Tonya
Zadowolona z życia :)
Myślami od rana jestem z Sagą - szkoda, że nie idzie jak po maśle...no ale jedno jest pewne, Wiktorka będzie tulić dziś w ramionach. Oby szybko doszła do siebie po cc (chyba, że jednak coś się ruszyło)
Aanka, Maggie, LANA super, że już w domkach i że miałyście czas się odezwać. Trzymajcie się dzielnie w tym trudnym pierwszym okresie! :-)
Bishopka mam to samo ;-) I dziś chandrę z tego powodu...na niczym się nie mogę skupić, a przez to oczekiwanie się jeszcze bardziej wydłuża... Pogoda do bani, nawet wyjść na spacer póki co się nie da...oglądnęliśmy z M. od rana dwa filmy i zanosi się po obiedzie na ciąg dalszy maratonu filmowego...
Mucha co ten Twój chłop wyrabia, że Ci każe takie ciężary dźwigać?!!! Współczuję akcji z autem...
Oby Nadzieja i Malinowa się odezwały - też się martwię tym milczeniem...:-(
Aanka, Maggie, LANA super, że już w domkach i że miałyście czas się odezwać. Trzymajcie się dzielnie w tym trudnym pierwszym okresie! :-)
Miejsce dla sierpniowego dzidziusia wolne, ale jak chyba załapie sie na wrzesniowego, co dzień to ja sie lepiej czuje
[/B]
Bishopka mam to samo ;-) I dziś chandrę z tego powodu...na niczym się nie mogę skupić, a przez to oczekiwanie się jeszcze bardziej wydłuża... Pogoda do bani, nawet wyjść na spacer póki co się nie da...oglądnęliśmy z M. od rana dwa filmy i zanosi się po obiedzie na ciąg dalszy maratonu filmowego...
Mucha co ten Twój chłop wyrabia, że Ci każe takie ciężary dźwigać?!!! Współczuję akcji z autem...
Oby Nadzieja i Malinowa się odezwały - też się martwię tym milczeniem...:-(