reklama
Olga RaQ
Fanka BB :)
MieMie, tak mi przykro... 
cornelka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2011
- Postów
- 835
MieMie bardzo mi przykro :-(
Ja coś chyba od M. podłapałam, bo rano kiepsko się czułam.. wzięłam gripex i teraz jest jeszcze gorzej, czuję się jakbym była naćpana, słabo mi, kręci mi się w głowie
Chyba nie powinnam brać niczego z pseudoefedryną. M. poszedł z małym na spacer a ja chyba się na chwilę położę i "polatam" ;-)
Postanowienia noworoczne spisane? :-)
Ja coś chyba od M. podłapałam, bo rano kiepsko się czułam.. wzięłam gripex i teraz jest jeszcze gorzej, czuję się jakbym była naćpana, słabo mi, kręci mi się w głowie

Postanowienia noworoczne spisane? :-)
mala.di
Fanka BB :)
Na chwile dostalam sie do neta, wiec melduje. w domu samotnej mamy jest super, naprawde, bardzo sie ciesze ze zdecydowalam sie tam zamieszkac
jest tak bardzo domowo, czuje sie od poczatku jak u siebie, w pokoju jestem w kobietą w 5miesiacu ciąży, wiec jest wzgledny spokoj.
poza tym ciagle z tomkiem kombinujemy jak zamieszkac razem najszybciej.
no i odwazylam sie tez zostawić małą na sylwestra
zostawilam ją mojej mamie, spedzila z nia 14godzin, i wlasciwie nie plakala. zjadla troche kaszki, potem sie bawila, spala na brzuchu mojej mamy....a ja sie wybawilam na sylwestra
szczęśliwego nowego roku, dziewczyny ! pociechy z dzieci, zdrowia, i więcej takich małych cudnych bąbelków
poza tym ciagle z tomkiem kombinujemy jak zamieszkac razem najszybciej.
no i odwazylam sie tez zostawić małą na sylwestra
szczęśliwego nowego roku, dziewczyny ! pociechy z dzieci, zdrowia, i więcej takich małych cudnych bąbelków

Agnieszka_72
Fanka BB :)
Witajcie,
Dawno się nie odzywałam, chciałam napisać przed świętami ale Kubuś miał (i nadal ma) ostre zapalenie skóry więc zamiast spokojnie i radośnie szykować się do świąt - jeździliśmy po lekarzach. Kuracja, krórą zaleciła pani dermatolog nie zadziałała, dziecko się męczy, my też. Wyjazdowe święta były więc stresujące i męczące. Na osłodę miałam dwa wypady do kina i dwa na łódzkie wyprzedaże z teściówką. W tym czasie dzieckiem zajmowali się tatuś i dziadek. Wróciliśmy do domu w niedzielę i dopiero wczoraj wieczorem udało mi się do końca nas rozpakować. Sylwestra spędzaliśmy kameralnie w trójkę, a starszy syn na prywatce u koleżanki.
W Nowym Roku życzę Wam wszystkiego co najlepsze: miłości, radości, spełnienia marzeń, samych radosnych chwil i pociechy z dzieci. Buziaki
Dawno się nie odzywałam, chciałam napisać przed świętami ale Kubuś miał (i nadal ma) ostre zapalenie skóry więc zamiast spokojnie i radośnie szykować się do świąt - jeździliśmy po lekarzach. Kuracja, krórą zaleciła pani dermatolog nie zadziałała, dziecko się męczy, my też. Wyjazdowe święta były więc stresujące i męczące. Na osłodę miałam dwa wypady do kina i dwa na łódzkie wyprzedaże z teściówką. W tym czasie dzieckiem zajmowali się tatuś i dziadek. Wróciliśmy do domu w niedzielę i dopiero wczoraj wieczorem udało mi się do końca nas rozpakować. Sylwestra spędzaliśmy kameralnie w trójkę, a starszy syn na prywatce u koleżanki.
W Nowym Roku życzę Wam wszystkiego co najlepsze: miłości, radości, spełnienia marzeń, samych radosnych chwil i pociechy z dzieci. Buziaki
MieMie, strasznie przykra sprawa :-(. Chwila, przypadek... a tu taki finał...:-( No i ten okres - nie tego oczekują ludzie w Wigilię i w noc Sylwestrową :-(. Ja mam babcię, która jest już bardzo schorowana, nie mieszka już jakiś czas sama (z moją ciocią) bo po prostu nie ma takiej możliwości. I mimo to co chwilę coś jej się dzieje. A to zrywa się coś podnieść po dziecku z podłogi i się przewróci, a to chce przejść z pokoju do kuchni i potknie się o próg i co chwilę jakieś potłuczenia itp. Biedna jest strasznie, od kilku lat życie jej nie oszczędza:-(. Za każdym razem trafia do szpitala, tam się z nią dzieją straszne rzeczy (zasr*na bezduszna służba zdrowia
) i za każdym razem cała rodzina drży, żeby to jeszcze nie był ten czas. Dlatego rozumiem Cię, bo my tak już o babcię drżymy od kilku lat :-(. Na szczęście jeszcze się jakoś trzyma kobieta, choć po ostatnim szpitalu, gdzie znowu ją jakimś świństwem nafutrowali, nie jest dobrze. Śmiejemy się, że babcia to pewnie i tak setkę przekroczy i ZUS wykończy
(a ma teraz 91).
Piękny dzień dzisiaj był w Krakowie. W słońcu popołudniu 11 stopni na plusie. Wyskoczyliśmy z Mkiem na spacer w wiosennych ubraniach :-). Taka zima może być jak dla mnie - zmarzlucha
.
Łapię depresję. Za 3 i pół tygodnia wracam do pracy :-(.


Piękny dzień dzisiaj był w Krakowie. W słońcu popołudniu 11 stopni na plusie. Wyskoczyliśmy z Mkiem na spacer w wiosennych ubraniach :-). Taka zima może być jak dla mnie - zmarzlucha

Łapię depresję. Za 3 i pół tygodnia wracam do pracy :-(.
M
milionka
Gość
MieMie kochanie bardzo mi przykro
Irisson ja mam kaca
wróciłam do domu przed 6 rano
Sylwester troche skopala panna z którą się nie znosze a która chciała mnie skłócić z moją przyjaciółką ale jej nie wyszło
tylko moja psiapsióła strasznie to przeżyła i płakała
Ja od jutra startuje z Dukanem-zamiar 17kg
zobaczymy jak z moją silną wolą
mala.di dzielna jesteś!
dzag rany tylko 3,5 tyg korzystaj!
Agnieszka bidulinek mały męczy się
ale z takimi kochanymi rodzicami napewno mu łatwiej
NAJLEPSZEGO DZIEWCZYNY NOWOROCZNIE!!!
Irisson ja mam kaca
mala.di dzielna jesteś!
dzag rany tylko 3,5 tyg korzystaj!
Agnieszka bidulinek mały męczy się
NAJLEPSZEGO DZIEWCZYNY NOWOROCZNIE!!!
reklama
weronkazzz
tulęTolę
milionka ja tez Dukan od jutra! i tez jakieś 17 chce zrzucić! dawaj, razem bedzie nam taniej 
MieMie wyrazy współczucia dla całej Rodziny, sciskam mocno
MieMie wyrazy współczucia dla całej Rodziny, sciskam mocno
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 916
Podziel się: