Hejka :-)
Spróbuję po kolei...
Nikos,jak dzieciaczki? Zdrowieją? Ja się panicznie boję chorób tutaj...mam nadzieję że mi się dzieci przez lato zahartują na tyle nie będą chorowac za często...Oliś przyjechał ze szkarlatyną,miał katar i kaszel,na dzień dzisiejszy nic tylko Laurunia ma katar ale mam nadzieję że na tym się skończy
Jak Lenka?
Moja na razie nie bardzo ruchliwa,coś tam próbuje ale nie do końca wie jak to robic,komedia normalnie
Dzisiaj trzymałam ją na jednym ręku a w drugim miałam telefon i rozmawiałam z mężem,ona miała w rączce banana...patrzy na mnie i za chwilkę sama tego banana do ucha i zaczęłą gadac po swojemu
Taycia,śliczniście Wy jak z obrazka!! Roześmiani aż miło popatrzec
Trzymam kciuki za usg, żeby była dziewczynka ;-)
Pflaume,GRATKI pierwszego ząbka!!! Widzisz? Pisałam że Ci pojawi się wtedy kiedy najmniej się będziesz go spodziewac
Do Polski nie planujemy wracac ale jak będzie-czas pokaże...
Ja też mam nadzieję że dzieciaczki mi się zaklimatyzują szybko,mamy jeszcze ponad dwa miesiące żeby nad nimi popracowac i ułatwic im ten start,dzisiaj byłam z nimi w centrum handlowym (mało się nie zgubiłam po drodze
) i kupiłam takie książeczki dla małych dzieci,wiecie,z obrazkami,myślę że z tego będzie im łatwiej się uczyc,są tematyczne-o kolorach,owocach,warzywach,odzieży itp
Mucha,mi położna o tych wargach mówiła ale zapewniała że to może zdarzyc się dziewczynkom dopiero po 18 m-cu życia...
Ja zaglądam i tak przy przewijaniu,zwłąszcza jak mamy kupkę (zawsze coś "tam" chcąc nie chcąc powłazi) i na szczęście wszystko wygląda ok...
Spóźnione życzenia rocznicowe!!!
Jak mąż? Zadowolony z prezentu?
My jesteśmy małżeństwem 10 lat i ZAWSZE zapominamy o rocznicy...
i to oboje!! Ja pamiętam na tydzień a nawet parę dni przed a potem przypomina mi się parę dni po...
Flower,biedna ta Twoja Karolcia...nachoruje się jak mój Dawidek jak był malutki...
Wiem co to znaczy i bardzo CI współczuję i mam nadzieję że w koncu będzie jak u nas-Karolinka się wychoruje i nabierze odporności
Jagienka - oj zazdroszczę tych widoków!! byłam 4 lata temu na trekkingu w okolicach Bergen i Norwegia mnie zachwyciła!! a do tego trafiła nam się jak na Bergen wspaniała pogoda bo to najbardziej deszczowe miasto w Europie. Koniecznie muszę zabrać tam męża bo wiem że mu się spodoba bardzo tylko trochę zimno....Ciekawe jak zniesiesz noce polarne bo może to być trochę depresyjne tak bez słoneczka...
Kochana ja jestem bliżej Oslo,tu klimat bardzo przypomina ten polski,pogoda jest podobna z tą różnicą że latem jest bardziej znośnie nawet w upały a zimą w mrozy,nie wiem czy to ta wilgotnośc czy jak ale nawet jak byłam w grudniu to przy -30 stopniach bawiliśmy się z małżowinkiem mym na śniegu jak dzieciaki i nie było czuc jakos dotkliwie minusowej temperatury
Nocy polarnych też tu nie zobaczę,jedynie białe noce teraz,trzeba pilnowac czasu,zwłaszcza jak się siedzi na dworzu bo jasno jak w dzień do 2 w nocy,potem się odrobinkę ściemnia i od 4.00 znowu jasno ;-) dlatego kupiłam dzieciakom ciemne zasłony do pokoi
a zimą z kolei już o 14.00 ciemno
Bergen jest oddalone od nas jakieś 1000km także sama rozumiesz ;-) ale potwierdzam że jest tam zjawiskowo,u nas mniej górek,chyba najbardziej "płasko" w całej Norwegii
ankaa84,wypoczywaj kochana ile wlezie i nabieraj siły,dbaj o siebie bo zdrowie najważniejsze!! a czemu Ci tak krew poleciała? Rozumiem że wyniki nieciekawe....
Moje cycuchy od kiedy wróciły do łąsk mają się dobrze ;-)
kamisia,powodzenia na egzaminach!
Dziewczynki wrzucę zaraz fotki do galerii tylko jest ich tyle że nie wiem które??
jest jakiś limit na bb jeśli chodzi o załączniki?