Sierpień 2013

[Agata_K]

Rany, przebrnęłam przez posty od mojego wczorajszego - godzinę mi to zajęło prawie

Co do odwiedzin w szpitalu - ja zgodzę się tylko na męża, mamę i ewentualnie (jak nie będzie się dało przetłumaczyć) teściową. W domu odwiedziny najbliższej rodziny tylko. Reszta wujków, ciotek, znajomych i innych tabunów ludzi po miesiącu.

Co do teściowej - moja została ustawiona. Ostatnio pogadałam sobie z nią 'na ostro' (nie kłótnia, raczej bardzo stanowczy monolog) i chyba trafiło. Po porodzie może wpadać na kawę albo nawet na cały dzień, ale tylko za moją zgodą. Ja ogólnie jestem w pełni samodzielna od 15 roku życia mniej więcej (wtedy zaczęłam się właściwie sama utrzymywać) i nie dam se w kaszę dmuchać

Co do koncertów to też uważam, że można sobie pozwolić na taką przyjemność. Mi się marzy Bon Jovi, ale jest bodajże w lipcu i to nad morzem - z Krk będzie ciężko w 9 miesiącu dojechać (jeśli się nie mylę, to koncert po 20.07 jest, a ja mam termin na 4-8 sierpnia, więc szkoda by było na stadionie rodzić)

Dziś pierwszy raz od początku ciąży obudziłam się tylko raz do sikania w nocy!!! I to dopiero przed 6 rano!!!

Pytanie intymne - jak u Was z seksem? Bo u mnie posucha totalna... Ja chodzę po ścianach z popędu, a mąż niezainteresowany niestety

 

[cwietka]

Domi - ja też zmarzluch, więc mnie na dwór zagonić zimą, to cud. Lecę do sklepu biegiem i z powrotem ;-)

Loleczka - ja moje różowe przeciążowe cycem rozpycham Buuuu :-(

 

[mysiolek]

Cwietka - a gdzie chcesz rodzic we Wrocku? Ja o trzebnicy słyszałam same pozytywy, wiem, że niektóre laski same tam jeżdżą...

U mnie dzisiaj poszedł sinupret w akcję... już nie mogłam wytrzymać z tym nosem. Poza tym, mimo ze -5stopni to jakoś tak śnieg skromnieje, oby jak najszybciej... no i dzisiaj poczułam, że spodnie, które uwielbiałam przed ciążą, muszę teraz rozpinać, aby wygodnie siedzieć. I tak siedze w pracy, dobrze, że mam luźny sweter i nie widać, hihi :-)

 

[domi87]

Cwietka - ode mnie niestety praca wymaga wychodzenia zimą. Teraz jak nie pracuję, to też praktycznie nie wychodzę (ewentualnie po dziecko do przedszkola, kiedy wolę się przejść niż odśnieżać auto i skrobać szyby). A do sklepu jeżdżę samochodem, bo u mnie zawsze kończy się tak, że zakupy ważą 10 kilo

 

[toska]

Magdalena to radzę szybko rozważyć, bo z tego co się orientuję, położne tam trzeba z dość dużym wyprzedzeniem zamówić. A przynajmniej te polecane. Ja się z moją na Solcu już umówiłam.

 

[zenia.mi]

Witam dziewczyny

czy któras z Was się orientuje, jak wygląda przyjęcie do szpitala na poród, jeżeli chcę urodzić w innym mieście? Zapomniałam ostatnio spytać o to lekarza mój lekarz pracuje w szpitalu w ościennym mieście (jestem z górnego śląska) i tak się zastanawiam czy mnie nie skierują do szpitala w moim mieście, ale mogę się mylić. Czy po prostu jak wejdę "z ulicy " i powiem że rodzę to muszą mnie przyjąć?

Muszą cię przyjąc, nie mogą cie odesłać, a mozesz jeszcze jechać do tego szpitala na miesiąc-kilka tyg przed porodem zgłosić fakt ze bedziesz chciała u nich rodzić i powinien cie ktoś oprowadzić

Agata_K w sprawie sexu zajrzyj na zamknięty dopiero ten wątek przerabiałyśmy

 

[Eweli85]

Maghdalena - my chodzimy właśnie we środy do cinema DzIś idziemy na "Lot".
Na zalukaj.pl się płąci , ale nie są to duże pieniądze , poza tym można korzystac np ze znajomymi i w jednym meisiącu jedna osoba, w drugim druga wysyłą smsa. My tak sie umawiamy ze znajomymi i korzystamy ze swoich kont Filmy sa na czasie.

 

[Agata_K]

A! i dzięki za rady co do ucha wsadzać

Już zerkam do zamkniętego

 

[marzycielka81]

Maciejkaa współczuje, może spróbuj powiedzieć, że nie ma potrzeby by przyjeżdżała.


AleksandraMaria brr na samą myśo o takiej temperaturze mi zimno.


Milia czasami lepiej poczekać i wiedzieć już na 100% czy będzie chłopiec czy dziewczynka, jasne każda z nas chciała by już rozmawiać ze swoim bąbelkiem po imieniu, przynajmniej ja tak mam.
Znam wiele sytuacji, że chłopcy zamieniali się w dziewczynki i na odwrót.
Milia zależy gdzie będziesz miała miejsce, żeby Ci tłum brzucha nie zgniótł, ja bym poszła, sama myślę o koncercie Alici Keys na końcu czerwca.


Domi moja teściowa od kiedy jestem w ciąży dostała program ciężarna, normalnie zwariować można, ale myślę, że to tylko że to będzie jej pierwszy wnuk potem pewnie nadal będę niewidzialna i znowu będą złośliwości. Moja do nas w odwiedziny przyjechała tylko raz, więc po porodzie też raczej nie będzie się narzucać a jak będzie to powiem mężowi, że ma z mamą porozmawiać.


Agata_K u nas na odwrót, może porozmawiaj z mężem, może on się boi, wiesz faceci mają swoje schizy, mój myślał, że dziecko po głowie dostanie i zajrzyj do grupy, tam faktycznie był ten temat

 

[Maghdalena]

Magdalena to radzę szybko rozważyć, bo z tego co się orientuję, położne tam trzeba z dość dużym wyprzedzeniem zamówić. A przynajmniej te polecane. Ja się z moją na Solcu już umówiłam.

Już się wstępnie na wszelki wypadek umówiłam. Umowę się podpisuje 2 mies. przed spodziewanym terminem, więc mogę się bez konsekwencji finansowych rozmyśleć faktycznie jest kłopot, bo trzy pierwsze nie miały już terminów na koniec sierpnia!