reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

agness - zgadza się ;) tzn na spanie i wszelkie wyjscia zakładamy pampki, no i jak z babcią mały zostaje. a poza tym mały jest w wielo. właśnie dokupiliśmy sobie 4 kieszonki w krowę, żyrafę i w gwiazdki ;) jakbyś była zainteresowana to na ebayu są po ok 16 zł z groszami z jednym, ale porządnym wkładem one size na napki ;)
 
reklama
koralowa - tak to jest z tymi lekarzami:szok: trzymamy kciuki zeby maly ladnie przybieral i zeby w piatek usmiech zagoscil na mamy buzce:tak:
agness - wierze,ze jestes bardziej zmeczona niz w domku,bo ja tez tak mam:-) my tez jechalismy na sloiczkach,ale ostatnio zaczelam gotowac sama miskowi,a nad pieluchami wielorazowymi sie zastanawialam i wlasnie ciekawa bylam jak sie sprawdzaja:-)
Lobelia - bo wiosna idzie i mamuski zaczynaja szalec;-)ja tez zabieram sie do cwiczen tak z dnia na dzien przekladam ze od jutra zaczne,ale tak powaznie to musze zaczac:tak: i z wlosami tez chetnie bym cos zrobila:-)
fusik - ja po 1 dziecku scielam wlosy i czulam sie dokladnie tak jak Ty czyli jak nowa,a teraz juz nie bo strasznie mam liche i jakbym sciela to nie ukladalyby sie jak maja:wściekła/y: ale cos musze zmienic na pewno:-)
Pajkaa - noo te ceny sa niemożliwe:szok: u nas tez to tak wyglada obiadek,deserek i jeszcze wieczorkiem kaszke \miloszek wcina,ale tylko gesta lyzeczka:-)
Luizka - jestem pelna podziwu,godzinka na rowerku suppperrrr a ja nie umie sie zmobilizowac,nawet hula-hop sobie kupilam z masazem i pokrecilam pare razy i lezy za lozkiem bo jest ogromniaste:-D:zawstydzona/y:
Madzia - ale musialas miec ubaw jak synus sie tak smial,fajna zabawe sobie wymyslil:-)
Bambusiu - co u Ciebie??

U nas dzien jak codzien,bez zadnych rewelacji a posadzilam miska dzis na nocniczek,zeby zobaczyc reakcje i podobalo sie mu,bo od kiedy sam siedzi to wszedzie dobrze mu sie siedzi;-)
 
LUZIKA no to mam pomysł na mój prezent urodzinowy , dzięki za inspiracje , chce rowerek treningowy do tej pory nie było gdzie postawic ale teraz mijesca mam pod dostatkiem :)

Madzia mój Gabrys tez tak ostatnio rzuca , no to sobie chłopaki znalały zabawe

koralowa powodzenia , niech mały przybiera i mamusi nie stresuje :)
andzia brawo kobieto generalnie wszytskich dopada zmęczenie zimowe , za chwile się zacznie przesilenie wiosenne a ty pełna zapału i energi i oby tak dalej !!


piszecie o zminach no mnie dokładnie dzisiaj to samo przyszło do głowy , już nawet umówiłam sie do kosmetyczki na czyszczenie twarzy maseczki ,masaż , henna i do fryzjera; tez mi chodzi po głowie jakas odważna zmiana fryzury ale jakos nie mam odwagi kiepskie mam włoski , do szafy tez przydałoby się cos nowego choc ostatnio ni e mam siły na zakupy czegokolwiek , po pierwsze brak towarzystwa na zakupowe szaleństwo a po drugie jakis Żyd sie ze mnie zrobił , kurcze teraz tyle kolejnych wydatków przeed nami , w związku z domem że szkoda mi każdej złotówki , kurcze a jeszcze 1,5 roku temu wydawałam na co mi ochota przyszła , dzieciaki też dokładaja wydatków więc kasa leci że hej :szok:

a Gabrys dzisiaj dostał gruszke ale po południu była straszna jazda płacz płacz , płacz i 2 bardzo luźne kupy chyba to po tym miejmy nadzieje ze to nie jelitówka przybrała na sile choć swoją drogą nie wiem co mam mu dale dawać

spokojnych nocek życze sobie i wam
 
Heja,

Fusik, dziekuje za ta wiadomosc. Bardzo mi nia polepszylas humor. :)
A ja wczoraj zadzwonilam do babeczki z por. lakt. No i od razu zgadla na kogo na izbie trafilismy. Powiedziala, ze moje mleko jest dobre, to brednie co ta lekarka wygaduje. :) Pozniej zadzwonilam do lekarza rodzinnego, bo kazal powiedziec co i jak. Powiedzialam tylko na kogo trafilam na izbie, nawet nie powiedzialam co powiedziala itd. a on na wstepie, ze to chorba i glupia jak but baba, ze moj but jest madrzejszy od niej. :p To mi telefony wczo5rj humor poprawily. ;) Niemniej dzis znow bylismy w por. lakt. Maly niby przybral, ale ze waga inna to trudno powiedziec, czy rzeczywiscie przybral. Zobaczymy dalej. Marchewka juz najedzony moj maly, bo sie robi pomaranczowy. Dalam mu dzisy dynie. Na razie ok. zobaczymy jak pozniej. No i w piatek znow a kontrolne wazenie.

