reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Marzenixx, więc tak, jak zwracam się do Was, używam wielkiej litery, okazując mimo wszystko szacunek do Waszych osób, Ty wyrażając się, nagminnie to pomijałaś(potem nieco to zmieniłaś w wypowiedzi), jednocześnie 'pouczając' mnie, twierdząc, że to mi słoma z butów wystaje, a tymczasem.. okazuje się nieco inaczej.
Nie odważyłabym się na ocenę osoby prywatnie na podstawie kilkudziesięciu postów, nie znając nawet imienia osoby piszącej. Ty to uczyniłaś - oceniłaś mnie prywatnie. Komu słoma z butów więc wystaje?
Odzywam się, jeśli mam określone stanowisko w danym temacie. Więc może stąd takie wrażenie. Nie zwykłam na forum spoufalać się szczególnie, więc moje wypowiedzi pojawiają się wtedy, kiedy to tego nie wymaga.
Nigdy nie uważałam siebie za lepszą od innych(mówię jak jest rzeczywiście prywatnie), ale to nie znaczy, że pozwalałam, żeby ktoś mi jakoś wchodził na głowę, i przed tym się bronię.
Mogę spędzać wolny czas tak jak mi się podoba, myślę że nieuzasadnione jest tłumaczenie się Tobie. Czy gram w karty, czy czytam forum, książki, przełączam kanały pilotem.. moja sprawa.
Ale jest coś co mnie tutaj z pewnością ciągnie(i bynajmniej nie z założenia nabijanie się) a to, że jestem w ciąży tak jak Wy i w przybliżonym czasie. Pojawiają się tematy, które mnie czasami niepokoją (bolący brzuch, cokolwiek, i te pytania zadajecie swoim lekarzom, więc ja już tego robić nie muszę i się uspokajam).
I to kolejny dowód klubu 'anty', najeżdżasz na mnie, a potem inne dziewczyny przepraszasz... To jest śmieszne!


szuszu, akurat dla mnie osobiście jesteś zarąbista:D Jak trzeba dowalisz, jak trzeba jesteś miła:D
 
reklama
Ups...cały dzionek tu nie zaglądałam, a tu znowu gorąco...

Powiem od siebie, że mam wrażenie, że to forum jest po to by wymieniać się informacjami, wspierać się nawzajem i czasem sobie miło poplotkować...dlatego niepotrzebna wydaje mi się analiza tego kto komu maśli, kto jest bardziej ignorowany, a kto mniej, kto kogo lubi a kto niekoniecznie...każda z nas jest inna, ale przy minimum tolerancji w podejściu naprawdę można nie psuć atmosfery i zostawić ostre sądy dla siebie...
Mucha trochę nie potrafisz odpuścić jak już ktoś nadepnie Ci na palec...szkoda...
 
Mucha, nie wiem o jakim klubie anty mówisz, bo tak na prawdę to najbardziej mogłaś "podpaść" mi podczas dyskusji o ruchach naszych dzieci, a ja mimo wszystko zwracam się do Ciebie normalnie..W Twoich wypowiedziach jest coś irytującego, nie mówię że robisz to celowo, ale kurcze jakby mi 10 osób mówiło ,że robię coś nie tak zaczęła bym się nad tym zastanawiać..(ja np często podnoszę głos a mam wrażenie, że mówię normalnie). Poza tym nie zauważyłam, żeby ktokolwiek z forum wchodził Ci na głowę, bez przesady..
 
eh napisałam długiego posta ale stwierdziłam że nie ma sensu bo i tak nie dotrze.
a mucha droga dziewczyneczko masz napisane z małej litery i dlatego je taki piszę jakbyś nie zauważyła. a to że piszę cokolwiek z małej czy z dużej litery nie oznacza braku kultury do danej osoby, poprostu tak mam, a może jeszcze mi wytkniesz błędy ortograficzne albo interpunkcyjne?? hehehe rozbawiłąs mnie.
ja już kończe ten temat.z małej litery żeby nie było:-D
 
ja np często podnoszę głos a mam wrażenie, że mówię normalnie
heheh ja mam to samo szuszu, zwłaszcza mój mąż mi mówi że on już mnie zna to wie że ja tak mówie ale ktoś obcy może pomysleć że na niego krzycze, ale tak jak mówisz juz nie jedna osoba mi to powiedziala więc chyba rzeczywiście za głosno mówie hehe
 
