reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

reklama
Kasietta ojej biedna mała. Ale boli ją? Ile będzie trwało zrastanie obojczyka?[emoji53]
I o co chodzi ze stopami bo się nie znam?
Lilija to trzymam kciuki żeby się młody pośpieszył [emoji4]&&&&
Magdus kciuki & & & &
Lunera ja też zawsze mam ze sobą kanapkę i sok! I co? I dupa!
Werci super, że już się dobrze czujesz [emoji4]
A reszta mamuś? Jak się czujecie? Napiszcie coś [emoji8]
Ojej natka! Brzmi strasznie! Oby to nie było nic poważnego. Dawaj znać [emoji8]
 
Tak mąż mi zrobil niespodzianke i przyjechal pobas do szpitala.
Z Kaja wszystko dobrze walczymy z rumieniem ale juz powoli schodzi. Kapiemy sie w emolium i wietrzymy.
Dzis pewnie pierwszy spacerek będzie:-) jestem taka szczęśliwa!
Trzymam za was kciuki niezmiennie i czekam na dzieciaczki!!!
 
Panikara, Ancikowa, Lunera dziękuje Wam za słowa otuchy . Na was zawsze można polegać :*

Akuku widzę,że się solidnie za wywoływanie zabrałaś :D
Ja posprzątałam dziś cała kuchnie, w szafkach, zrobiłam tez przemeblowanie szklanek, talerzy. Na spacer nie ide, bo bym sie udusiła z braku powietrza . Jad mojego Mż nie działa :-/

Natka, jedź sprawdź i oby to nic takiego!!

Troche mi się humor poprawił, bo kurier przywiózł album pamiątkowy dla małego - jest przepięknie cudowny <3

Wrzuce kilka zdjęć na wyprawkowy
 
reklama
Natka trzymaj sie. Kciuki obu wszystko bylo oki.

Lunera dzieki ze pytasz[emoji8]
Ja czuje sie naprawde dobrze.
Fizycznie super ekstra. Wszyscy co mnie widza nie moga uwierzyc ze urodzilam kilka dni temu.
Psychicznie tez dobrze, ufff na szczescie. Troche martwie sie o corcis bo sa momentu ze nie jest jej latwo i mi serce topnieje jak ja taka widze. Ale wiadomo ze moje hormony tez maja wplyw i jestem bardziej wrazliwa niz normalnie.

Tescie wracaja do siebie 12go sierpnia. Ciesze sie ze sa bo mnie wyreczaja w pracach domowych[emoji12] z Maja pojda na spacer czy na plaze.
Jednak licze dni do ich wyjazdu zebysmy w koncu mogli byc sami i zobaczyc jak sobie bede radzic.
Jak pojada to tej pomocy nie bedzie. Na szczescie moj enek zazwyczaj to on gotuje obiady. Wiec zostanie mi tylko sprzatnac gary i kuchnie. Raz w tyg przychodzi babeczka porzadnie posprzatac chalupe wiec mi zostanie tylko ogarniecie codziennie. I pogadam z nia zeby tez prasowala.

Wczoraj caly poranek bylam z Hugo poza domem. I ladnie sie sprawiwal.
A popoludniu zabralm go ze soba do fizjoterapeuty. Bo od noszenia mlodej i teraz mlodego bardzo boli mnie ramie i nadgarstek. I bylam na masazu. Akurat jak tam weszlam to bak sie obudzil. Chwile lezal w spokoju w wozku, pozneij zaczal troche marudzic i jak juz byl naprawde nerwowy to go wzielam i dalam cyca a babeczka masowala chore ramie[emoji3]
W piatek ide do fryzjera i znowu do fizjo i bak idze ze mna [emoji3]
 
Ostatnia edycja:
Do góry