Witam!!!!!!!!!!
Melduję, ze mam sie dobrze i nadal w dwupaku
Pozdrawiam Was mocno i mam nadzieję, że u Was też wsio dobrze a Wasze dzidziolki grzecznie siedzą w brzuszkach.
Jutro wracam do wyremontowanego mieszkanka, wczoraj M powiedział, ze możemy już zamawiać łóżeczko dla dzidziusia, HURRRRRA
więc jak wpadnę do domu to zaraz będe wszystko zamawiała łącznie z pościelą, przewijakiem itd.
Dziś Adrian już pojechał do domu myć okna, M jak wróci z pracy to ogarnie resztę i jutro po południu wracam:-)
Maluszek kopie,aż czasem boli brzuch lub pęcherz i chyba sie jeszcze nie obrócił, choć sama już nie wiem, bo ciągle kopie gdzie indziej.
Czytałam, ze miałyśmy trolla na forum, kurcze ludziom to sie poprostu nudzi w życiu
, dobrze, ze dziewczynki sie skapowały.
Kuzynka zakupiła mi pieluchy tetrowe(dobra tetra) troche białych i troche kolorowych i 3 flanelki, więc tylko mamy odebrać.
Dostałam znów torbę różnych ciuszków od siostry kolezanki z pracy po synku więc pralka prania znów sie uzbierała. Min. takie:
Przedstawiam jeszcze kota mojej mamci, MRUCZKA, który jest jednym z najważniejszych domowników, czyli jeszcze przed tatą he he
To tyle z moich relacji.
Na bieżąco wrócę do Was pewnie od poniedziałku
Pozdrawiam Was serdecznie, ślę duzo dobrych fluidów i całuski.
PS BLACK mój Adrian sie właśnie wczoraj martwił i mówi: mamuń, ale żeby nie pomylili sie i nie dali ci innego dziecka po porodzie!!!! he he niezły jest.
Wiecie co on sie nie moze juz doczekac tego brata, bo ciągle mnie w brzuch całuje i głaska, nawet ostatnio w Urzędzie, aż mi wstyd było he he
Aha jeszcze jedno, sorki, że Was nie nadrobię, ale kochane naskrobałyście przez tydzień ponad 50 stron więc tylko tak ciut poczytałam