słowiczek
mama pisklaczków
A ja coś dzisiaj a właszcza teraz źle się czuję. Gorąco, słabo mi i w dodatku mam kłócia w dole brzucha. Może i bym się tym nie przejmowała gdyby nie to, że takie kłócia miałam przed pierwszym porodem. Jestem coś zaniepokojona.
Mąż powiedział, że " jeszcze seksik i jedziemy na porodówkę" ;D . A mi tam jakoś się nie spieszy, choć mam już sedecznie dość.
Wiatm nową sierpnióweczkę.
Justyna ja też z ciekawością pędzę na BB aby sprawdzić co się dzieje.
A tutaj WYSYP jak grzybki po deszczu. Jak tak dalej będzie padać to wszystkie się uwiniemy do połowy sierpnia ;D ;D
.
Mąż powiedział, że " jeszcze seksik i jedziemy na porodówkę" ;D . A mi tam jakoś się nie spieszy, choć mam już sedecznie dość.
Wiatm nową sierpnióweczkę.
Justyna ja też z ciekawością pędzę na BB aby sprawdzić co się dzieje.
A tutaj WYSYP jak grzybki po deszczu. Jak tak dalej będzie padać to wszystkie się uwiniemy do połowy sierpnia ;D ;D