reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Niuunia no tez mi mówia wszyscy dookoła bym sie cieszyła bo pozniej jak waga zacznie rosnac to nie przestanie hihiih :)
Bombusia miłego popołudnia :)
 
reklama
no ja po domu chodzee w legginsach, a dzinsy jeszcze są ok, chyba ze długo musze siedziec, to odpinam guzik i zamek i jest luzik. ale na zakupki trzeba sie wybrac w weekend, bo czekaja mnie znow ciezkie wtorki od 2 marca na uczelni - od 8 do 17.30 :/

u mnie to samo legginsy są bardzo wygodne :tak: i sprawdzają się zarówno w domu jak i na mieście :-) ja też planuje na weekend jakieś małe zakupki tylko z moja wybrednością cięzko będzie coś kupić :-p a musisz cały wt siedzieć na uczelni?

kattrinka i ja to samo zdanie podzielam ;]
 
Ostatnia edycja:
Witam się, Dziewczynki, czwartkowo :-D

W nocu obudziłam sie prawie z płaczem, miałam okropny sen... koszmar właściwie...:eek: Śniło mi się, że trafiłam do szpitala, i lekarka powiedziała mi, że nie ma ciąży... Ja jej mówię: Jak to nie ma, mam przecież kartę ciąży, zdjęcia USG, a ona na to, że ciąża pozamaciczna i trzeba usunąć...i żebym lekarza ginekologa podała do sądu z to, ze nie odkrył tego wczesniej :no::no::no:

Dziewczyny, nie mam pojęcia, skąd u mnie takie sny, w ogóle ostatnio często miewam koszmary, o przeróżnej tematyce...:-( Ale ten dzisiejszy, to już przegięcie... Mam nadzieję, że z Moim Maleństwem wszystko ok...:baffled::sad: Teraz to chyba zwariuję do dnia następnej wizyty (11 marca)...:unsure:

Czy Wy też macie koszmary??

Kochana spokojnie wytrzymasz do 11.. razem wytrzymamy.. pamietaj ze z malenstwem wszystko ok..
powiem szczerze ze teraz jakos spokojna jestem i wiem ze wizyta dopiero za 2 tygodnie.. ale to szybko zleci.. zobaczysz..

dzis bylam na badaniach.. przeciwciała miałam robione i TSH i FT4.. zobaczymy jakie wyniki.. ale to dopiero za tydzien..
 
Witam!Mam pytanie odnośnie nocnego siusiania.Wchodzę już w 15 tyd. więc powinnam przestać tak biegać a ja muszę co 2-3 godz nadal.Czy to normalne?A może to ma związek z tym że jestem mocno przeziębiona i stale kaszlę?CZy może coś z nerkami nie tak?Poradźcie czy mam z tym iść do lekarza?
 
Ja tez w dalsyzm ciagu biegam co 3 godyiny, najbardyiej denerwuja mnie te nocne wedrowki.
Pryeprasyam ze nie pisze z polskimi znakami ale cos mi sie w kompie poprzestawialo.:wściekła/y:
 
Witam się, Dziewczynki, czwartkowo :-D

W nocu obudziłam sie prawie z płaczem, miałam okropny sen... koszmar właściwie...:eek: Śniło mi się, że trafiłam do szpitala, i lekarka powiedziała mi, że nie ma ciąży... Ja jej mówię: Jak to nie ma, mam przecież kartę ciąży, zdjęcia USG, a ona na to, że ciąża pozamaciczna i trzeba usunąć...i żebym lekarza ginekologa podała do sądu z to, ze nie odkrył tego wczesniej :no::no::no:

Dziewczyny, nie mam pojęcia, skąd u mnie takie sny, w ogóle ostatnio często miewam koszmary, o przeróżnej tematyce...:-( Ale ten dzisiejszy, to już przegięcie... Mam nadzieję, że z Moim Maleństwem wszystko ok...:baffled::sad: Teraz to chyba zwariuję do dnia następnej wizyty (11 marca)...:unsure:

Czy Wy też macie koszmary??