Mucha, nie chodzi o to, co się mówi, ale jak... TY, niestety masz agresywny sposób przekazywania informacji, a oceniam cię, raczej twój sposób wypowiedzi, tylko po tych wypowiedziach dotyczących ZUS.
Piszesz, że nie szukasz tutaj znajomości i przyjaciółek, to po co piszesz? Dla samego pisania? :baffled:
Nie sądzę również, że jest tu jakiś klub anty, czy "maślenia sobie". Siłą rzeczy te dziewczyny, które piszą często nawet o głupotach są ze sobą bardziej zżyte niż te, które wpadają od czasu do czasu i napiszą kilka postów. A tak swoją drogą to powinnaś tym dziewczynom być wdzięczna, przecież ich poty stanowią dla ciebie i męża niezłe źródło rozrywki, czyż nie? Wasze poczucie humoru może kwitnąć...
Ponadto, jak sama pewnie wiesz, brak kultury osobistej objawia się nie tylko w rzucaniu wulgaryzmami i bezpośrednim obrażaniu kogoś. Tym bardziej, że to odbiorca ocenia czy ktoś ma kulturę osobistą czy nie, bo często jest tak, że nawet ci z jawnym brakiem kultury uważają, że są bardzo kulturalni ;-)
 
szuszu, pamiętam naszą rozmowę (tak prawie) odnośnie ruchów. I zauważyłam, że mimo to potrafisz normalnie pisać, dlatego napisałam to co napisałam post wcześniej. Zastanawiam się nad tym 'że coś robię źle' ale wtedy, kiedy ktoś mnie naprawdę zna i wie co mówi. Tutaj, z całym szacunkiem, ale obraz każdej osoby jest nieco spaczony. Bo tak naprawdę stworzony tylko na podstawie tego co chcę(chcemy) napisać, a to chyba za mało, żeby bawić się w psychologa forumowego i oczekiwać zmiany postawy. Nie napisałam o wchodzeniu na głowę w odniesieniu do forum, a do tego jak jest normalnie w moim życiu.
 
Ostatnia edycja:
Marzenixx, znudziła mnie rozmowa z Tobą.

asiacur, wymagasz ode mnie żebym tłumaczyła się po co tutaj piszę? No proszę Ciebie, to nie podstawówka. Czy jak ktoś na forum o samochodach pisze opinię o danym modelu to od razu szuka kumpli?
Co do źródła rozrywki. Już napisałam jaki jest główny powód wchodzenia tutaj -radzę doczytać, zanim znowu będziesz chciała się do czegoś przyczepić.
A co najdziwniejsze, pierwszy raz spotkałam się z tym, że jestem niekulturalna, i to na tym forum. Więc nie biorę tego do serca.
 
uff gorąco gorąco... proponuje odpuścić.
Szusz zgadzam się z Tobą " Mucha- W Twoich wypowiedziach jest coś irytującego, nie mówię że robisz to celowo, ale kurcze jakby mi 10 osób mówiło ,że robię coś nie tak zaczęła bym się nad tym zastanawiać",
Mucha odpuściłabym pokazywania że To jednak Ty masz racje w tych zbędnych przegadywankach, tak będzie lepiej dla Ciebie i reszty. Mam nadzieję że to przemyślisz. .
Ja życzyłabym sobie żeby atmosfera była fajna miła i przyjemna po to to forum jest.
 
reklama
szuszu, pamiętam naszą rozmowę (tak prawie) odnośnie ruchów. I zauważyłam, że mimo to potrafisz normalnie pisać, dlatego napisałam to co napisałam post wcześniej. Zastanawiam się nad tym 'że coś robię źle' ale wtedy, kiedy ktoś mnie naprawdę zna i wie co mówi. Tutaj, z całym szacunkiem, ale obraz każdej osoby jest nieco spaczony. Bo tak naprawdę stworzony tylko na podstawie tego co chcę(chcemy) napisać, a to chyba za mało, żeby bawić się w psychologa forumowego i oczekiwać zmiany postawy. Nie napisałam o wchodzeniu na głowę w odniesieniu do forum, a do tego jak jest normalnie w moim życiu.

Pewnie, że obraz jest wypaczony, ale tylko na podstawie postów możemy wysnuwać jakieś wnioski i opinie o danych osobach. A co do bawienia się w psychologa, to swoimi postami przedstawiasz nam siebie (w jakiś tam sposób) i skoro większa część forumowiczek ocenia je jako hmmmm....irytujące to coś chyba w tym jest. Moim zdaniem, nie ma co się kłócić i tyle;-)
 
Do góry