Nikos
Mama Kuby i Leny
hejka
a ogolnie to mam podly nastroj zawsze cos!!!! bylam dzis w urzedzie pracy dali mi 3 oferty pracy i musze sie skontaktowac z pracodawcami, masakra
1- bank pocztowy Sopot ( a ja w Gdyni mieszkam), po pierwsze bank- juz pracowalam w banku i nie dziekuje skonczylam prawie u psychiarty no i za smieszne pieniadze - wszystko oddawalabym niani
2- technik biurowy niby fajan oferta ale oni chca 5 lat stazu pracy, ja nie mam ale kazali mi w urzedzie kontaktowac sie! pozatym jeszcze cos tam bylo w ymaganiach i ja tego nie spelniam...
3-przedstawiciel handlowy- branza cukierniczo- piekarniacza, gastronimia, wymagania doswiadczenie w branzy - a ja nie mam...
poza tym nie mam z kim Mai zostawic , porazka...
Bank pocztowy brzmi nieźle. No i ten technik biurowy również.
A co się działo w tym Twoim poprzednim miejscu pracy, że o mało nie trafiłaś u psychiatry?? Klienci czy szefostwo tak dało Ci we znaki?? Ja też pracuję w banku i nie mogę narzekać....