N
navijka
Gość
Hehe Jenny - moja Matylda to tez krolowa przeciagania i pomrukiwania
)) niekiedy przed obudzeniem sie trwa to nawet i godzinke plus obrot o 180 stopni w lozeczku - czyli tam gdzie glowa to sa nozki ![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ciamajdko - smigaj na spacerki bo dotlenione dziecie jest spokojniejsze i lepiej spi - ja widze na naszym przykladzie. Jak bedziesz szla do tej apteki to wsadz ten wozek od razu do auta - bo potem z glowy wyleci albo nie bedzie kiedy. Apteka 100 m od domu...hihihi zobaczysz ze lotem blyskawicy smigniesz, byle tylko swoje malenstwo spowrotem zobaczyc![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
MagdaWu - no wlasnie....one rosna i rosna i juz nigdy nie beda takie malenkie....Wydaje mi sie ze to ta tesknota za malenstwem sprawia ze pomimo kolek i nieprzespanych nocy ludzie decyduja sie na kolejne dziecko.
Milusiu - przyznam Ci racje.Zaczelam jesc w miare normalnie....sa pewne produkty ktorych jednak unikam, glownie wlasnie te wzdymajace. A mala jak sie prezyla tak sie prezy...chociaz robie eksperyment - odstawilam te nieszczesne kropelki i jak na razie cisza z akcja brzuszek - czyzby jej za bardzo pobudzalo jelitka? Jest kupa - 2 duze na dzien (wtedy sie nasteka), reszta pierdki...no i wzgledny spokoj z brzuszkiem wlasnie. No i we mnie wiecej spokoju jakby
Co do omdlen to lepiej sprawdzic hemoglobinke!!!
Bombusiu - moja niekiedy wola cyca co godzinke...jak jestem zajeta to oszukam ja smokiem albo woda na troche albo M ja zabawi, ale jak mam czas to wyciagam i daje...wbrew wszelkim regulom karmienia...pociumka 10 min i spi
Matyda jak juz odbebni swoje nocne akcje to spi po 4 godziny ciegiem - przynajmniej tyle ech...
Ale super...u mnie dzisiaj TYLKO 24 stopnie
)) normalnie czuje ze jest chlodno. W nocy spada ponizej 20 - przynajmniej teraz wykorzystam te tony spioszkow i kaftanikow, ktore za nie dlugo beda i tak za male, bo wczesniej tylko koszulinki i bodziaki.No i moge isc na spacer o kazdje porze dnia
))))
Ps. Ciamajdko u nas w domu nikt nie chodzi na palcach...tv powlaczane, muzyczka gra.Ona bardziej sie wystraszy jak jest np. jakis huk jak cos komus spadnie, ale spi dalej.
Hehehe a tv to ona lubi ogladac bo jej tam blyska wszystko na kolorowo![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ciamajdko - smigaj na spacerki bo dotlenione dziecie jest spokojniejsze i lepiej spi - ja widze na naszym przykladzie. Jak bedziesz szla do tej apteki to wsadz ten wozek od razu do auta - bo potem z glowy wyleci albo nie bedzie kiedy. Apteka 100 m od domu...hihihi zobaczysz ze lotem blyskawicy smigniesz, byle tylko swoje malenstwo spowrotem zobaczyc
MagdaWu - no wlasnie....one rosna i rosna i juz nigdy nie beda takie malenkie....Wydaje mi sie ze to ta tesknota za malenstwem sprawia ze pomimo kolek i nieprzespanych nocy ludzie decyduja sie na kolejne dziecko.
Milusiu - przyznam Ci racje.Zaczelam jesc w miare normalnie....sa pewne produkty ktorych jednak unikam, glownie wlasnie te wzdymajace. A mala jak sie prezyla tak sie prezy...chociaz robie eksperyment - odstawilam te nieszczesne kropelki i jak na razie cisza z akcja brzuszek - czyzby jej za bardzo pobudzalo jelitka? Jest kupa - 2 duze na dzien (wtedy sie nasteka), reszta pierdki...no i wzgledny spokoj z brzuszkiem wlasnie. No i we mnie wiecej spokoju jakby
Bombusiu - moja niekiedy wola cyca co godzinke...jak jestem zajeta to oszukam ja smokiem albo woda na troche albo M ja zabawi, ale jak mam czas to wyciagam i daje...wbrew wszelkim regulom karmienia...pociumka 10 min i spi
Ale super...u mnie dzisiaj TYLKO 24 stopnie
Ps. Ciamajdko u nas w domu nikt nie chodzi na palcach...tv powlaczane, muzyczka gra.Ona bardziej sie wystraszy jak jest np. jakis huk jak cos komus spadnie, ale spi dalej.
Hehehe a tv to ona lubi ogladac bo jej tam blyska wszystko na kolorowo