reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

Rozalko mój lekarz ma takie pojemniczki, z resztą lekarze powinni je mieć, ale zawsze można zadzwonić i zapytać czy takowe posiadają.
No widzisz jesteś kolejnym przykładem tego jak ważny jest posiew, wcześnie wyleczone infekcje chronią nie tylko przed ciężkimi powikłaniami, ale dają komfort psychiczny i fizyczny.
Mnie lekarz też nastraszył, że to tak jak z zębem, każdy śmiga do dentysty bo boi się zakażenia, a co z pochwą, tam jest zazwyczaj siedlisko bakterii, bo upodobały sobie to miejsce. Powiedział, że znał kobietę, u której z infekcji pochwy rozwinęła się sepsa,,,, dobra już nie piszę:)
W każdym bądź razie trzeba ten posiew mieć na uwadze.

Lea w Polsce nie dostaje się przydziału położnej, a szkoda, bo gdy trafiamy na porodówkę i widzimy obcą kobietę, automatycznie spinamy się:( a nie daj Boże Panią z lat 80 tych, wyuczoną na systemie - "Czego???!!!, szybciej rodzi, bo nie zdążę na serial"
 
Ostatnia edycja:
reklama
Milusia - ok,ok! :) Ale przestań już proszę straszyć sepsami i ciężkimi chorobami bo boję się na to forum zaglądać. ;-)Należę do trudnego przypadku hipochondryka i już sobie wyobrażam wszystkie możliwe bakterie w moim ciele.
:-/
Nie nakręcajmy się!! Oczywiście jestem za tymi badaniami i w pierwszej ciąży również miałam robione. Wszystko na szczęście było ok :) Więc jeśli jest tu jeszcze jeden przypadek podobny do mnie: Spokojnie :) zrobienie tych badań ni oznacza, że masz już wszystkie choroby świata :)
 
Aga S-78, no to rewelacyjnie, że masz taką opiekę, ja pomimo ogromnych wydatków, stale biegam z badaniami do laboratorium, w te i w tamte:)

Co do posiewu to będę męczyć dotąd dopóki wszystkie nie zrobicie:) Bo to baaaardzo ważne:)
witam mam pytanko czy test Papanikolau PAP to jest to samo?
 
Polianko jeżeli Cię uraziłam lub wystraszyłam to z góry przepraszam:-)
Ja akurat mam wiele wspólnego z medycyną, mój mąż jeszcze bliżej, dla nas takie sprawy to normalka:) Oczywiście ja też nie należę do osób, które stale szukają problemu. Ale jeżeli jakieś elementy dotyczą własnej osoby to robi się troszkę inaczej. Przykład:
- dziewczyny po poronieniach lub problemach z zajściem w ciąże, panicznie boją się plamień, a dla mnie to normalne, niektóre moje znajome przez 9 miesięcy miesiączkowały, skąpo, ale miesiączkowały. Jednak rozumiem, że dla kogoś stanowi to największy lęk.
- dziewczyny z paniką piszą o utracie pracy, ja nie mam takiego problemu, ale również rozumiem, że gdyby to mnie dotyczyło pewnie obawiałabym się tak samo.

W moim przypadku obawiam się infekcji, bo znając drobnoustroje, które we mnie siedzą, i jakie mogą spowodować zagrożenia staram się tym podzielić z innymi i przestrzec przed możliwymi skutkami.:)
Nigdy nie powiedziałam, że mam wszystkie choroby świata:-), należę raczej do osób, które ćwiczą, prawidłowo się odżywiają i nie widzą lekarzy przez lata (oprócz dentysty) no ale ciąża to, co innego.

Pewnie z druga ciążą (jeżeli oczywiście Bóg da) będę lżej to wszystko przechodziła, wiadomo, że jak coś jest po raz pierwszy, to człowiek stresuje się, myśli itp...

Agni ten test to inaczej cytologia, określa czy złuszczające się komórki z szyjki macicy są prawidłowe, jest 5 stopniowa klasyfikacja, 1,2 (bezpieczne, przy czym 2 to jakiś stan zapalny) 3,4,5 (3 to może być stan zapalny, ale komórki są zmienione) 4 i 5 (4 stan przednowotworowy, 5 dosyć spora dysplazja)

Apropos położnych w Polsce i na zachodzie bardzo ciekawy artykuł:
http://babyonline.pl/twoje_dziecko_reportaz_twojego_dziecka_artykul,2091.html?print=1
 
Ostatnia edycja:
Ale się znowu rozpisałyście...ale nadrobiłam wszystko :-)
Ja mam dzisiaj dzień na słodkości :-) i zaczął boleć mnie pęcherz...

Wzięłam sobie do serca sprawę badań na posiew... Zrobię na pewno!
Zmykam oglądać Majkę :-)
 
dziekuje! tak tez myslalam! mieszkam w Grecji i od drugiej wizyty lekarz gnebi mnie zebym zrabila ten test (oczywiscie nie za darmo) jesli chodzi o ten wymaz, posiew to pisze: mikites, aepobia, anaepobia, myco-ureoplasma, xlamidia
 
Aga S-78, no to rewelacyjnie, że masz taką opiekę, ja pomimo ogromnych wydatków, stale biegam z badaniami do laboratorium, w te i w tamte:)

Co do posiewu to będę męczyć dotąd dopóki wszystkie nie zrobicie:) Bo to baaaardzo ważne:)

Kochana ja również tęsknię:)
Chodzi mi o różnice między posiewem moczu, a posiewem z pochwy (Wymaz z pochwy to coś innego niż cytologia:)
Posiew z moczu, to nie ogólne badanie moczu.
Posiew moczu wykonuje się w specyficzny sposób: "Badanie wymaga cierpliwości. Mocz bowiem powinien być zbierany przez pacjenta od porannej porcji przez cały dzień i noc aż do rana dnia następnego. Mocz oddaje się do słoja lub innego czystego pojemnika z podziałką, by po 24 godzinach zbiórki można było, z jak największą dokładnością określić w mililitrach, a nie "na oko", ilość wydalonego moczu"
Z badania moczu wyszło, że leukocyty 2-3 w polu widzenia (norma 0-5)
Erytrocyty: pojedyńcze w polu widzenia. Jak wy dziewczęta miałyście? :blink:
No o posiew z pochwy wykonuje się jak cytologię, czyli robi się wymaz... tak mi powiedziała babeczka z labolatorium, do którego dzwoniłam....:-):-):-):-)

100 procentowo wykonam te badania:-)
Jestem wystraszona!!!! to jest bardzo ważne, więc wszytskie powinnyśmy je wykonać!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Lea w Polsce nie dostaje się przydziału położnej, a szkoda, bo gdy trafiamy na porodówkę i widzimy obcą kobietę, automatycznie spinamy się:( a nie daj Boże Panią z lat 80 tych, wyuczoną na systemie - "Czego???!!!, szybciej rodzi, bo nie zdążę na serial"

Ja jak zmieniałam adres zamieszkania i tym samym zmieniałam przychodznię, przy wypisywaniu oświadczenia miałam równiez prawo wyboru położnej, która po porodzie was odwiedzi:-)...poleciała mi ją znajoma...to chyba nowy przepis, więc koniecznie zapytajcie o możliwość wyboru w waszych przychodniach
 
reklama
Ehtele no to z moczem u CIebie wszystko w porząsiu:)
Ja miałam ponad 20 leukocytów i lekarz zlecił posiew, bawiłam się i zaniosłam do lab.:)
Posiew jak i cytologię z pochwy wykonywał lekarz, cytologię sam wysłał, a z posiewem pod pachą biegłam do lab.
 
Do góry