hej witam wieczorową porą
weroneczko , luizko gratuluje udanych wizyt, super wieści
ola a może ona ma skazę białkowa, mój też miał takie krostki na twarzy i kazali mi odstawić nabiał zeszły same po 3 dniach.
bombusia ja też robię za pasażera, ale mój m dostaje k....cy i wciąż jest wojna w chacie o moje prawko, że mam zrobić bo on mi dupy wozić nie będzie.
niunia ja też kupowałam szczepionkę i zapłaciłam 145 zł,a jeszcze nie mamy małego zaszczepionego bo teraz jest przeziębiony.
polianno kuruj sie kobietko i wracaj co nas!
my dzis zaliczyliśmy 3 h biegania po mieście, oczywiście zabrałam ze sobą swoja mamę co by mi z małym pomogła, bo musiałam pocztę zaliczyć i parę sklepów bo moje dziecko wyrosło z ciuszków 62 nóżki mu się w śpioszkach nie chcą wyprostować bo za krótkie więc mama musiała zakupić nowe.
w środe mam wreszcie wizytę u gina, zobaczymy co mi powie ale pewnie za dobrze to nie jest zwłaszcza że mnie jeszcze dupsko ćmi
u nas pogoda śliczna słonko świeciło więć trzeba korzystać, mały juz wykąpany i tnie komara, cały dzień dziś nie spał i był troche marudny więc padł po kąpieli szybko, pewnie pierwsze mleko będzie ok 24.
chciałam kupić leżaczek bo nie daję rady nosić małego na rękach, ale odwiedzili nas dziś znajomi co maja 7 miesięcznego Franka i mówią że oni mają to nam pożyczą
to zaoszczędziłam jakieś 180 zł.