reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

reklama
Czesc dziewuchy:-)!!!

Muffka witaj mamuska!

Agulek pewnie na zabki , tak jak dziewczyny napisaly jak bedzie wysoka goraczka to cus dopiero podaj . Zdrowka dla Marcinka:tak:
Luizka zaraz pedze zaglosowac!


U nas dzis wykielkowala dolna prawa dwojka... widze ze trojka obok tez szykuje sie do "wynscia":-D i lewa dolna dwojka tyz.... oj bede marudzil mamusi:sorry:
Mlody teraz spi jak wstanie to obiadek i lece z nim na spacer bo oszaleje z tym lobuzem w domu:laugh2:. U nas jak pogoda dopisuje to sa dwa spacerki w ciagu dnia zwlaszcza w te dni kiedy"kierownik" w robocie caly dzien !

Luizko zaglosowalam!

Pajko juz mnie rece bola od tych kciukow....... nio jak tam sytuacja?
 
Ostatnia edycja:
Mam do Was prośbę.Może doradzicie mi co zamówić Nati żeby pobawiła się czymś dłużej CYMBAŁKI - kulki+ młoteczek dla pociechy KATOWICE (1765689051) - Aukcje internetowe Allegro Interaktywna KIEROWNICA Centrum Edu SMILY 0704 (1788278197) - Aukcje internetowe Allegro kierownica bo lubi w samochodzie kręcić kierownicą,ogólnie lubi samochody i kluczyki :-) Zestaw Sprzątaczki Odkurzacz Miotła W-WA (1779670893) - Aukcje internetowe Allegro ten zestaw bo lubi jak odkurzam(ma już co prawda odkurzacz a tu są jeszcze inne rzeczy) no i jak zamiatam to też najchętniej wyrwałaby mi i sama sprzątała
 
witam sie:)

Lea :) juz Cię uwalniam :p ale ja mam dopiero 28 dc :p a @ mam mieć koło 36 dc :)także jeszcze sporo czasu:p nie dziękuję za kciuki co by nie zapeszyć :) ja nie robię sobie nadziei po prostu czekam :) dalam sobie rok czasu, a potem to zadecydujemy... na razie tyję od luteiny :wściekła/y:
mam zrobić test w niedzielę bądź w poniedziałek bo odstawiam lutkę :) ale nadziei sobie nie robie:)

Koralowa, panienka WSZYSTKIGO NAJ DLA WASZYCH POCIECH :)

Muffka
witaj :) cieszę się, ze do nas dołączyłaś :)

Neftis spokojnie każde dziecko rozwija się swoim tempem, Maluszek ma czas do 1,5 roku chodzić czasami moze się to przeciagnąć do roku i 8 miesięcy...

Anussia na kiedy miałabyś termin?? kwietniówka?? jeju ale fajnie:)

Anecia
super, ze z nóżką Adasia wsio dobrze i dobrze, ze impreza się udała całuski od Cioci Lenki:)
ja się martwię troszke :( Sebuś w ciągu 1,5 miesiąca przytył 70 g :( lekarka nie widzi niczego niepokojącego, ale jak u niej byłam zapomniałam jej powiedzieć, ze czasami krewka z noska mu leci... ostatnio zauwazyłam krewkę w nosku i dzisiaj tez... ale nie leciała ciurkiem tylko w nosku byla :(

ja juz zmykam mielismy ciężką noc:)




 
hej mamusie

u nas dzisiaj prawidziwy koszmar :( siedzę i ryczę :( odstawiłam małego od cycka :( :( :( :(

od kilku dni miałam ból w okolicach lędzwi, we wtorek doszły do tego problemy z pęcherzem. dzisiaj byłam u lekarza i okazalo się, że to zapalenie nerek. mam antybiotyk, dość silny, kolidujacy z karmieniem cycem. z nerkami nie ma żartów, więc nie mogłam czekać, po wieczornym karmieniu na dobranoc wziełam pierwsza dawkę. około 21 mały obudził się. teraz jestem po kilkugodzinnej batalii z krzykiem, piskiem mojego cycoholika. czułam sie taka bezsilna, na szczescie zmeczony usnal w wozku. teraz musze go jakos przeniesc do łóżka. boję sie kolejnego przebudzenia. butli nie rusza juz od kilku miesiecy, to samo ze smokiem. działa jedynie niekapek z mlekiem. to na tyle trudne, bo cyc był dla niego wszystkim :( nie moze pic mojego mleka przez tydzien. uznalismy, ze konczymy, bo nie ma sensu za jakis czas znowu tego wszystkiego przechodzić. mam nadzieję, że żałoba po cycu szybko minie.

