Sierpień 2012

[ika27]

ostatnia @ 7 listopada cykl 28 dni, ale że jestem niecierpliwa to test zrobiłam już w sobotę i wyszły dwie mocne kreski w nd drugi i tak samo...

 

[Błonka]

ika jestes w 3 tygodniu i 6 dniu ciazy czyli konczysz 4 tydzien zaczynasz 5

 

[ika27]

czyli jest szansa w przyszłą środę na serduszko???

 

[Błonka]

oj kochanie, raczej nie, zobaczysz co najwyzej pecherzyk ciazowy i cialko zolte... ja bylam po 5 tygodniu i widzialam tylko pecherzyk, serce zobaczysz po 6 tygodnia badz nawet w 7tc...

 

[nanibi]

Cześć dziewczyny

choć trochę niespodziewanie to z przyjemnością dołączam do sierpnióweczek
ostatnia @ 2.11 przy cyklu 28 dni, robiłam dzisiaj betę- 6547mlU/ml

ponieważ nie jesteśmy zbyt cierpliwi byłam już w pt u gin i na usg wioczny był tylko pęcherzyk, pani doktor kazała przyjść po 15 grudnia na wizyte serduszkową

GRATULUJE wszystkim zafasolkowanym!!

 

[Błonka]

spać... do jutra;-)

 

[karola82_82]

ja chyba dzis w nocy nie zasne jestem tak podekscytowana jutrzejsza wizyta ze mam nadzieje ze uslysze serduszko...

 

[sempe]

a więc po wyczekaniu 2,5h weszłam do gabinetu (doktor mój miał nieplanowane 2 cesarki) jest ZARODEK OK 5TYDZIEN

ale zaraz koło macicy mam torbiela o średnicy ok 5cm, to co było tym krwawieniem to zapewne był drugi torbiel który pękł i mnie zalał... niestety jest tak ułożony że uciska mi na jajnik i jakies tam nerwy, boli jak cholera przy kazdym kroku przy przerwacaniu się w łóżku jak kicham to mam wrazenie ze coś mnie rozrywa... jest szansa ze się wchłonie sam ale jest tez szansa ze urosnie i zbliży się do malutkiej macicy i ją "ZGŁADZI"

miałam juz tak jak zaszłam w ciąże z Angelinką, 2 torbiele miałam po 7cm i się wchłonęły po 10tygodniu.

za tydzien w poniedziałek mam znów USG, sprawdzimy jak rosnie torbiel i czy juz serduszko bije

więc oficjalnie (choć znutką niepokoju) będę mieć PIĄTE DZIECIE!!! JESUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU JAK TO BRZMI HIHIHIHI

a teraz lece się pakować na jutro na koncert choć mam jak najwiecej się oszczędzać a takie plany miałam od pól roku jak juz wiedzielismy ze pojedziemy do Łodzi, impreza, balanga do rana zalana pysznym drineczkiem a tak

pozdrawiam i do czwartku, życze Wam spokojnych wizyt u lekarza

 

[agushka]

sempe - podglądałam Wasz wątek i po przeczytaniu Twojej historii kibicowałam Ci, by wszystko dobrze się ułożyło i bardzo się cieszę z takich wieści Wiedziałam, że wszystko dobrze się ułoży Pozdrawiam

 

[elsea]

Ja też się przywitam - wciąż niepewna, czy ciąża jest NAPRAWDĘ.
Dobry wieczór!

Jestem już doświadczoną mamą, mam za sobą też poronienie i sama siebie powstrzymuję przed zbytnią radością - w środę pierwsza wizyta u ginekologa, ale, jak znam życie, USG dopiero za jakieś 2 tygodnie... Choć niby jestem taka "doświadczona", to gonitwę myśli mam pewnie taką samą, jak wszystkie tutaj!
Ciąża chciana i planowana od dawna - jakby wreszcie "zaskoczyła"... Oby!