Lilijanna - Pawłowi faktycznie najbardziej pasuje dom dziecka, bo nie ma konkurenta w postaci naszego biologicznego synka a wszystkie dzieciaki jadą na tym samym wózku. Poza tym wydaje mu się, że w placówce nie będą nic od niego wymagać. Ot, takie dziecięce myślenie :-(
Agulek - super, że Marcinek tak polubił przedszkole. Ciekawa jestem, czy mój Smyk też odnajdzie się w grupie i nowym miejscu?
Siedzimy u rodziców, Aleksander szaleje z wujkiem i ciocią, a ja mam w końcu chwilę dla siebie jutro dzień w stajni, noc pod namiotem. Oby tylko pogoda nam za bardzo nie dokuczyła
Agulek - super, że Marcinek tak polubił przedszkole. Ciekawa jestem, czy mój Smyk też odnajdzie się w grupie i nowym miejscu?
Siedzimy u rodziców, Aleksander szaleje z wujkiem i ciocią, a ja mam w końcu chwilę dla siebie jutro dzień w stajni, noc pod namiotem. Oby tylko pogoda nam za bardzo nie dokuczyła