widzę że ja również uzależniłam się od karmienia mojej pociechy. proszę o wsparcie. nie tak wyobrażałam sobie nasze pożegnanie z cycem :( gdy go karmilam ryczalam jak bóbr, wiedzac ze to ostatnie nasze takie wspolne chwile. bedzie mi tego baaaaardzo brakowało :(
 
Witajcie,
dziś Marcin nie gorączkuje, jak na razie i mam nadzieję, że już bedzie ok. Ja jestem jakaś taka "wypluta". Zobaczyłam na skype, że dziś moja znajoma ma urodziny, więc zakupimy coś słodkiego i pójdziemy z Marcinem na kawkę ;-) tam jest o prawie rok starszy chłopak, więc się pobawią. Jutro jedziemy na grilla do znajomych. Tak szczerze, to myślałam, że odpocznę trochę w weekend :-( ale skoro zaprosili (dzwonił do mnie znajomy osobiście, choć M już wiedział) na zakończenie sezonu to trzeba jechać ;-) w sumie wyjście do ludzi dobrze mi zrobi. Tylko jest jeden drobiazg, bo będę w drodze powrotnej kierową, a tego nie lubię :-( dawno jeździłam, a w dodatku oni mają takie ciasne podwórko, z którego trzeba wycofać....echhh wiem, że marudzę ale dla kogoś kto nie lubi jeździć to normalne ;-) jeździłam, jak musiałam do pracy i wtedy jakoś się "rozjeździłam" ale to już prawie 3 lata temu.
andzia jak nocka? Współczuję zaistniałej sytuacji :-( mam nadzieję, że Mały szybko zapomni o cycu, a i Ty wyzdrowiejesz. Domyślam się co czujesz, bo ja też bardzo lubię karmić piersią i dlatego "odkładam" całkowite odstawianie ;-)
Na razie kończę, odezwę się później.
Miłego dnia!
 
Andzia-wytrwałosci:) straszna sytuacja:(

A Piotrek dostał antybiotyk na gardełko i ogolnie na stany zapalne .....Juz od wczoraj popoludnia gorączki nie ma na szczescie... bo ja w weekend szkoła ...koniec wakacjii ostatni rok :)Czaje sie na kapcie profilaktyczne dla małego i nie wiem czy kupowac...bo sa rozne opinie ....jedni ze na boso a drudzy ze kapcie ze na boso to tylko po nierownych powierzchniach a na płaskim powstaja platwusy....i badz tu madra:(
 
reklama
Andzia, jestem z Tobą całym sercem, bo pamiętam jak ja strasznie przeżyłam odstawianie. Tylko u nas było całkiem inaczej.... Od narodzin Zuzki zastanawiałam sie jak ona przeżyje odstawienie od cyca, bo też była cycoholikiem. Ale pewnego dnia, jak skończyła 8m-cy przystawiona do cycka, po prostu odwróciła głowę i przestała chcieć moje mleko. Boże, jak ja się wtedy potwornie czułam, taka niepotrzebna, niezłą traumę przeszłam... Chociaż w całej tej sytuacji, cieszyłam się, że mała nie cierpiała.

Luizka, ja ostatnio rozmawiałam z takim jednym mądrym fizjoterapeutą dziecięcym i polecał do domu skarpetki antypoślizgowe. Co do butów, to tez mówił żeby nie dać się zwariować, ważne żeby but był miękki i stopa mogła w nim swobodnie pracować. Żadnych sztywnych i wysokich zapiętków ani profilowanych wkładek nie polecał w przypadku dziecka bez problemów ze stópkami i nóżkami.

A u nas jest ogólna masakra, Zuzce znowu zęby idą hurtem i już na pewno nie ma 16, tylko dużo więcej, nie wiem, bo nie da sobie policzyć. Idą jej trzonowe i marudzi że hej... Nawet przez sen płacze, po prostu non stop jęczy. A przez to całe ząbkowanie Zuzka odkryła swoją moc, tzn zaczyna czaić, że płaczem i jękiem może coś zdziałać. Taki mały terrorysta się z niej robi, moja mama mówi do niej Bin Laden;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry