reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

WITAM!!!!!!
I ja dołączę dziś po raz pierwszy do Mamusiek , które buszoway w nocy dzięki swoim mały pociechom.
Otóz nasz okruszek wyspał sie i do 1.30 oczy jak 5 zł i kwękanie, kooopa, jedzenie i sam nie wiedział co chce. Potem usnął, ale regularnie co 2 h na jedzenie sie budził, jejkus skąd on ma tyyyyle energii???? rano wariował od 8.00 , ale wkońcu padł i spi:))))

ja sobie zadaje to samo pytanie, ale Sebek duzo spi w dzien i tutaj zamierzam to zmienic :p nie ma spania w dzien jest spanie w nocy :)
 
reklama
A Ja już się przyzwyczaiłam do schematu: Od 21-1.30 spanie, później pobudki już co 1,5 godziny, a karmienie każde trwa ok 20-30min :-) Zero porządnego wyspania, ale co tam :-)

Moja Wikusia rośnie w oczach już pełno ciuszków poszło w odstawkę bo za małe:-) Ogólnie jest słodka i kochana:-)

Za to Ja mam ochotę udusić moją mamę... Wczoraj w nocy zostawiła otwarty balkon i uchylone drzwi od swojego pokoju i mój ukochany koteczek uciekł i nie mogę jej znaleźć :-( A to rasowa kotka więc boję się, że ktoś Ją przygarnął do domu:-( Ech jak nie urok to sraczka, a jak nie sraczka to przemarsz wojska :/
 
hej
Niestety nie da się wyspać bo przepowiadające nie pozwalają, całą noc nie spałam, najpierw były co 10 min a później już co 7 i nad ranem znowu co 10. Tak więc pojechaliśmy na KTG, rozwarcie na opuszek palca, główka wysoko ale napiera. Męczymy się dalej w domu.
 
hejka,

to widzę że wszystkie się "wyspałyśmy" hehe chyba moja mama przechwaliłą, że taka kochaniutka wnusia tylko spi i je.
Lilka ma w dzien ma taką dłuższą drzemke ok 3 godziny, potem to śpi po 1.5, 2 godzinki. po kapaniu i cycoleniu śpi od 21 do ok 24 -1 potem od 2-4 cycolenie, koopa, czkawka, cycolenie, odbijanie któe jej nie idzie i po n-tym cycoleniu śpi do 7:30. więc mam w nocy <jak sie położę ok 22> ok 6-7 godzin snu.

ale np wczoraj to włąśnie nie spała wieczorem i się kręciłą, marudziła, w brzuszku jej coś jeździło, zamiast odbijac to ciągle czkawka, to cycek to koopa. i tak do 24. potem spałą do 4 i po krótkim cycoleniu spałą dalej do 7.

ja bardzo bym chciała, żeby tak jak Syna nauczyć małą usypiać bez cycka, ale widzę, że tutaj będą rządzić inne prawa.. ehh te dziewczynki .

Dajecie dzieciom smoczki do uspokojenia? bo ja już w desperacji dawałam, ale nie chce ssać.. a to by troche ułatwiło,życie. A pierwszym dzieckiem dałam po miesiacu jak się mały darł po kapieli do cyca a ja nie mogłam spokojnie go ubrać. i nie żąłuję bo smok, był tylko do usypiania i odstawilismy jak mały skonczył rok i 2msc.
 
MiriannaK moja córeczka tez usypia tylko przy cycu i próbowaliśmy tak jak TY uczyć ją ssać smoczek jednak bez efektu. Mała nie chce wcale smoka przez co co trochę wisi na moim cycu. Mam jednak nadzieję, że z czasem jej się odmieni i bede mogła swobodnie się od niej oddalić :). Od kilku dni nawet złamalam zasadę, że Mała nie będzie z Nami spała, ale Ona co godzinkę się w nocy budzi i musi chociaz 10 min possać sobie cyca, tak więc jak się pierwszy raz obudzi biore ją do nas do łózka wystawiam cyca Ona ma radochę a ja się mogę w miarę wyspać. :)
 
witam się i ja na ogólnym. Trzymam kciuki za te nierozpakowane jeszcze :) już niedługo będziecie równie niewyspane i momentami sfrustrowane jak my, które już dzieci mamy ;) odpoczywajcie!
U nas wczoraj była położna- mały spadł poniżej wagi urodzeniowej- więc się przeraziłam. Wcześniej kupiłam sobie laktoator i chciałam odciągać pokarm - no ale kilka prób cały czas kończy się max 10 ml... myślałam, że laktator jest zł- a jak się okazuje- złę są moje cycochy- bo nie produkują mleczka ile powinny- i bądz tu panie mądry.
Położna zostawiła mi wagę i powiedziała, że jak przez 3 dni nie przybierze na wadze mam włączyć dokarmianie- oczywiscie przebeczałam wczoraj poł dnia i sama włączyłąm juz mleko malemu- swiadomosc głodzenia dziecka mnie przeraza i nie chcę tego robić. Jak wyjdzie tak, że przestanę karmić piersią to trudno- doszłam do wnisku, że się biczować nie będę- ważne, żeby mały rósł zdrowy.

Kupki są, spanie jest więc poza tym wszystko dobrze. Trzymacie się dziewczęta!