jej, to dobrze, ze ten Twoj lekarz w porzadku :-) mi juz w szpitalu jak Sara nie chciala przybierac połozne laktacyjne mowily, ze to mit i nie ma czegos takiego jak złe, niewartosciowe mleko !!! jesli jest, znaczy ze jest dobre, a przyczyn nieprzybierania na wadze lub slabego przybierania nalezy szukac gdzie indziej.
Sara tez do grubasow nie nalezy, bo wazyla zaledwie 6700 jak skonczyla 6 m-cy, wiec jest miedzy 3. a 10. centylem (piszę 'zaledwie', aczkolwiek wcale nie wyglada na chude dziecko, wiec nie wiem jak to jest; moze inne dzieciaki to pączusie, nie mam porownania za bardzo, ale po Waszych widze, ze sie nie rozni, wiec dziwne to troche). ale pediatrzy mowia, ze widocznie taka przemiana materii, Jej urok, a i ruchliwa jest. w kazdym razie zdrowa jak rydz i wesolutka :-) wazne, zeby sie trzymać linii i nie spadac gwaltownie :-) no ale kontrola wazna oczywiscie

juz wiemy, ze dostaniemy kredyt, teraz tylko formalnosci :-) jupii !!! pewnie jak przyjdzie splacac, to nie bedzie mi tak wesolo ;-) trzeba bedzie jakos dorobic

dobranocka Mamusie, spijcie spokojnie i Wasze pociechy tez :-)
 
Koralowa - i najważniejsze że się uspokoiłaś :-) bo to przy cycowaniu dosc istotne :-)
agness011 - głowa do góry z tymi chlopami to już tak niestety jest :-( z nimi źle a bez nich jeszcze gorzej
martuśka85 - gratulacje z okacji kredytowania :-) a splacanie jakoś pójdzie :-) najgorsze sa pierwsze miesiące bo trzeba się przyzwyczaić do braku tej kasy która teraz pojdzie ci na ratę ale potem z gorki :-)
 
Hej kochane, nadrobiłam posty ale nie mam siły odpisywac. Dopadł mnie ogólny mega dół, może to już jakaś deprecha.. oprócz mojego synusia nie widzę żadnych jasnych stron mojego życia a właściwie nie życia a egzystencji. Może wiosna cóś zmieni w moim nastawieniu, już nie mogę się doczekac..
POzdrawiam Was gorąco.
 
Andzia kurcze,nie znalazlam... ale chyba narazie zostane przy tych ktore mam,mam ich w sumie 15 wiec nie jest zle. ja mam formowane i z welnianym otulaczem - TETRO - Otulacz wełniany z paskiem sumo
a na te formowane to otulacza wcale nie zakladam... robi sie wtedy taka wielka pupcia :-p tylko teraz musze kupic mu kilka koszulek,bo body juz nie sa takie wygodne . zakladam mu pieluche ,skarpetki,koszulke i juz :-)
Misssi wiosna juz niedlugo ! napewno lepiej sie poczujesz <przytul>
u nas -16...ale i tak na chwilke chociaz wyskocze z Tomciem . milego dnia dziewczyny ;-)
 
Hej Dziewczyny,
wczoraj byliśmy u znajomych, którym 2 II urodziło się dziecko. Wiecie, ta znajoma świadomie nie karmi małej piersią. Nie wiem, może jestem nienormalna ale jak to maleństwo płakało z głodu, a mama szykowała mleko, miałam ochotę je nakarmić:zawstydzona/y: jak można świadomie pozbawić dziecko pokarmu oraz kontaktu z matką. Oczywiście dla kobiety też jest ważne karmienie piersią. Przynajmniej dla mnie jest bardzo ważne:tak:Ta znajoma już w czasie ciąży mówiła, że nie będzie karmić piersią, bo butelka jest lepsza i wygodniejsza:baffled:Każdy robi jak uważa, oczywiście nic Jej nie mówiłam ale tu musiałam się wygadać.
M kupił dziś Marcinowi piłkę-grzechotkę, nawet Mu się spodobała:tak:
Missi oj wiem co czujesz, mnie jakiś czas temu też coś takiego złapało. Na szczęście niedługo już wiosna i będzie lepiej:tak:
koralowa teraz już będzie dobrze, a z nadmiaru marchewki dzieci robią się pomarańczowe, może dokładaj już inne warzywka. Już spokojnie możesz, w końcu nasze dzieciaczki wchodzą już w 2 etap żywieniowy:tak:
Miłego dnia!
Prosimy o głosiki, dziękujemy:
Marcin | Galeria dzieci | BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!
 
reklama
Dziewczyny przepraszam ze nie nadrobie,
w nocy z niedzieli na poniedzialek trafilismy z malym do szpitala, wykryli u niego rotawirusa, to jest straszne nie moge patrzec jak moj synek cierpi, caly czas ma biegunke i wymiotuje, na dodatek ja podlapalam od niego wirusa, wpadłam tylko na chwilke, odswiezyc sie w domu i uciekam za nocną zmiane. na szczescie moge liczyc na rodzine ktora bardzo mi pomaga przy malym i zmieniaja mnie. Modle sie o to zeby jutro wypisali nas do domu przepraszam ze tak egoistycznie
 
Do góry