reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Witam w niedziele:-)-KOCHANE DZIĘKI ZA POWITANIE PO SZPITALNE:-)
Zapomniałam Wam wczoraj napisać ,że termin mi się znowu przesunął tym razem z 2 sierpnia na 30 lipca:tak:,ale siedzę tu z Wami nigdzie się nie przeniosę nawet gdyby się okazało ,że termin na 15 lipca :-D
U mnie nad morzem słonko pięknie świeci ale tylko 3 stopnie na plusie w sumie to i tak leżę więc temperatura na zewnątrz nie dotyczy;-)
Oli-zdrówka życzę-uważąj na siebie kochana
Kubusiowa-uważaj na siebie,bo jak twardnieje brzuch to skraca się podono szyjka macicy i może dojść do rozwarcia.Zwolnij trochę tempo i dużo odpoczywaj.Gdyby Ci się powtarzało twardnienei brzucha to leć do lekarza
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam się niedzielnie :-)

Hej!

Ponawiam próbę wysłania słońca na ziemię polską.... piiipp.... ziemia nie odbiera....piiip... próbuję raz jeszcze i nic :-( może uda się jutro :*
a 85 - powodzenia i najszczersze gratulacje!!!!!!!
Dzisiaj czeka mnie sprzątanie,więc właśnie szykuję kawkę i zabieram się do roboty,a Wam moje Drogie życzę miłego dnia (pomimo tego całego wiosennego zamieszania)

Taycia zadziałało bo u mnie dziś piekne słoneczko :-D Dzieki :-)

Cześć dziewczynki-wczoraj wypisali mnie ze szpitala i nie założyli ani pessera ani szwa.LEŻAŁAM TAM 3 DNI I DAWALI LEKI TE KTÓRE BRAŁAM W DOMU czyli luteinę,nospę i magnez a drugiego dnia dawali witaminy i żelazo na anemię.Szyjka z pół centymetra wróciła na 1 cm. i kazali dużo odpoczywać -a co ja niby robię od kilku tygodni:wściekła/y:.Za dwa tyg.kontrola u gina.Najważniejsze,że szyjka się nie rozwiera i jest zamknięta.Coś mi się zdaje ,że będe częstym gościem w szpitalu z tą moją szyjką.Z dugiej stony mam nadzieję ,że lekarze wiedzą co robią -muszę tak myśleć bo inaczej zwariuję:-(
Przepisali mi dodatkowo do tych leków ,które brałam wcześniej TARDYFERON FOL-inaczej żelazo z kwasem foliowym.Teraz leżę jak kłoda.Jeśli trzeba będzie to będe leżąła do 9 mieś. aby tylko donosić szczęśliwie moje maleństwo.

LANA dobrze, że już w domu. Uważaj na siebie i leż ile potrzeba. Myślę, ze lekarze wiedzą co robią, nie ma innego wyjścia jak im zaufać. Trzymam kciuki za Ciebie!

a85 wczoraj Twój wielki dzień, ciekawe jak było - czekamy na relacje :-) Niech całe Wasze wspólne życie będzie tak piękne jak wczorajszy dzień i oby nigdy miłości nie zabrakło :-)

Choruszki uważajcie na siebie, zdrówka życzę!!!

Zaraz śmigam na spacer do lasu, ale najpierw trzeba zjeść barszcz z uszkami bo głód ogromny mnie złapał...ach ten mój "tasiemiec" w brzuszku spustoszenie robi ;-)

Miłego dnia Wam życzę i wypatrujcie wiosny bo ma do nas naprawdę przyjść w tym tygodniu :tak:
 
Hej!

Tonya - ach cieszę się niezmiernie,że słoneczko do Ciebie doszło.. u mnie pięknie świeci od samego rana :-)
Lana - witam serdecznie..cieszę się,że jesteś już w domu... dbaj o siebie i dzieciątko
Oli - dużo zdrówka tym razem dla Ciebie...a Piotruś już zdrowy?
Kubusiowa - uważaj na siebie...

