martuśka85
http://psychozytywnie.pl
Ewelinka, to widze, ze mozemy sobie rece podac. Sara tez nie je i nie raczkuje. pełza za to po calym domu i sie kula. nie staje, a postawiona stoi na palcach i nie chce na calych stopach. az sie martwilam i gadalam z lekarka, ale stwierdzila, ze to poki co nic nie znaczy, a widzi, ze dziecko jest cholernie ruchliwe i sprawne tyle ze na swoj sposob, wiec nic sie nie dzieje wg niej. mowi, ze duzo robi to, ze ejst bardzo chuda a za to bardzo wysoka jak na swoj wiek, wiec to wszystko sie opozni, zwlaszcza, ze ja tez mialam dopiero 11 miesiwcy jak zaczelam robic cokolwiek procz lezenia