reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

KOCHANE MAMUŚKI! Z OKAZJI NASZEGO ŚWIĘTA SKŁADAM WAM ŻYCZENIA PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWIA, SPEŁNIENIENIA WSZYSKICH MARZEŃ, CIRPLIWOŚCI, UŚMIECHU I KUPY RADOŚCI Z BYCIA MAMĄ (CHOCIAŻ WIEMY, ZE CZASEM RÓŻNIE BYWA, TO BYCIE MAMA JEST BEZCENNYM DAREM:tak:)
To mój pierwszy w życiu taki prawdziwy dzień Mamy. W ciąży to było tak na 1/2 - żeby nie zapeszyć...ale teraz poprostu pękam z dumy! Tak ... to z siebie jestem cholernie dumna:-), że daje radę i daje szczescie mojej Basi. To nie jest wszystko takie różowe i usłane różami, to kurde ciężka praca. I moze to co teraz napisze, zbulwersuje niektóre mamy, ale ja wyobrażam sobie moje życie bez Basi, ba czasem myśle, ze pojawiła się w moim życiu jeszcze troche za wczesnie. Z drugiej jednak strony miłość jakiej dane mi jest doświadczać każdego dnia, radość mojego uśmiechniętego dziecka jest ponad wszytsko. Myśle, ze bycie mamą to bardzo złożony stan, nie jednowymiarowe szczęcie. Ja tak naprawede nigdy nie widziałam siebie w roli mamy- serio, a tu proszę... mam cudowne dziecko i wiecie co... zaczynam powoli myśleć o drugim :-):-D:tak: Jeszcze nie teraz,chociażby dlatego ze jestem pocesarce i innych komplikacjach, ale kiedyś na 100%. :-)
Tak troche refleksyjnie sie rozpisałam, ale co tam... buziaki raz jeszcze!!!!!
 
reklama
Witam się w nasze święto :-)

Kochane mamusie, życzę NAM dużo zdrówka, cierpliwości, radości, zadowolenia i dużo siły w opiece nad naszymi kochanymi Skarbami :-)

W tym roku już jesteśmy 100%-towymi mamusiami :-).

Młody śpi, więc mam chwilkę czasu na bb, więc Was poczytam. Później idę gotować obiad...

andzia1987, agulek80 zdrówka!!!

Ciekawe co u reszty "starych" forumek: milusi, aneci, poliany, fiuufiuu,ehtele, i innych???

Miłego dnia :-)
 
Wszystkiego najlepszego Mamuski!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-)

Ja od straszego syna dostałam rózyczkę i pudełko Rafaello na dzień matki, a od młodszego synka prezent w postaci samego usypiania, kłade go do łóżeczka i bez miuknięcia przytula sie do pieluszki i śpi, jestem mega szczęsliwa.:-):-):tak:

Inkaa pewnie , ze Cie pamiętam, a jakże:-)
 
Mamuśki - zdrowych dzieciaków i cierpliwości.

Bombusia - no to pękasz z dumy i pękaj :)

A dla mnie dzisiejszy dzień jest taki - patrzę na Adriannę i moje szczęście jest ogromne, ale tak samo jak rok temu patrzę w niebo i odbieram słoneczne życzenia od mojego Aniołka. Patrzę w niebo i się uśmiecham, ale jednocześnie jak bumerang powraca pytanie - dlaczego nie mogę przytulić dwójki moich dzieci, tylko jedno tulę głęboko w sercu, a drugie do serca...
 
Wszystkiego najlepszego mamuśki :)

ja również czuję ogromną dumę, że teraz to również moje święto :) a gdy patrzę na to moje maleństwo to mam wrażenie, że czuję tyle samo radości, co strachu. chcę dla mojego maluszka wszystkiego co najlepsze i cholernie boję się o moją malutką kruszynkę...najchętniej wsadziłabym go czasami znowu do brzuszka :p bo tam był cały czas przy mnie, był bezpieczny.

no a ja na dzień mamy byłam u naszego rodzinnego lekarza z Gabulcem i odwiedziliśmy stare kąty, czyli odział położnictwa i ginekologii :p co prawda tylko przelotem :p hmm...chętnie tam wrócę za jakiś czas :D a u małego infekcja kataralna. ma okrutny katar i gdy spływa do gardełka to kaszle :( ale dr zalecił jedynie psikanie co pół godziny/godzinę solą morską, 2xdziennie pół dawki paracetamolu, dużo picia, cyca i świeżego powietrza. mały jest silny i dobrze radzi sobie z wirusem, wiec nie bedzie szpikowania antybiotykami. uwielbiam zdroworozsądkowe podejście naszego pediatry.

edit: a no i ząbkó to u nas raczej szybko nie bedzie. dowiedziałam się, że u niektórych dzieci ząbki idą skokowo. kilka dni są objawy jak na ząbki i nic, po jakimś czasie znowu objawy jak na ząbki i dalej nic. dopiero po którymś razie wychodzą. u niektórych dzieci proces przebiega szybciej a u innych ząbki są leniwe i wychodzą w kilku ratach :/
 
Ostatnia edycja:
I ja dołączam się do życzeń! WSZYSTKIEGO NAJ NAJ MAMUŚKI!!!
I macie rację, to ogromnie dumnie brzmi "być mamą" :D niesamowite uczucie!!!! odkrywam to co dzień, ale dziś w szczególności!

agulek80 Alperek też na czworaczkach zasuwa, że ho ho :D co do kupki do nocnika - jeszcze nie próbowaliśmy, ale się przymierzamy :)
 
Cześć Dziewczyny,
wczoraj mój Marcin (z małą pomocą taty) wręczył mi różyczkę :-) a tak się cieszył, że aż serce się radowało :-) niestety nadal mamy marudzenie i płacz z byle powodu. No cóż, dopóki nie wyjdą zęby to tak będzie. Budowa jakoś idzie do przodu. W następnym tyg zacznął szalować strop. Moim zdaniem można szybciej robić ale na szczęście nie płacimy im za dniówki ;-)
inkaa4 kupa w nocniku ma dużo plusów np czysta pupa :-) na razie to nasze wyczucie czasu i obserwacja ale niech się maluchy przyzwyczajają :-)
Marcin nie daje mi pisać, więc kończę. Wybiorę się na spacerek, może będzie spokojniejszy.
Miłego dnia!
 
reklama
Do góry