rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Cześć kobietki. No nie róbcie sobie żartów ;-) nadal cisza??
Moja maluda ma chyba alergię,ale nie wiem na co... i czy to w ogole jest alergia. Byłam z nią tydzien temu u lekarza,bo pod pachami oraz na udach (od wew.strony) wyszła jej wysypka,która ją swędzi. Minął tydzień... a to nie dośc,że nadal jest to jeszcze zauważyłam dziś na nóżkach same krotki, bez koloru ale nocka była kiepska bo się ciągle drapała.
Hmm... fakt,zmieniłam mydło,proszek i szampon.To jedyne nowe kosmetyki. Może to to?Hm? Jak myślicie? Tylko gdyby to było mydło albo proszek,alergia nie powinna się też na brzuszku pojawić?? Chyba,że wybiera sobie wrażliwsze miejsca. Martwię się trochę...
TYle z porad pediatrycznych,aaaa jeszcze jedno- wszystkie ubranka Lilianki wprałam w zwykłym proszku i teraz zaczynam schizować. Może powinnam na nowo w dzidziusiu wyprać? :/ Kurcze, tyle się nastałam przy desce do prasowania,że szkoda mi troche
a może cos zjadła.?
Mój synek ma własnie wysypke po malinach,tez sie drapie w nocy.dałam zyrtec,ale to na recepte.Poszłabym do pediatry.Dzieci teraz pija rózne soczki,jedza lody(a tam wiadomo moga byc konserwanty),słodycze,lizaczki,no i wysypuje biedaki....I do tego upał,więc dodatkowo podrazniona skóra.
a potówki?
W czasie duzych upałów u nas własnie potówki rzadziły,ale to pod paszkami, na szyi.Szczególnie po jezdzie samochodem,niestety...