reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Blerka moja mama to trudny przypadek.. ona zaraz 1000 rzeczy wymysli u zr naskakuje na nia.. albo zacznie wymieniac czego ja nie zrobilam.. takze np jadac do szkoly po chlopcow mowie mamo wstaw ziemniaki do obiadu..
Albo jak jest ladnie mowie do Emilka idz wez babcie na spacer hehe.
Albo zabieram sie za sprzatanie i wtedy mama tez eie czasem ruszy.
Jak ja prasuje ti przewaznie wstaje i roznosi po szafkach..
Tylko mi przykro bo wszyscy mysla ze mam super bo mam mame i pomoc a tak naprawde to ja i po mamie robie.. wiadomo ze zasrm ma przeblysk i cos zrobi.. ale nie jest tak jak wszyscy mysla.. zr mama zajmie sie Emilkiem, ugotuje obiad i posprzata .. no nic. Ja juz nic nie mowie bo wiem ze nic nie zmienie.. a nie chce sie klucic.
 
reklama
Ja wzielam roczny, nie wyobrazam sobie inaczej bo bym nie odzalowala czasu ktory moglabym z mala zostac. Biorac pod uwage urlop to do pracy wroce w pazdzierniku 2016 :D

My spimy we trojke w lozku - wysypiamy sie :)
 
Blerka nie wkrecaj sobie z kolkami!!!! Nie ma w tym twojej winy..to fizjologiczne..musi minac.. niestety nieraz nic nie pomga ;(

Lidia ja sobie mowie ze przynajmniej rano jak szykuje dzieci to pomoże. . Zostaje z Emilkiem.. wiec to juz cos.

Ale ogolnie smutno mi ze musze sie o wszystko prosic. Mana chyba juz taka jest. Bede musiala z bratowa pogadac jak to u nich wyglada kiedy mama tam jest.
 
Blerka z kolkami tak niestety jest. Masz pecha i trafilo na was.
Napewno to nie twoja wina. Nie mysk tak, nie wkrecaj sie w takie myslenie.

Dajesz mu cos na te kolki?

U nas to chyba jednak nie kolki tylko przez ten refluks mlody ma ataki.
Ale ja daje mu kropeli sab simplex i biogaie.
Jak bede cos wiedziala po badaniach i wizytach u lekarza moze te sab simplex przestane podawac zeby zobaczyc reakcje ale biogaie bede dalej dawala bo to probiotyk.

Akukku szkoda ze mama taka niedomyslna. I faktycznie glupio sie tak prosic.
Do kiedy mama zostje?
 
Blerka mleko mamy jest najlepsze dla dziecka. Nic sobie nie wkręcaj! To nie rozwinięty układ pokarmowy i tyle. Prawdopodobnie nic nie poradzisz.
 
Natka mi się wydaje, że mały śpi głębiej i dłużej jak jest w łóżku z nami. Bardzo się cieszę, że toleruje też łóżeczko i wózek. Co prawda gondola była używana tylko w domu do spania albo bujania, ale fotelik lubi.
Akuku współczuję. Moja mama za to strasznie mnie molestuje przez telefon i smsami. Co rano pisze smsa z pytaniem jak noc i jak nie odpisuję od razu to wyrzuty, że ona się martwi itp. A ja przecież nie zaglądam do telefonu co chwila.
Natka ja też roczny. Za to moja bratowa tak potrzebuje pracy, bo ją lubi i się w niej spełnia, że planuje wrócić po trzech miesiącach... Brak słów normalnie. Mój brat zostanie z dzieckiem w domu i będzie musiał karmić mm, ale oni twierdzą, że karmienie piersią jest przereklamowane.... [emoji33]
 
Dzięki Dziewczyny...
Cina - daję Mu delicol i biogaie. Wcześniej kilka dni dawałam espumisan zamiast delicolu... i tak Delicol pomaga trochę w kolkach, a espumisan jest lepszy na kupy... i cholera wie co podawać. Sab simplex właśnie sprowadzam.

Dziś głównie śpi. Chyba odsypia wczorajsze...
Mieliśmy iść na spacer ale jest 35 stopni! Pójdziemy wieczorem...chyba, że będą kolki.
 
Zuzagk - młody ma codziennie, raz albo dwa dziennie. Nic z tym nie trzeba robić, dziecku nie przeszkadza czkawka tak jak nam.

Panikara - ja podanie o urlop wydrukowalam z neta i było szybciej i prościej niż pisać :-)

U mojego młodego pępowinka ciągle nie odpadła - a to juz 12 dni po porodzie :-)
 
Kochane jak tam po nocy?

Akuku,
rozumiem Cie w sprawie mamy. Moja nawet nie chciała przyjechać a jak w pl jestem i godzine mi sie z mała pobawi to mysli, ze dużo mi pomaga;) moja mama raczej z tych leniwych jest. Ma w domu bałagan i jak dzwonie to zawsze zastane ja przed telewizorem ;) lubi leżeć i tyle. Gdy raz sie poskarżyłam, że nic a nic mi nie pomaga to powiedziała "ze nie ma takiego obowiązku i ze jej tez nikt nie pomagał" brak słów. Ogólnie to dzwoni codziennie i kocha wnuki ale jest taka leniwa ze szok. Dzieci ja za szybko męczą.. Hehe.. Ja jestem po 7 latach od narodzin siostry bo ona powiedziała ze z dwójka by rady nie dała ;) jak by miała 4 tak jak Ty to by sie chyba zabiła ;))))) życzę Ci wytrwałości... Eh te mamy. My będziemy lepsze!!!
 
reklama
Akuku,
Zdrowka i sił!

Blerka,
Tobie tez sił i wytrwałości, wszystko swietnie ci idzie (jak na okoliczności). Mleko na pewno masz super!
A co z kupami nie tak jak nie dajesz espumisanu tylko delikol?

Lucere,
Nam dziś odpadł pępek, jupi! 16ta doba. Także jeszcze chyba macie czas. A podkrwawial już z tydzień.

Oczywiście już zaliczylismy pierwsze bezpepkowowe lezenie na brzuszku. 2 min spokojne, bo leżał głowa w bok i znalazł piąstkę :-) potem ok 30 sek i ryk jak zanurkowal dziubkiem w materacyk.
Jak go biorę na ramie do odbicia to strasznie wysoko zadziera głowę i próbuje possac mój policzek :-) aż się boje, ze zleci mi z pleców.

No i 1 września zaliczony. Moje dziecko nie chciało wychodzić z klasy do domu... A ja odetchnęłam z ulga. Teraz następny stres next week bo zostaje sama z ferajna na kilka dni
 
Do góry