reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Ja łykam witaminy i jem tyle owoców i warzyw ile się da, ale ze względu na miesiące w których chodzimy w ciąży nie możemy pozwolić sobie na świeże owoce i warzywa z działki, a wydaje mi się że warzywka i owoce ze sklepu mają mniej witamin i są naładowane chemią :-( Niestety żyjemy w takich a nie innych czasach.
 
reklama
Ja łykam witaminy i jem tyle owoców i warzyw ile się da, ale ze względu na miesiące w których chodzimy w ciąży nie możemy pozwolić sobie na świeże owoce i warzywa z działki, a wydaje mi się że warzywka i owoce ze sklepu mają mniej witamin i są naładowane chemią :-( Niestety żyjemy w takich a nie innych czasach.

Ja tez jej mase owocow. No masz racje z tym ze jestesmy skazane na owoce ze sklepu a to zdecydowanie nie to samo:no:
 
Bogusia racja... pomidory nie smakują jak pomidory i nie mogę ich przełknąć.
A zjadłabym sobie jakąś pyszną letnią sałatkę :) Wiosna kojarzy mi się od dziecka z kanapkami - pomidor+ogórek+rzodkiewka+ cebulka ,sól,pieprz. :) Moja mama zawsze robiła takie śniadanka. Mniaaam..
 
ja czytałam rozne opinie na temat tych witami - opinie lekarzy - i głowie są takie, ze mało jest tam witamin w tych witaminach i lepiej wydac te pieniadze np na owoce nic na zestaw witamin. Mnie po witaminach strasznie mdli wole owoce - kiwi, winogrona, jabłka, mango jem rózne owoce i na pewno jest to lepsze od takiego zestawu witamin. Jedyne co jem to kwas foliowy bo trudno jest go naturalnie spozywac.
No tak,ale te warzywa i owoce sprowadzane teraz to mają mało witamin.Najlepsze nasze polskie sezonowe,których teraz nie ma.
Ja łykam witaminy i jem tyle owoców i warzyw ile się da, ale ze względu na miesiące w których chodzimy w ciąży nie możemy pozwolić sobie na świeże owoce i warzywa z działki, a wydaje mi się że warzywka i owoce ze sklepu mają mniej witamin i są naładowane chemią :-( Niestety żyjemy w takich a nie innych czasach.
Zgadzam sie,dlatego ciesze sie,że część naszej ciąży będzie przypadać na te miesiące,kiedy juz bedą nasze polskie sezonowe owoce i warzywa.
 
Bogusia racja... pomidory nie smakują jak pomidory i nie mogę ich przełknąć.
A zjadłabym sobie jakąś pyszną letnią sałatkę :) Wiosna kojarzy mi się od dziecka z kanapkami - pomidor+ogórek+rzodkiewka+ cebulka ,sól,pieprz. :) Moja mama zawsze robiła takie śniadanka. Mniaaam..

Oj te kanpki :rofl2: no masz racje, cudne są i tez mi sie kojarzą z wiosną i dziecinstwem mmmmm :*

Dobra ja uciekam, bo sobota to jakies wieksze sprzątanie trzeba zrobic. Milego dnia :*
 
dziewczyny, ale takie owoce jak kiwi czy mango zawsze jest takie samo ja wole lepsze owoce z mniejszą iloscią witamin niz witaminy w postaci sztucznej tabletki, kazdy ma swoje zdanie ;-)
 
dziewczyny, ale takie owoce jak kiwi czy mango zawsze jest takie samo ja wole lepsze owoce z mniejszą iloscią witamin niz witaminy w postaci sztucznej tabletki, kazdy ma swoje zdanie ;-)

Pajko a kto nie woli :) NAjgorsze, że jedną ze zmian smakowych w obecnej ciąży jest wstręt do surowych warzyw...A tak uwielbiałam sałatki...:-(
 
dziewczyny, ale takie owoce jak kiwi czy mango zawsze jest takie samo ja wole lepsze owoce z mniejszą iloscią witamin niz witaminy w postaci sztucznej tabletki, kazdy ma swoje zdanie ;-)

A ja nie zastępuje,jedynie uzupełniam.
No i mało owoców naprawdę mi teraz smakuje niestety,choć cytrusy typu pomarańcze,mogłabym jeść ciągle.
A z innych owoców najwięcej wciągam jabłek:tak:
 
witaminy w formie warzyw i owoców są zdecydowanie lepsze niż suplementy. Mnie dobija ten śnieg za oknem... jakaś masakra to jest :/ za długo krajobraz się nie zmienia. A potem jeszcze te roztopy....wrrr
 
reklama
Bogusia racja... pomidory nie smakują jak pomidory i nie mogę ich przełknąć.
A zjadłabym sobie jakąś pyszną letnią sałatkę :) Wiosna kojarzy mi się od dziecka z kanapkami - pomidor+ogórek+rzodkiewka+ cebulka ,sól,pieprz. :) Moja mama zawsze robiła takie śniadanka. Mniaaam..
Mnaim mniam.. jeszcze mi brakuje serka (twarogu) z rzodkiewką.. i na chlebek świeży.. mniam..
 
Do góry