reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

ja bym wylądowała w wariatkowie, pewnie ze swoim lekarzem bo dzwoniłabym co 5 minut z jakimiś 'objawami porodu':-D

maggie, miałabyś szansę dostać wspólną klitkę ze mną :-D


szuszu się dzisiaj logowała, więc myślę że jest ok.


A ja mam stracha. Rano, niedawno wyleciała ze mnie galareta(śluz). A przed chwilą(w kolejnej porcji) zauważyłam w niej różowe pasemka delikatne. W związku z tym jestem prawie pewna że to czop śluzowy. Super, bomba, że dam radę do 37 :|. Łudzę się, że może to jednak śluz jakiś dziwny :|:|:|
 
reklama
sagaa, tak się zaczął mój poród z Li. Najpierw czop wylatywał, potem zaczęły się sączyć wody + różowe pasemka się pojawiały, a potem jebz i porodówka :-D
 
maggie, już dzisiaj pisałam w 37 równiutko.

Zapomniałam dodać, leżałam dzisiaj na kanapie i płakałam że nie chcę być w ciąży i chcę urodzić. Jak sobie wypłakałam, to sama sobie liścia sprzedam na porodówce :-D
 
ja bym wylądowała w wariatkowie, pewnie ze swoim lekarzem bo dzwoniłabym co 5 minut z jakimiś 'objawami porodu':-D

ja też :-D siedziałabym od rana do wieczora w butach i ubraniach do wyjścia z torbą pod pachą :-D

Te co maja cesarke maja powiedzmy looksos psychiczny ze wiedzaa kiedy co i jak a minusem w sn jak piszesz Marcelina jest wlasnie te schizowanie zastanawianie sie itd.

Jasne rozumiem, zwłaszcza żeś Ty w 37 tyg a ja już w tym czasie pewnie będe pruta "bez łaski" zegara biologicznego na sali operacyjnej..

A ja mam stracha.

Ty weź już tego stracha lepiej sprzedaj, oddaj, podrzuć teściowi, ja nie wiem.. :-D:-D:-D
 
Dzięki kochane, Wy to zawsze o mnie pamiętacie:-) Cały dzień w pracy dzisiaj i po prostu padam..brzuch boli i mam dość W dodatku duża kasa przeszła mi koło nosa..i mam dość dzisiejszego dnia:-(
Asiacur, daj znać koniecznie jak się czujesz.
A ja przytyłam 3kg, ale teraz to chyba tylko wodę zbieram, bo puchnę na maksa.
Przeczytałam Was tylko pobieżnie, muszę iść się wykąpać bo śmierdzę strasznie. Może uda mi się jeszcze później zajrzeć.
Buźka.
 
reklama
Do góry