sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

[Oli.B]

Oli.b ja tez czekam aż się ciepłu zrobi i zaraz biorę się za okna bo już patrzeć na nie nie moge

no ja niby je myłam na początku stycznia, ale deszcz padał, śnieg i już są brudne jak cholera . Tylko tak wolo mi wszystko teraz idzie

 

[szuszu888]

Kasica, trzymam kciuki i czekam na wieści;-)
Oli, Ty chyba tez dzisiaj zobaczysz malucha:-)?

 

[gosia:)]

Oli.b ja tez czekam aż się ciepłu zrobi i zaraz biorę się za okna bo już patrzeć na nie nie moge

no a ja juz patrzec przez nie nie moge bo nie widac prawie takie zapackane - nie mam choroby okiennej i ostatnio mylam chyba w pazdzierniku??

kasica - na kiedy ty masz termin skoro jestes w 20tc - cos przeoczylam?? ) to juz polowa ciazy...

 

[biedroneczka1980]

Ja za okna wezmę sie jak zrobi się cieplej, choć wiem że na niektóre patrzec juz nie mogę, ale jak narazie chyba za zimno.
A teraz musze cos na obiad wymyslić, hmmm

 

[Oli.B]

szuszu 16.40

 

[Monila]

biedroneczka ja mam dzis na obiadek spagetti

 

[gosia:)]

gosia ja mam w 4 pokojowym mieszkaniu 7 okien i to w dodatku wszystkie dachowe hihi raczej zawsze udawało mi się je umyc w jednym dniu... ale teraz to chyba raczej nie ebde sie spieszyc.. no i na krzesle juz nie stane zeby je myc bo juz raz wywaliłam sie razem z krzesłem.. hih teraz to jedynie drabinka

nie zazdroszcze - ja mam zwykle - zdecydowanie latwiej przy dachowych to faktycznie trzeba sie nagimnastykowac...

szuszu 16.40

ale wam tych wizyt zazdroszcze - tez bym sobie poszla - a dopiero mam wizyte 8 marca....

 

[Monila]

gosia kochana no to razem czekamy na wizyte bo ja tez mam 8 marca

 

[sagaa31]

Kasica, Oli 3 mam kciuki za wizyte;-)
A85 zapomnialam Ci pogratulowac i wierze ze uda Wam sie wziac ten ślub 5 marca :-)

 

[Marcelinaa]

witajcie, ja też mam USG w piatek i bardzo się cieszę.. bo może mi to pomoże.
Ostatnio wcale nie czuję - psychicznie- że jestem w ciąży.
Dolegliwości są..ale jakbym się do nich przyzwyczaiła.
Wszyscy do mnie coś gadają, a ja na nich patrzę jak wariatka - o co im wszystkim chodzi.
Byłam z rodzicami na zakupach, to przy okazji wciągnęli mnie do jakiegoś dziecięcego sklepu- a ja jedyne co chciałam to jak najszybciej wyjść.
Mama jakieś gdzieś w marketach mi pokazywała rajstopki, śmieszne gadżety- a mnie to w ogóle nie interesowało.
Wszystkie prawie już coś macie, oglądacie aukcje, a ja nie mam nic i wcale mnie to nie interesuje.
Coś mi się w głowie "popsuło".
Może jak pooglądam żyjatko na USG to mi pomoże..