Jenny - no to po sąsiedzku:-) ; dołączam się do pytania Madzi ;-) w której części Gdańska?
Agulek - lepszej nocki dzisiaj życzę
Madziu - powodzenia z projektem, na pewno szybko się uwiniesz; ja też odliczam do 14
i za szybko mi to leci jakoś:-(
Martuśka - my też musimy jeszcze poczekać na samodzielne siedzenie, już widać poprawę ale jeszcze zbyt chwiejnie, najlepiej młodemu wychodzi siedzenie w wanience, zwłaszcza jak się skubaniec boków złapie to siedzi i nie chce puścić
tak mu się podoba
Andzia - gratuluję nocnikowych sukcesów
Missi, Cosya - a dobra ta kaszka? szukam jakiejś fajnej dla Miłoszka ale nie chciałabym takiej mega słodkiej, możecie coś polecić? od poniedziałku chcę zacząć podawać
U nas dni ostatnio mijają spokojnie, po zakończonym skoku rozwojowym wrócił mój aniołek;-) Wczoraj ugotowałam gar ogórkowej (chodziła za mną od jakiegoś czasu;-)) wyszła taka pyszna kwaśniutka mniam
A dziś spędziliśmy cały dzień sami bo mąż z jednej pracy do drugiej pojechał, dobrze że na chwilę ciocia wpadła to zawsze raźniej. Najtrudniej zawsze wieczorem z kąpielą i całą resztą, chociaż daję radę to jednak we 2 to się wszystko łatwiej robi.
Dobra mamuśki, trzymajcie się ciepło i spokojnej nocki wszystkim. Zmykam poczytać skoro młody zasnął - mam w końcu czas dla siebie a że wciągnęła mnie ostatnio książka to czytam po nocach