Akuku,
1 scenariusz: Agata swietnie sobie radzi i zawsze innym pomoze, a jej bratowa taka niezaradna i trzeba jej pomoc, bo przeciez to widac golym okiem
2 scenariusz: Po co jej tyle tych czopkow? Bratowa (do wyboru) o nie pytala/widzialam, ze nie ma/ na pewno jej sie przyda/inne - wezme dla niej troche, to sie ucieszy
3 scenariusz: Agacie tak dobrze sie powodzi, na pewno jej nie zabraknie jak sie podziele z bratowa, a jej akurat brakuje
4 scenariusz: Tesciowa znowu im cos przywiozla a ja pojade do nich z pustymi rekami? Pomysla sobie o mnie .... (wstaw odpowiednie), wiec wezme dla nich czopki (czy cokolwiek innego) i pokaze jaka jestem .... (wstaw odpowiednie). (O Agacie nawet nie pomyslala).
Generalnie przykro, ze nie uzglednia jak ty sie z tym czujesz... Moze faktycznie tam rywalizuje z kims o ich wzgledy a u ciebie nie ma takiej potrzeby?
Amor,
przykro z powodu kolezanki. Chyba wiekszosc z nas przechodzila takie chwile zalamania zwiazane z pragnieniem macierzynstwa. Tulę. I chętnie spełnię twoją prośbe.
Pupui,
dzięki za update! Odpowiedź na 6tkę! Wycałuj klocka od ciotek :-)
Cinamona,
fajnie, że rodzice przyjechali. Ja też lubię jak mama jest czasem z nami. A faceci szkoda gadać. Ale bez nich świat byłby nudny.
Love,
może tak delikatnie przechodzi, ze nie widac duzych zmia w zachowaniu? Moj starszak tak mial, wydawalo sie, ze wiecznie cos, jakby nieustanny skok.
Moj maluch na szczescie w nocy raczej nie czuwa. Budzi sie czasem i albo dostaje jesc jak pora albo wlaczam suszarke/masuje brzuszek/przytulam i zasypiamy dalej. Oby jak najdluzej tak bylo.
1 scenariusz: Agata swietnie sobie radzi i zawsze innym pomoze, a jej bratowa taka niezaradna i trzeba jej pomoc, bo przeciez to widac golym okiem
2 scenariusz: Po co jej tyle tych czopkow? Bratowa (do wyboru) o nie pytala/widzialam, ze nie ma/ na pewno jej sie przyda/inne - wezme dla niej troche, to sie ucieszy
3 scenariusz: Agacie tak dobrze sie powodzi, na pewno jej nie zabraknie jak sie podziele z bratowa, a jej akurat brakuje
4 scenariusz: Tesciowa znowu im cos przywiozla a ja pojade do nich z pustymi rekami? Pomysla sobie o mnie .... (wstaw odpowiednie), wiec wezme dla nich czopki (czy cokolwiek innego) i pokaze jaka jestem .... (wstaw odpowiednie). (O Agacie nawet nie pomyslala).
Generalnie przykro, ze nie uzglednia jak ty sie z tym czujesz... Moze faktycznie tam rywalizuje z kims o ich wzgledy a u ciebie nie ma takiej potrzeby?
Amor,
przykro z powodu kolezanki. Chyba wiekszosc z nas przechodzila takie chwile zalamania zwiazane z pragnieniem macierzynstwa. Tulę. I chętnie spełnię twoją prośbe.
Pupui,
dzięki za update! Odpowiedź na 6tkę! Wycałuj klocka od ciotek :-)
Cinamona,
fajnie, że rodzice przyjechali. Ja też lubię jak mama jest czasem z nami. A faceci szkoda gadać. Ale bez nich świat byłby nudny.
Love,
może tak delikatnie przechodzi, ze nie widac duzych zmia w zachowaniu? Moj starszak tak mial, wydawalo sie, ze wiecznie cos, jakby nieustanny skok.
Moj maluch na szczescie w nocy raczej nie czuwa. Budzi sie czasem i albo dostaje jesc jak pora albo wlaczam suszarke/masuje brzuszek/przytulam i zasypiamy dalej. Oby jak najdluzej tak bylo.