o rany, wspolczuje. ja juz nie mam, ale mialam do konca 1. trymestru. teraz mam sen dosc płytki i sny tez są, ale nie takie okropne i raczej niezwiązane z Maleństwem na szczescie. może jakąś meliske pij przed snem? zastosuj jakąś relaksacje, wycisz sie? mnie to pomagalo :tak:
 
Ja tez w dalsyzm ciagu biegam co 3 godyiny, najbardyiej denerwuja mnie te nocne wedrowki.
Pryeprasyam ze nie pisze z polskimi znakami ale cos mi sie w kompie poprzestawialo.:wściekła/y:

nacisnij jednoczesnie Shift i Ctrl - powinno sie naprawic :tak:

Niunia, niestety musze caly odsiedziec, bo to cwiczenia+warsztaty i fakultet. ale na szczescie warsztaty mam srednio raz na 2 tygodnie, wiec bedzie okienko, to sobie połazimy po Arkadii z dziewczynami :))
 
Ostatnia edycja:
Dzięki za pomoc, bo pisanie bez polskich znaków to dla mnie katastrofa.
Hura, u mnie też przebija się zza chmur słoneczko.
 
Witam!Mam pytanie odnośnie nocnego siusiania.Wchodzę już w 15 tyd. więc powinnam przestać tak biegać a ja muszę co 2-3 godz nadal.Czy to normalne?A może to ma związek z tym że jestem mocno przeziębiona i stale kaszlę?CZy może coś z nerkami nie tak?Poradźcie czy mam z tym iść do lekarza?

wydaje mi się, że to normalka.. po prostu bywa różnie - jednym dziewczynkom wcześniej dzidziuś odpuści i wraz z macicą powędruje nieco wyżej, a innym później - ale może rozwiej wątpliwości przy następnej wizycie u lekarza, jeśli już miałaś badanie moczu i było ok i nie odczuwasz bólu to raczej mieścisz się w tej drugiej, mniej szczęśliwej grupie ;-):sorry:
 
reklama
oj tak to chyba każda by chciała przytyć :-D u mnie chociaż waga nie ruszyła to stosuje już gumke recepturkę, bo w spodnie się wbijam ale guzik strasznie uwiera :eek:
Ja na ostatniej wizycie miałam juz 5kg na plus a to było 3 tyg. temu:tak:,ale w spodnie jeszcze się mieszcze i podobnie jak u Ciebie gumeczka poszła w ruch :-D

Witam!Mam pytanie odnośnie nocnego siusiania.Wchodzę już w 15 tyd. więc powinnam przestać tak biegać a ja muszę co 2-3 godz nadal.Czy to normalne?A może to ma związek z tym że jestem mocno przeziębiona i stale kaszlę?CZy może coś z nerkami nie tak?Poradźcie czy mam z tym iść do lekarza?

Bardzo często chodzę siusiu robić i w dzień i w nocy;-)
W pierwszej ciąży też tak miałam:tak:
Witam się, Dziewczynki, czwartkowo :-D

W nocu obudziłam sie prawie z płaczem, miałam okropny sen... koszmar właściwie...:eek: Śniło mi się, że trafiłam do szpitala, i lekarka powiedziała mi, że nie ma ciąży... Ja jej mówię: Jak to nie ma, mam przecież kartę ciąży, zdjęcia USG, a ona na to, że ciąża pozamaciczna i trzeba usunąć...i żebym lekarza ginekologa podała do sądu z to, ze nie odkrył tego wczesniej :no::no::no:

Dziewczyny, nie mam pojęcia, skąd u mnie takie sny, w ogóle ostatnio często miewam koszmary, o przeróżnej tematyce...:-( Ale ten dzisiejszy, to już przegięcie... Mam nadzieję, że z Moim Maleństwem wszystko ok...:baffled::sad: Teraz to chyba zwariuję do dnia następnej wizyty (11 marca)...:unsure:

Czy Wy też macie koszmary??

Jak narazie mam spokój z koszmarami :tak:
A z Twoją Dzidzią wszystko na 100% dobrze, nie stresuj się tak snami;-)
 
Do góry