reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Chyba wszędzie paskudna pogoda, u mnie też. Na szczęście ja nie muszę prasować, jeszcze przez kilka dni będę wykorzystywać moją połowę dzięki szynie na ręce.
Co do przybierania na wadze to wiadomo, sprawa indywidualna. Mogę Was tylko pocieszyć, że znajoma 1,5 roku temu urodziła synka, przybrała 20 kg a dzisiaj jest chuda jak patyk, więc nie ma się co łamać. Figurą będziemy martwić się później;-)
 
reklama
U mnie tez się pojawił cellulit na nogach:( Wprawdzie nie widać go gołym okiem ale jak np siądę i skóra się zmarszczy to go widać:( Będę chyba jogging z wózkiem uprawiać po porodzie....
 
sagaa31 przypętał mi się zespół cieśni nadgarstka, obustronny, i to tak paskudny, że neurolog zdecydował, że tylko zabieg wchodzi w grę jeżeli chcę mieć po porodzie sprawne ręce. Prawą robili mi w poprzednim tygodniu, lewą mam termin na 30 maja więc nadal wyję przez nią po nocach z bólu ale jeszcze tylko 1,5 miesiąca więc dam radę. Jedne muszą leżeć, innym puchnie wszystko a mi akurat przypętało się to.
 
Witam się i ja, zawsze na końcu.
Pogoda jest tak paskudna, że spod kołdry się nie chce wychodzić a zimnica taka. Muszę zjeść jakieś śniadanie. No i zdołowałam się czytając o tych kg i cellulitach. Ciąża to miał być czas kiedy w końcu o tym nie będzie się myśleć.
Ale miałam dzisiaj sny. Akcja w szpitalu, urodziłam Wiktorka, był okropnie duży- jakieś 10 miesięcy na oko. Każdy się dziwił jak ja to zrobiłam. Wtedy moja mama przyszła do szpitala i zażyczyła sobie żebyśmy jej grób zakupili. Na tym cmentarzu na którym chciała leżeć już miejsca nie było i musieliśmy wynająć firmę która opróżnia stare groby. Masakra. Później przyszedł moment karmienia i kąpania dziecka a tu się okazuje, że jest sztuczne, zamiast ciałka zlepek jakiejś gliny patyków, korzeni. Tylko, że dla mnie to nie był szok. Gdzieś podświadomie o tym wiedziałam w śnie. Nie wiedziałam tylko gdzie są jego rzeczy, jak go umyć. Wszyscy się śmieli z tego, że mam sztuczne dziecko.
Dziwnie się teraz czuję po takich przebojach sennych.
 
Dominic wiem co to jest... przykro mi lepiej zrobic to i wycierpiec z bolu niz nie moc opiekowac sie swoim malenstwem, 3 mam kciuki za mniejszy bol i szybkie gojenie:-)
Akutan taki mial byc czas ciazy a tu sie okazuje ze mamy wiecej zmartwien niz radosci taki moj wniosek.... nie wiem czy zawsze tak jest, powiem Wam ze od kiedy jestem w ciazy w ogole nie widzi we mnie kobiety nie uslyszalam zadnego komplementu jedyne co to mowi do brzuszka a ak juz mega marudze o kg i ze czuje sie nieatrakcyjnie mowi nie widac po Tobie tych kg mialas kiedys taka wage bez ciazy<bylam niezla maciorka ale schudlam ponad 20 kg> i wygladalas inaczej < czyt. Gorzej> straznie mi brakuje jakiegos zwyklego "pieknie dzis wygladasz" albo " promieniejsz" i chyba dlatego tak sie nakrecam ze swoim wygladem i czuje sie tak jak czuje....Ale w myslach mam tylko zeby maly byl zdrowy!!!
Co do snu to czytalam o tym ze kobiety w ciazy miewaja takie rozne dziwne sny wic nie ma co sie przejmowac ;-)
 
akutan chyba ja się witam ostatnia:D

w końcu mi koleżanka z pracy wytłumaczyła jak to jest z twardym brzuchem.
Powiedziała, że to uczucie podobne do wzdęcia i obojętnie czy masz tłuszcz czy nie nagle czujesz się jak twardy napompowany balon :-)
Dziękuję bo nie miałam pojęcia od początku o czym te dziewuchy mówią:-) więc stwierdzam, że mi nic nie twardnieje;-)

Pogoda naprawdę nie fajna... U nas zimno, szaro, mokro i brzydko! A mój M powiedział wczoraj, że zostanie dłużej w pracy jak tak będzie... hm... i co ja będę robić?
Mi się dzisiaj śniło, że uratowałam jakiegoś chłopaka- wpadł autem do wody, była zima a ja wskoczyłam uratowałam go i jak wyszłam wsiadłam jakiemuś gościowi do auta i kazałam jechać do szpitala bo jestem w ciąży i nie mogę być chora... hee... dziwne takie:-)
A co do kg to jutro się okaże ile tak na prawde jestem na plusie... A tyję tylko w brzucholcu- wczoraj zakładałam spodnie sprzed ciąży, wszędzie w nie się zmieściłam ale w bioderkach to tak na styk- trochę uciskały brzuszek:-) tak czy owak będzie to trzeba zrzucić a może nawet trochę więcej niż przytyję w ciąży:-)
A moja Frania coś ruszać się za bardzo nie chce, rano ruszyła się może 2 razy i to wszystko... :-(
 
Nie wiem jak Wy, ale ja mam wrażenie, że w ciąży jakoś więcej snów zapamiętuję. Na szczęście nie przytrafił mi się jeszcze taki hardcore jak miała w nocy akutan. Mam nadzieję, że doszłaś już do siebie:-)
Co do znc to dam radę. Plus jest taki, że jedna ręka już nie boli. Z powodu drugiej ręki pytałam właśnie o sterydy, kombinuję, jak tu sobie ulżyć do czasu drugiego zabiegu. Dzisiaj dzięki znc nie śpię od 4 nad ranem ale za to miałam czas przekonać się jak dużo tematów jet tu do przeczytania:-p
 
reklama
sagaa31- ech te chłopy, czasami takie niedomyślne, pewnie trafiłaś na typa który uważa, że skoro z Tobą jest i ma z Tobą dziecko to wystarczający dowód na to, że kocha i się mu podobasz:D Główka do góry, pewnie ślicznie wyglądasz, a kobieta w ciąży musi mieć brzusio:)
Co do tych nieszczęsnych kg to ja mam 5 kg na plus.
 
Do góry