Trzymaj się fiuufiuu, fajnie zdanie gdzieś wyczytałam: "Miłości do dziecka nie mierzy się piersią". Także nieważne jak będziesz karmić, znam dużo dzieciaków, co zdrowe, duże i szczęśliwe na sztucznym wyrosły. Dobrze, że Wasza położna przyszła z wagą, możesz szybko zareagować.
Ja swojego Gagatka zważę dopiero w środę na 1szej wizycie u pediatry. Ważyliśmy go domowym sposobem, jak nie przymierzając mojego psioka - wlazłam na zwykłą łazienkową wagę najpierw sama, potem z Karolem i wyszło nam plus minus 4kg róznicy. Czyli raczej przytył, bo ze szpitala wyszedł 3600. Poza tym widac to na zdjęciach: na szpitalnym buźka chudziutka, a dziś już księżyc w pełni :-)

Widzę że dziś same skargi i zażalenia na nieprzespane noce :tak:. Przynajmniej wiemy, że nie jesteśmy same w bólu i że nasze dzieciaki nie sa jakieś wyjątkowo marudne. Ot, średnia sierpniowa :-D.
No nic, byle do przodu.
Mój ancymonek odsypia teraz noc na balkonie w kołysce, mój A. odsypia w łóżku, a mamusia oczywiście czuwa nad ich dobrym snem.
Pozdrawiamy wszystkie mamuśki!
 
zasnął mój mały :) wisiał na mnie i wisiał i w końcu mi się udało go ululać- podobnie jak Wy nic go nie uspokaja tylko cyc- byle pociamkać- smoczek wypluwa- nie ma opcji. Co gorsza nie toleruje tatusia:/ tatus bierze na rączki- mały wyje jakby go ze skóry obdzierali... no masakra. Jasio chodzi sfrustrowany, że nie może mi pomóc- a ja jak tylko mogę włączam go w obowiązki nad lulkiem- niemniej mały książę jak tylko widzi tatę- ryczy...bądz tu mądry i pisz wiersze. No nic.

Ja dzisiaj ledwo żywa jestem... chodzę jak zombie. Właśnie się wykąpałam- bo tylko jak mał śpi mogę i tak się jakoś złożyło, że wypada na godzinę- około 17;00i od tego czasu latam dresopiżamie życie jest słodkie... ;p
 
hejka,

to widzę że wszystkie się "wyspałyśmy" hehe chyba moja mama przechwaliłą, że taka kochaniutka wnusia tylko spi i je.
Lilka ma w dzien ma taką dłuższą drzemke ok 3 godziny, potem to śpi po 1.5, 2 godzinki. po kapaniu i cycoleniu śpi od 21 do ok 24 -1 potem od 2-4 cycolenie, koopa, czkawka, cycolenie, odbijanie któe jej nie idzie i po n-tym cycoleniu śpi do 7:30. więc mam w nocy <jak sie położę ok 22> ok 6-7 godzin snu.

ale np wczoraj to włąśnie nie spała wieczorem i się kręciłą, marudziła, w brzuszku jej coś jeździło, zamiast odbijac to ciągle czkawka, to cycek to koopa. i tak do 24. potem spałą do 4 i po krótkim cycoleniu spałą dalej do 7.

ja bardzo bym chciała, żeby tak jak Syna nauczyć małą usypiać bez cycka, ale widzę, że tutaj będą rządzić inne prawa.. ehh te dziewczynki .

Dajecie dzieciom smoczki do uspokojenia? bo ja już w desperacji dawałam, ale nie chce ssać.. a to by troche ułatwiło,życie. A pierwszym dzieckiem dałam po miesiacu jak się mały darł po kapieli do cyca a ja nie mogłam spokojnie go ubrać. i nie żąłuję bo smok, był tylko do usypiania i odstawilismy jak mały skonczył rok i 2msc.

Położna, która u mnie była twierdzi, ze dzieci karmione cycem są niechetne do smoka - ja tez chciałam dac, ale moje dziecie go wypluwa. Nie chce wiec dawac mu na siłe :( a czasami mógłby pomóc, ale cóż.

FiuFiu u nas było to samo co widział męża się darł teraz usypia w ramionach taty a nie moich. Niech Twoj sie nie poddaje i go nosi itd nawet jak płacze niech dużo do niego mówi a zobaczysz będzie za niedługo mógł robić dużo rzeczy przy nim. Np jak mąż go przebiera w ogóle nie płacze jak ja to robie - hmmm tak jakby go ze skóry obdzierali :)

Mysmy własnie z R się przespali :) no i Sebek również:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
MiriannaK moja mala tez nie chciala smoczka ale po kilku probach juz go lapie. uzywam go tylko jak jest bardzo marudna aby zasnela i zabieram na spacer. w inych sytuacjach nie uzywam.

fiuufiuu wierze ze sie zdenerwowalas ze maly nie przybiera ale wazzne ze w pore polozna to wychwycila. niewazne jak bedziesz karmic- wazne zeby maly przybieral i rosl. takze glowa do gory!!!!!!!!ale dziwne ze maly placze na widok taty- musi sie pewnie przyzyczaic. moja to nawet lepej odbija u M.

U mnie noc nie byla taka zla- budzila sie 3 razy. pierwsze dwa razy od razu zasypiala a za 3 razem juz bylo ciezej bo jasno na dworzu bylo i spac nie chciala ale w koncu sie udalo.
ale i tak jestem zmeczona bo mala marudna troche a tzreba bylo jeszce posprzatac i obiad przygotowac. ale pocieszam sie z dnia na dzien bedzie latwiej bo po prostu sie przyzwyczaje.
 
Do góry