A ja dzisiaj w nocy byłam cała mokra.. strasznie się spociłam i w sumie nie wiem czemu... nie miałam gorączki,nie czułam się źle... hmmmm
Miłej niedzieli Kochane :*
 
taycia niestety Piotrek nadal kaszle, jutro znów idziemy do lekarza :-(, ech u nas kiepsko ostatnio. W ogóle na nic nie mam sił. Przepraszam, że tak marudzę, ale jak człowiek chory to koszmar jest :-(
 
Oj Oli to wspolczuje tego chorowania normalnie szpital w domu, zdrówka Wam życzę przede wszystkim
a85 czekamy na relacje z tego szczególnego dnia :)) i jeszce raz wszystkiego co najlepsze na tej nowej drodze zycia razem dla calej waszej trojki :))
A ja dziś wypoczywam, bylismy tylko troche na działce, zakwitaja mi juz krokusy :)), wszystkie cebulki jakie posadzilam na jesieni sie zaczynaja ruszać, nawet czosnek który wsadzilam na krety wybija ;)) . Zrobilam troche fotek, jak wgram na komuter to tu wlkeje. W przyszlym roku musze bardziej uporzadkowac ogrodek i moze jakiś skalniak z przodu zrobić, albo bynajmniej jakas kompozycje z kamykami czy coś, jakaś wizje mam ale chyba muszę to najpier rozrysowac na kartce, a potem jak będe jesienia porzadkować to rozplanowac juz na zywym ogrodzie ;)). Tylko skąd ja te kamyczki przytargam hehehehe. A na tylach w warzywniaku mam mase roboty, mam nadzieje ze moje kochanie przekopie w tyg ziemie to bede mogla juz cos sadzic ;)), nie chce zostawiac roboty na pozniej hehehe ;)) , bo może byc coraz cieżej hehehe.
Dzis moje maleństwo szalało w brzuchu po popołudniowej kawie ;))
A i mamy imię dla małej -Rozalia :))
 
Ostatnia edycja:
Oli a komu masz się żalić jak nie nam:)? wracajcie do zdrowia bo wiosna idzie:)

A moja mała tak szalała w nocy ,że do 3 nie spałam.... śmieszne uczucie, nawet mój m. poczuł. a już się zaczynałam martwić,że nie czuję ruchów...
 
Witajcie Dziewczyny ;-) Kilka dni mnie nie było i tyle napisaliście... Jak tam sampoczucie? Mnie dzisiaj boli brzuszek jak bym miała zakwasy. Pewnie więzdła... W sobote tak mi brzuch stwardniał, aż się przestraszyłam i wzięłam Nospe. Zwykle jak się załatwiłam albo zmieniłam pozycje to przechodziło... Mam nadzieję, że z szyjką ok. Pociesza mnie fakt, że biore luteinę i że w piątek wizyta, a właściwie w czwartek USG (połówkowe) to się zapytam lekarza. Na razie jest ok.

Wszystkim chorowitką, życzę zdrówka;-)

a85, Wszystkiego Najlepszego Na Nowej Drodze Życia :-)
Mam 18 kwietnia "stukną" 2 lata;-)
Biedroneczka, zazdroszczę Ci działki, my niestety nie mamy. Planowaliśmy kupić, ale na tym się skończyło;-)
 
witam i ja niedzielnie:)
dzisiaj śliczny dzionek nawet
Oli-zdrówka i to duzooo
a85-tez czekam na relacje z tego pięknego dnia:)

a ja dzisiaj się czuję jak w ostatnim trymestrze tak mi ciężko chodzić, buty zakładać ze szok i juz mam wielkie oczy co będzie dalej, w poprzednich ciążach tak tego nie odczuwałam chyba ze pod koniec hmm.. obawiam się ze bede miala wielki brzuch
 
Hej dziewczynki, jak weekend minął;-)?
Oli, dużo zdrówka dla Was, szkoda mi Was że tak chorujecie ostatnio..
A85, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia:-) Mam nadzieję, że ten dzień był taki jak sobie wymarzyliście:-)
Ja się wczoraj przeprowadziłam i teraz próbuję dojść do ładu ze swoimi gratami;-)
 
reklama
Ale leniwy weekend mam...M. uczy się na egzamin a ja się przesuwam z kąta w kąt i jak nigdy nie potrafię sobie zajęcia znaleźć...eh...wolałabym z nim spędzać dzień jak jest w domku, ale cóż...przeboleję. Trochę mi się spać chce, ale jakoś nie mogę zasnąć...i dogódź tu kobiecie ;-) Zrobiłam sobie kakao - może mnie pobudzi...
Szuszu jak tam w nowym mieszkanku? Lepiej?
Biedroneczka do imienia Rozalia mam duży sentyment, bo tak miała na imię bliska mi osoba, której już niestety nie ma...
Pflaume oszczędzaj się jak tak brzuch boli
Cokies może to chwilowe samopoczucie, to jeszcze nie trzeci trymestr, musi być dobrze :-)
 
Do góry