
ciekawy uklad z tymi dniami. Az mi sie rozne zabawne pomysly cina do glowy :-):-):-)

W zimie bym nie wykapala malucha w takiej 'wanience' (na pewno ma swoja nazwe), i chyba raczej takiego maluszka tez nie. Zreszta latem tez sie moze trafic gorszy dzien, to nie Hiszpania :-D:-D:-D
Moj starszak byl chrzczony jak mial 5 tyg, a sredniak dopiero jak mial 12 mcy. Przegapilam lato wybierajac chrzestnego, a potem w zimie nie chcialam. A w zeszlym roku bylismy chrzestnymi u znajomych, ktorzy chrzcili 2ke dzieci w roznym wieku.
 
Do góry